Grał w "Ojcu Mateuszu", dziś tworzy content dla dorosłych. Tak Marcin Turski komentuje nową karierę: "Daję obserwującym to, czego chcą"
Marcin Turski zadebiutował jako nastoletni aktor, występując m.in. w "Na Wspólnej", "Ojcu Mateuszu" czy "M jak miłość". Dziś stawia na zupełnie inną karierę, o czym opowiedział w wywiadzie. "Chcę próbować nowych rzeczy i dawać z siebie wszystko".
Marcin Turski stawia dziś na inną karierę. Jest nie do poznania
Nie od dziś wiadomo, że show-biznes bywa kapryśny, a raz dana popularność nie będzie przecież trwała wiecznie. Medialną karierę w młodym wielu rozkręcał także Marcin Turski, który zagrał Sebę w disneyowskim "Do dzwonka" i występował w takich serialach jak "Ojciec Mateusz" czy "M jak miłość". Dziś ma na siebie jednak zupełnie inny pomysł.
Zobacz też: Australijska aktorka poślubiła swojego przyrodniego BRATA. Teraz wspólnie zbijają majątek na OnlyFans...
Od "Ojca Mateusza" do pikantnego contentu: tak dziś żyje Marcin Turski
Obecnie Turski pojawia się w nowych produkcjach raczej sporadycznie, a wszystko właśnie z racji nowego zajęcia. Marcin, który dziś żyje na Florydzie i figuruje w sieci jako Franek Skywalker, tworzy bowiem pikantny content na potrzeby jednej z popularnych platform. Na Instagramie obserwuje go niemal 30 tysięcy osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fagata nie poleca OnlyFans młodym dziewczynom! "To skaza na wizerunku" Wspomina o swoich zarobkach
Jeśli natomiast byliście ciekawi, jak tłumaczy zmiany w karierze, to udzielił niedawno wywiadu dla portalu Pride. W rozmowie z serwisem zapewnia, że tworzony przez niego content jest w dobrym smaku i daje po prostu obserwującym tego, czego chcą.
Wszystko jest robione z klasą - deklaruje. Zaczęło się od odrzutów z sesji zdjęciowych. Na Instagramie ciężko cokolwiek publikować, bo zaraz wszystko blokują i usuwają. Zacząłem wrzucać bardziej pikantne materiały. Daję obserwującym to, czego chcą.
Co ciekawe, twierdzi też, że przy tworzeniu obecnych materiałów nie jest gotowy do pracy przed kamerą, bo "nie ma w tym doświadczenia". Mówi jednak, że jest otwarty na nowości.
Chcę próbować nowych rzeczy i dawać z siebie wszystko. Jeżeli pojawią się jakieś okazje, to na pewno je przyjmę - ogłasza.
