Jennifer Aniston krytykowana za "celebrowanie"... pandemii koronawirusa: "Umierają ludzie, co za IGNORANCJA"
Jennifer Aniston pochwaliła się na Instagramie świąteczną ozdobą, która podzieliła internautów. "Umniejszasz dramatyczny wpływ pandemii na życie tak wielu osób" - grzmią.
Pandemia koronawirusa bez wątpienia dała się wszystkim we znaki. W ciągu zaledwie kilku miesięcy panoszący się po świecie patogen pochłonął już setki tysięcy istnień i równie wiele pozbawił domu i środków do życia. Nic zatem dziwnego, że spora część społeczeństwa nie jest gotowa żartować z problemu, z którym nadal się zmagamy.
Niektórzy mają jednak inne podejście do sprawy i wolą rozładowywać ciężką atmosferę właśnie poczuciem humoru. Fakt jest natomiast taki, że łatwiej spojrzeć na sytuację przychylniej z pozycji znanej osobistości, dlatego w przypadku celebrytów zazwyczaj budzi to dość skrajne emocje. Kolejnym tego dowodem jest Jennifer Aniston.
Jennifer Aniston i Brad Pitt pokażą się razem po latach?
Aktorka pochwaliła się na Instagramie zdjęciem świątecznego ornamentu, którym udekorowała swoje tegoroczne drzewko. Postawiła przy tym na ozdobę z napisem "nasza pierwsza pandemia", co z założenia miało mieć wydźwięk humorystyczny. Niestety część internautów była niepocieszona jej "wysublimowanym" żartem, czemu dali wyraz w mediach społecznościowych.
"Ludzie umierają, tracą pracę, dorobek życia, a Ty robisz sobie z tego żarty. Co za ignorancja", "Każdego bawi co innego, ale akurat pandemia nie powinna bawić nikogo", "Jennifer, co z Tobą? Tyle ludzi odeszło, przegrało walkę o życie... Ogarnij się" - grzmieli fani na Twitterze.
Jennifer Aniston do tej pory nie odniosła się do krytycznych głosów. Myślicie, że powinna?