Trwa ładowanie...
Przejdź na
Mika
|

Ewa Skibińska przez lata walczyła z uzależnieniem od alkoholu. Dziś wspomina: "Nawet o poranku znalazła się małpka w torebce"

99
Podziel się:

Ewa Skibińska w rozmowie z "Wysokimi obcasami" mówiła o swojej chorobie, pracy pod wpływem alkoholu i wsparciu, które otrzymała. "Przestałam pić dziesięć lat temu. A piłam od zawsze" - opowiada.

Ewa Skibińska przez lata walczyła z uzależnieniem od alkoholu. Dziś wspomina: "Nawet o poranku znalazła się małpka w torebce"
Ewa Skibińska o uzależnieniu od alkoholu: "Nawet o poranku znalazła się małpka w torebce" (AKPA)

Ewa Skibińska ukończyła wrocławską PWST (dziś AST) i jest jedną z najbardziej cenionych aktorek teatralnych w kraju. W swojej karierze współpracowała między innymi z Krystianem Lupa, Jerzym Jarockim, Janem KlatąKrzysztofem Garbaczewskim. Od 2017 roku można ją oglądać na deskach Teatru Powszechnego w Warszawie.

Ewa Skibińska o uzależnieniu od alkoholu

Ostatnio Skibińska zgodziła się na wywiad dla "Wysokich Obcasów". W rozmowie z dziennikarką nie unikała trudnych tematów i mówiła choćby o swoim uzależnieniu od alkoholu.

Przestałam pić dziesięć lat temu. A piłam od zawsze, choć najgorszych było ostatnich osiem lat, czyli, jakkolwiek by patrzeć, od początku dyrekcji Krzysztofa w teatrze we Wrocławiu.

Aktorka bardzo przejmowała się nową rolą partnera i traktowała ją jak wspólne dzieło. Po części brała odpowiedzialność za to, co działo się w teatrze, bo chciała, by nowy dyrektor zbudował tam coś wspaniałego. Skibińska przyznaje, że pewne siły wyższe nie chciały tam Krzysztofa, przez co oboje odczuwali silny stres i presję.

Samo picie, nie ukrywajmy, było od zawsze. Przez lata w teatrze też w pewien sposób było dozwolone. To, że alkoholu nie ma na planie albo na scenie, to zdobycz ostatnich czasów – tłumaczyła aktorka.

Skibińska bywała nietrzeźwa na próbach i na spektaklach

Skibińska dodała też, że nie tylko grała pod wpływem alkoholu, ale i zdarzało jej się być nietrzeźwą także na próbach.

Nawet o poranku znalazła się małpka w torebce – wyznała reporterce "Wysokich Obcasów".

Ewa Skibińska tłumaczyła sobie wtedy, że alkohol wyzwala i pobudza jej talent, dzięki czemu miała być odważniejsza i bardziej twórcza. W końcu jednak zorientowała się, że jest wręcz odwrotnie.

Do "Poczekalni" Krystiana Lupy nakręciłam monolog, który miał być wyświetlany na scenie jako film. I Lupa tego nie wziął. Nigdy mi nie powiedział dlaczego, ale ja wiem, że na tym filmie byłam w pewien sposób nieprzytomna, jakby za szybą. A to znaczy, że jednak byłam mało twórcza po alkoholu.

Skibińska o wyjściu z nałogu

Aktorka wyjście z nałogu po części zawdzięcza swojej przyjaciółce, Jolancie Fraszyńskiej. To ona pewnego dnia zapytała wprost, czy Skibińska nie ma problemu z alkoholem. Powiedziała o wszystkim rodzinie aktorki, a potem rolę opiekunki przejęła córka Ewy.

Przestałam pić. Dla swojej kondycji w pracy, dla siebie i przede wszystkim dla córki.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(99)
Iii
rok temu
Brawo, alkohol niszczy pijących i ich bliskich.odbiera godność i rozum.
Zorba
rok temu
Bardzo cenię Ewę Skibinską i nie wiedziałam, że była uzależniona. Dobrze, że rzuciła, dobrze, że o tym mówi i oby to była przestroga dla każdego. Szczególnie dla dziewczyn bo szybciej się uzależniają. Brawa dla Joli Fraszynskiej
Ghhh
rok temu
Alkohol to samo zlo
Yyyy
rok temu
I to jest cos Czego nie wiemy , z jakim stresem, problemami dnia codziennego borykają się gwiazdy, aktorzy., to chce się czytać A nie jakieś wypociny lewego 🤣
Lala
rok temu
Każdy artysta pije. Też mi odkrycie.
Najnowsze komentarze (99)
kik
rok temu
i czym tu sie chwalic?.Nikt jej do gardla nie wlewal
Ula
rok temu
Było to widać w jej grze aktorskiej
Bess
rok temu
Polska to niestety pijany kraj. Pije się zawsze i wszędzie a każda okazja jest dobra. Ja nie piję od jakiegoś czasu. Nie miałam problemu alkoholowego na szczęście ale stwierdziłam, że nic w moje życie nie wnoszą zakrapiane imprezy i kac. Od paru lat żyje całkiem na trzeźwo, zaczełam uprawiać sport, dobrze się odżywiać i jest mi bardzo dobrze w takim stanie rzeczy. Oczywiście sto razy pojawiały się pytania"czemu nie pijesz ? , Ze mną się nie napijesz?"itp. W Polsce osoba nie pijąca jest traktowana jako coś nienormalnego a pijący ludzie, jako norma społeczna. Smutne...
Gosc
rok temu
Gołym okiem widać, że piła, to samo z Szapolowska i Figura
sss
rok temu
Ja też nie piję od 1,5 roku. I dobrze mi z tym. W moim żyłach, płynie krew alkoholików i wiem, że z powodzeniem mogłabym chlać. Ale nie będę, bo nie chcę. To mój wybór. Wszystkim chlejącym i rozwalającym swoje rodziny, życzę szybkiego otrzeźwienia. A tym, którzy tkwią w związku z alkonem, życzę siły, by odejść - z tego nic nie będzie!
kamera
rok temu
Dawniej chlała a teraz epatuje golizna przy byle okazji. Uroda taka sobie...
Niko
rok temu
Dla wszystkich uzależninych od alkoholu którzy chcieliby się leczyć polecam wspan iały ośrodek leczenia uzależnień w Wiśle. jest prywatny ale warto każdych pieniędzy.
DDA
rok temu
Znam to niestety. Dużo zdrowia dla wszystkich oraz spokoju.
Ewa
rok temu
ja mam identycznie ale ze słodyczami.
Ewa
rok temu
ja mam identycznie ale ze słodyczami.
tak jest
rok temu
brawo Ewa!
Aska
rok temu
Niestety było widać. Te gołe żenujące sesje na ig na trzeźwo robione nie były..
Kola
rok temu
No i czym się chwalisz ?
gosia
rok temu
Też walczę jak Pani pozdrawiam
...
Następna strona