Jessica Mercedes płacze ze szczęścia, bo urządziła łazienkę: "Kończy się 2-LETNI HORROR"
Po prawie dwóch latach "udręki" blogerka w końcu będzie mogła zamieszać w nowym lokum.
Jessica Mercedes jest jedną z najbardziej wpływowych (oraz najbogatszych) blogerek modowych w kraju. Oprócz działalności w social mediach Jess prowadzi również własną markę odzieżową Veclaim oraz firmuje swoim nazwiskiem linie kostiumów kąpielowych Moiess Swim. Kilka lat temu gwiazda postanowiła rozsądnie zainwestować zarobione przez siebie pieniądze i kupiła dwupiętrowe mieszkanie.
Zobacz: Dramat Jessiki Mercedes: budowlańcy ZNISZCZYLI JEJ MIESZKANIE. "Wydałam oszczędności życia!"
Jessica od początku nie ukrywała przed fanami swojej ogromnej ekscytacji nadchodzącym remontem i nieustannie chwaliła się na Instagramie kolejnymi wnętrzarskimi inspiracjami. Niestety nie wszystko poszło po jej myśli - gwiazda miała bowiem poważne problemy z zatrudnioną przez siebie ekipą remontową. Ich praca zdawała się kompletnie nie ruszać z miejsca, a gdy pewnego dnia Jess bez uprzedzenia wybrała się na budowę okazało się również, że zniszczyli warte majątek kafelki oraz luksusową marmurową wannę.
Wszystko wskazuje jednak na to, że budowlany kryzys został już dawno zażegnany, a blogerka już wkrótce będzie mogła rozpocząć przeprowadzkę do nowego lokum. Niedawno na swoim Insta Story Jess zamieściła serię nagrań, w których pochwaliła się fanom już wykończoną łazienką. Chociaż w pozostałych częściach mieszkania wciąż trwa jeszcze malowanie, gwiazda wyznała, że są to już ostatnie prace wykończeniowe.
"Ostatnie malowanie przed przeprowadzką" - napisała pod jednym ze zdjęć, a następnie dodała: "Już prawie koniec, nie mogę się doczekać aż się wprowadzimy"
Jessica wyznała również fanom, że podczas dodawania nagrań z mieszkania trudno jej było powstrzymać łzy. Trwający przeszło dwa lata remont był dla niej bowiem prawdziwym koszmarem.
"Prawie płaczę ze szczęścia, jak dodaję te stories w korku. Wreszcie się skończy ten 2-letni horror" - zdradziła w jednym z wpisów.
Okazało się jednak, że Mercedes zmuszona była upomnieć członków ekipy budowlanej, aby nieco przyspieszyli swoje prace. Jak przyznała blogerka, nie obyło się bez niecenzuralnych słów.
"Wczoraj zadzwoniłam do robotników bo kończy mi się umowa na mieszkanie i mówię: "Jak najszybciej montujcie to, i tak krzyczałam, mówię: Kurrr.... Armatura leży tu osiem miesięcy, jaki problem ją zamontować!". I co? I przeklęłam i patrzcie, zamontowane wszystko"
Zobaczcie, jak prezentuje się mieszkanie Jessiki Mercedes. Ma dobry gust?
Zobacz również: Zakochana Jessica Mercedes w przecenionym kożuchu za 25 tysięcy tuli się do Kuby Karasia na romantycznym spacerze (ZDJĘCIA)
