Kasia Cichopek zamiast na miesiąc miodowy, popędziła na plan "M jak miłość". Marcin Mroczek i ekipa serialu przywitała ją kwiatami

W weekend odbył się długo wyczekiwany ślub Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Para powiedziała sobie "tak" podczas kameralnej uroczystości w hotelu w Urszulinie, niedaleko malowniczego Poleskiego Parku Narodowego. Po weselu, na którym bawiło się pokaźne grono zaprzyjaźnionych z parą młodą celebrytów, Kasia i Maciek wraz z gośćmi w ramach poprawin udali się na zwiedzanie bagien. W social mediach zaś dominowały relacje z wydarzenia, które udostępniali nie tylko państwo młodzi, ale i ich znani goście.

Zobacz także: Katarzyna Cichopek ZABRAŁA GŁOS po ślubie: "Nie mogliśmy wyobrazić sobie piękniejszego miejsca, by powiedzieć sobie TAK" (WIDEO)

Większość nowożeńców wybiera się tuż po ślubie w długą i romantyczną podróż poślubną. Ale jeśli mamy do czynienia z gwiazdami telewizji, nie jest to takie proste i często trzeba szybko wrócić do obowiązków. Kasia Cichopek po weekendzie pełnym wrażeniem zameldowała się na planie "M jak miłość", o czym poinformowała na Instagramie. Na aktorkę czekała jednak miła niespodzianka, a nawet niespodzianki. Marcin Mroczek pochwalił się na Instagramie, że wraz z ekipą serialu przywitał Kasię bukietem kwiatów. Nie skończyło się jednak na jednym, bo Cichopek otrzymała kolejny - tym razem z okazji 25-lecia serialu i Telekamery. Na Instastory Kasi znalazło się nagranie ze wzruszającego momentu.

Jesteście gotowi na kolejnych 25 lat z Kasią Cichopek?

Zobacz także: Katarzyna Cichopek zaprezentowała ślubne kreacje w pełnej krasie: "Historia napisana z MIŁOŚCIĄ"