Jej Perfekcyjność NIE ŻYJE. Znana aktywistka LGBT+ odeszła nagle
W poniedziałkowe popołudnie poinformowano o nagłej śmierci aktywistki LGBT+ Jej Perfekcyjności. Smutną informację przekazali bliscy działaczki. "Wspominajcie ją serdecznie - to najbardziej koi nasz ból" - napisali w mediach społecznościowych.
Jej Perfekcyjność nie żyje. Aktywistka LGBT+ odeszła nagle
W mediach społecznościowych poinformowano o śmierci polskiej działaczki społecznej. Jej Perfekcyjność była socjolożką, medioznawczynią oraz wykładowczynią na Uniwersytecie Warszawskim. Od dłuższego czasu prowadziła też w internecie swój autorski program "Jej Perfekcyjność zaprasza na drinka", w którym gościła wiele popularnych osób. Podróżowała również po całym kraju, prowadząc imprezy i prezentując stand-up.
Jej perfekcyjność nie żyje. Przez lata działała na rzecz LGBT+
Jej Perfekcyjność była ikoną wśród społeczności LGBT+, dla której wielokrotnie przecierała szlaki w kraju. Do jej zasług należy m.in. założenie i przewodniczenie "Queer UW", czyli równościowej organizacji studenckiej na Uniwersytecie Warszawskim. Przez wiele lat przewodniczyła także Paradzie Równości i działała na rzecz wielu fundacji wspierających osoby nieheteronormatywne. Jak informuje magazyn "Replika", jej najnowszym projektem była aplikacja "miejsce.lgbt" informująca o queerowych miejscach na mapie Polski.
Bliscy żegnają Jej perfekcyjność. Aktywistka LGBT+ odeszła nagle
Jej Perfekcyjność odeszła nagle, nie są znane przyczyny jej śmierci oraz data pogrzebu. O śmierci działaczki poinformowano za pośrednictwem jej oficjalnego profilu na Instagramie. Bliscy aktywistki pożegnali ją obszernym wpisem.
Jej Perfekcyjność jest już w Utopii. Wczoraj, 23 kwietnia, przeżywając 18 lat imprezy, zmarła nagle, pozostawiając nas - swoje osoby przyjacielskie i bliskie - w głębokiej żałobie. Była przede wszystkim artystką, a jej medium było jej życie. Żyła z niezwykłą odwagą, zmieniała rzeczywistość wokół siebie, miała ogromny wpływ na ludzi. Nie była osobą kryształową, ale z pewnością zasłużoną dla ruchu LGBTQ+. (...) wspominajcie ją serdecznie - to najbardziej koi nasz ból - napisali bliscy Jej perfekcyjności.
