Caroline Derpienski szturmem wtargnęła do świata polskiego show-biznesu i w kilka miesięcy zyskała miano naczelnej celebryckiej zadymiary. Jej osobliwe wyznania na temat luksusowego życia w Miami są szeroko komentowane w sieci i wzbudzają skrajne emocje. 23-latka spędziła drugą połowę października nad Wisłą i jak zwykle wywołała wokół siebie sporo szumu. Nie dość, że zaprezentowała swoją autorską kolekcję ubrań, to jeszcze zdążyła pokłócić się z Laluną na konferencji przed kolejną galą Clout MMA.
Nie da się ukryć, że zdecydowanie najwięcej emocji wokół Caroline Derpienski wzbudza sprawa jej tajemniczego partnera. Stacjonująca w Miami celebrytka utrzymuje, że jej narzeczonym jest "latynoski miliarder Jack", który ponoć spełnia każdą zachciankę wygadanej gwiazdki. Zastanawiający według wielu internautów jest fakt, że 23-latka do tej pory nie pokazała fanom ukochanego, tłumacząc zazwyczaj, że mężczyzna jest wstydliwy i chce trzymać się z dala od blasków reflektorów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Caroline Derpienski znów została zapytana o "miliardera Jacka". Postawiła sprawę jasno
Po wielu kłótniach z Anetą Glam, która postanowiła zdemaskować 23-latkę i jej rzekomego partnera, temat tajemniczego Jacka nieco ucichł. Sprawa powróciła jednak na tapet przy okazji ostatniej sesji Q&A, którą Caroline zorganizowała tuż po powrocie do Miami. Internautka, która zadała pytanie o miliardera, z pewnością nie spodziewała się, że aż tak zdenerwuje "dolarsową królową". Celebrytka odpowiedziała fance z przekąsem i postawiła sprawę jasno.
Pokażesz nam kiedyś Jacka? - zapytała internautka.
Nie! Dlaczego cię to obchodzi? Może chcesz też zobaczyć moje tampony? - odpowiedziała poddenerwowana Caroline.
