Joanna Krupa "ciepło" o Karolinie Pisarek: "Wiem, że osiągnęła... coś, ale nie jestem za nią sercem" (WIDEO)

Program "Top Model" to z pewnością szansa dla aspirujących modeli i modelek na karierę w wymarzonym zawodzie. Jednak w większości przypadków modowe show staje się wylęgarnią influencerów, którzy porzucają plany podboju światowych wybiegów na rzecz publikowania na Instagramie postów sponsorowanych, za które zgarniają kokosy.

Istnieje oczywiście grupa osób, która wykorzystała program do tego, by rzeczywiście zawodowo zajmować się modą.

Zobacz: Maffashion przyznaje rację Anji Rubik po awanturze w "Top Model"! "Nie każda influ może być SUPERMODELKĄ"

Nie każdy jest też w stanie sprostać trudnym wybiegom Kasi Sokołowskiej czy wygibasom, jakich przed obiektywem życzy sobie Marcin Tyszka. W związku z tym zapytaliśmy Joannę Krupę, co sądzi o obecnych karierach byłych uczestników, a także kto jej zdaniem w pełni wykorzystał daną mu szansę.

Show biznes i świat mody jest bardzo ciężki. To, że ktoś jest w naszym programie, nie znaczy, że coś osiągnie. Ci, co naprawdę chcą, bardzo pracują, walczą i osiągają, ale nie ma gwarancji, że to uda się wszystkim. No tak jak w życiu. Nigdy nie wiesz - mówiła w rozmowie z Pudelkiem.

Zobacz: Joanna Krupa UDERZA w Karolinę Pisarek: "Nie mam czasu na takie dziecinne "ping pong"! Come on, JA CIĘ WYLANSOWAŁAM!"

Modelka, która teraz stworzyła własny catering, przyznała jednak, że dumą napawa ją kilku uczestników. Na podium, jakie przedstawiła, znalazła się nawet... Karolina Pisarek.

Kosel - myślę, że niesamowitą zrobił karierę, ma niesamowitą osobowość: fajny, otwarty. [...] El Dursi - bardzo jej kibicowałam. Jurorzy na mnie patrzyli, że jestem jakąś wariatką, kiedy chciałam jej dać złoty bilet, ale do końca o nią walczyłam i myślę, że bardzo ładnie sobie wykorzystała ten moment i robi karierę. No też wiadomo Pisarek bardzo dużo osiągnęła... - przyznała modelka.

Szybko jednak zreflektowała się w sprawie swojej "nemezis", podkreślając, że wymieniła ją tylko ze względu na osiągnięcia.

Nie jestem za nią sercem, tylko wiem, że osiągnęła... coś. Wykorzystała moment, który miała no i go for her, ale czy za sercem, to bym nie przesadzała - wyznała.

Jesteście ciekawi, co jeszcze powiedziała? Zobaczcie cały wywiad!