Joanna Krupa i Douglas Nunes świętują urodziny tego samego dnia. Dodali niemal identyczne wpisy...
Joanna Krupa i Douglas Nunes obchodzą urodziny tego samego dnia. Para, która niedawno podjęła decyzję o rozwodzie, zamierza pozostać w przyjaznych relacjach dla dobra córki, czteroletniej Ashy-Leigh.
Joanna Krupa z rodziną
Joanna Krupa jest przyzwyczajona do dawkowania mediom smaczków ze swojego życia prywatnego. W końcu rozpoznawalność za oceanem w dużej mierze dał jej udział w programach typu reality-show. Ostatnie miesiące nie są dla niej łatwe. Kilka tygodni temu gwiazda potwierdziła spekulacje fanów i ogłosiła, że rozwodzi się ze swoim drugim mężem.
Modelka i Douglas Nunes pobrali się latem 2018 roku. Owocem ich miłości jest córka Asha-Leigh. Krupa zapewniła już, że dla dobra dziecka zależy jej na tym, aby zostać w jak najlepszych relacjach z ojcem dziewczynki.
ZOBACZ: Joanna Krupa publikuje pierwszy post od potwierdzenia rozwodu. Pokazała wyjątkowe zdjęcie (FOTO)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Siostra Krupy komentuje jej rozwód: "Może wrócą do siebie"
Joanna Krupa i jej mąż uczcili urodziny zdjęciami córki
Rodzice małej Ashy są w niej absolutnie zakochani, czego wyraz dali 23 kwietnia. Właśnie tego dnia Joanna Krupa i Douglas Nunes obchodzą urodziny. Gospodyni "Top Model" kończy w tym roku 44 lata, a biznesmen 51.
Krupa wrzuciła na swój instagramowy profil uśmiechnięte selfie z córką.
Mój najlepszy prezent w życiu, którego nie można kupić za pieniądze - napisała.
Na podobny gest zdecydował się mąż modelki. Douglas zamieścił w sieci nagranie z Ashą w roli głównej. Opatrzył je krótkim opisem: "Nie mogłem prosić o lepszy urodzinowy prezent".
Joanna Krupa rozwodzi się po raz drugi
Widok uśmiechniętej Joanny Krupy ucieszył jej fanów. Niedawno gwiazda zaniepokoiła obserwatorów, publikując wpis o trudach macierzyństwa. Część osób dostrzegła smutek i zmęczenie w jej oczach. Wcześniej paparazzi sfotografowali przybitą modelkę na ulicach Los Angeles.
Według magazynu "People" to Douglas Nunes złożył pozew rozwodowy. Jako powód podał "różnice nie do pogodzenia". Co ciekawe, Marta Krupa powiedziała w jednym z wywiadów, że ma poczucie, że jej starsza siostra i mąż "jeszcze do siebie wrócą".
Myślicie, że taki obrót sytuacji rzeczywiście jest możliwy?
