Internauci kpią z Doroty Zawadzkiej zdruzgotanej paragonem za śniadanie w stolicy: "Może warto samemu robić jajecznicę?"
Superniania Dorota Zawadzka zaliczyła ostatnio przykre zderzenie z rzeczywistością. Z równowagi wyprowadził ją podesłany przez znajomego paragon za śniadanie w jednej z warszawskich restauracji. Psycholożka, zamiast wsparcia, mogła liczyć jedynie na kpiące uwagi komentujących.
Nie od dziś wiadomo, że gwiazdy mające na koncie pokaźne sumy, nie oszczędzają na wydatkach. Po mieście poruszają się w samochodach najdroższych marek, a w mediach społecznościowych chwalą się torebkami, których ceny dorównują wartości małej kawalerki.
Nie wszystkie znane osobistości akceptują taki styl życia. Jedną z nich jest najsłynniejsza polska niania, Dorota Zawadzka, która po zobaczeniu kwoty, jaką jej znajomy musiał zostawić w jednej z warszawskich knajp, złapała się za głowę. Psycholożka podzieliła się oburzającym odkryciem na Twitterze, publikując paragon opiewający na sumę 90 złotych.
Zobacz: Dorota Zawadzka chce odwołania RPD. Napisała petycję i apeluje o wsparcie
Wśród śniadaniowych produktów zamówionych przez znajomego Doroty i jego towarzysza znalazła się m.in. jajecznica i kawa:
Znajomy podesłał. Warszawskie śniadanie dla jednej osoby. Druga (osoba - przyp. red.) - ciastko i kawa. Przegięcie! Kiedyś to obiad dla dwóch osób chyba - pisała oburzona.
Pod twitterowym postem pojawił się komentarz od zdziwionego całą sytuacją obserwatora, który zasugerował psycholożce, że jej kolega z pewnością zdołał zapoznać się z cenami figurującymi w menu restauracji. Zawadzka nie potrafiła się z tym zgodzić:
Niekoniecznie. Ja, gdy idę na śniadanie, nie sprawdzam niestety cen - przyznała.
Inni internauci z ironią podeszli do wyraźnego oburzenia cenami w Warszawie:
Może warto nauczyć się samemu robić jajecznicę; W stolicy 38-milionowego kraju ktoś przepłacił za śniadanie! Szok, skandal, rewolucja; Pani Doroto. Zestaw Maty kosztuje przecież 18 zł - żartowali
Chcielibyście być tak beztroscy jak Dorota "nie sprawdzam cen" Zawadzka?
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki. Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!