Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
|
aktualizacja

Kasia Kowalska nie może skontaktować się ze szpitalem, w którym leży jej córka: "Nikt nie odpowiada na jej pytania"

374
Podziel się:

Ola Kowalska nadal nie wybudziła się ze śpiączki. "Kasia siedzi jak na szpilkach. Żyje tylko nadzieją, że Ola wyzdrowieje".

Kasia Kowalska nie może skontaktować się ze szpitalem, w którym leży jej córka: "Nikt nie odpowiada na jej pytania"
Kasia Kowalska (fot. East News)

W zeszły piątek Kasia Kowalska poinformowała, że jej 22-letnia córka Ola została wprowadzona przez brytyjskich lekarzy w stan śpiączki farmakologicznej ze względu zakażenie koronawirusem. Piosenkarka zaapelowała z tego powodu do młodych ludzi, aby potraktowali epidemię na poważnie, ponieważ nikt z nas nie wie tak naprawdę, jak jego organizm zareaguje w starciu ze śmiertelnym wirusem.

Fani artystki liczyli, że dotrą do nich wieści o polepszeniu się stanu Oli, niestety, sytuacja nadal jest bardzo ciężka. W rozmowie z przyjacielem rodziny Kowalskich redakcja Super Expressu dowiedziała się, że Kasia ma problemy ze zdobywaniem informacji o stanie córki. Wystąpiły one dopiero w poniedziałek, kiedy Ola została przeniesiona do innego szpitala w Londynie.

Zobacz także: <h2>Z oprawcą podczas kwarantanny. Urszula Nowakowska o przemocy wobec kobiet</h2>

Kasia nie może dodzwonić się do szpitala. Ciągle łączy ją z jakąś centralą. Nikt nie odpowiada na jej pytania. Nie ma jak uzyskać informacji o córce. Jest skazana na telefony ze szpitala, które dostaje średnio co dwa dni. Siedzi jak na szpilkach. Żyje tylko nadzieją, że Ola wyzdrowieje. Nic innego jej teraz nie pozostaje - zdradził informator tabloidu.

Nawet przebywający w Lodynie chłopak Oli nie jest w stanie odwiedzić swojej ukochanej. Oddziały zakaźne są bowiem pilnie strzeżone, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się wirusa.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(374)
Xyz
4 lata temu
Dużo siły pani Kasiu.
A.
4 lata temu
Zdrowia i siły dla nas Wszystkich!
Aaa
4 lata temu
Trzymaj sie Kasiu. Tez mieszkam w Londynie I sie boje
Ja1988
4 lata temu
Bardzo współczuję
Polka
4 lata temu
Niech Pan Bóg ma w opiece córkę Pani Kasi. Dużo zdrowia
Najnowsze komentarze (374)
wiwi
4 lata temu
kto i gdzie napisal ze jej corka jest zakazona wirusem?
Stary Polak
4 lata temu
Po co te wrzutki. W tej sytuacji jest wiele rodzin i matek. Czy chodzi tylko o współczucie?
Same
4 lata temu
Wy ku i zlodzie je
kordek
4 lata temu
Wspolczuje Pani Kasi, ale z drugiej strony dziwi mnie, ze domaga sie ciaglych informacji ze szpitala. Tam personel ciezko pracuje, zeby uratowac zycie, a nie traci czas na odbieranie telefonow. Informacja o stanie corki co dwa dni to i tak w tej sytuacji niezle. Trzeba bylo upowaznic chlopaka corki do kontaktowania sie ze szpitalem i wtedy matka wiedzialaby czesciej co sie z jej dzieckiem dzieje. Poza tym cos z ta historia nie tak, lekarze dzwonili do Pani Kasi, zeby zapytac czy moga podlaczyc corke pod respirator, czyzby? Przeciez to pelnoletnia dziewczyna i nikt nie musi na nic wyrazac zgody, zwlaszcza kiedy chodzi o ratowanie zycia. Mimo wszystko wspolczuje i zycze duzo sily i zdrowia dla obu Pan.
Kasia S
4 lata temu
P. Kasiu dużo wsparcia wysyłam.
Dorota
4 lata temu
Dużo wiary i nadziei życzę Pani Kasiu oraz zdrowia i siły dla córki.
Barbara
4 lata temu
Jeśli jest przeniesiona do innego szpitala to może jest już ok ale ten szpital już nie musi tak przestrzegać info z bliskimi bo chorzy są w dobrym stanie Zreszta Personel w szpitalach jest przeciążony praca ponad ludzkie siły wiec p Kasiu ... będzie dobrze ...zwyczajnie nie maja czasu zajmować się info Trzymamy kciuki za Olę ❤️
ptaki
4 lata temu
Można wysłać gołębia pocztowego i do łapki przypiąć informacje,na 100% doleci,tylko czy znajdzie bo dużo tam chorych ????
Aga
4 lata temu
P. Kasiu w rękach Boga córcia jest wszystko będzie Oki wiara czyni cuda zawsze w to wierzę za wszelką cenę
Basia
4 lata temu
To jest dość dziwna sprawa.
gustaw
4 lata temu
Dziwne. Bo UK nie zamknęło granic. Podobnie jak większość krajów UE. My jesteśmy wyjątkiem. Z Polski samoloty do UK nie latają ale z innych krajów owszem. Samochodem też można tam pojechać (2 dni drogi). Kochająca matka dojechałby tam w 2 dni....
eryk
4 lata temu
Kiedy ta kobieta przestanie wysyłac do mediów codzienne raporty, o staniezdrowia swojej córki ??????????? Ja juz wymiotuję !! Czy nie macie innych tematów ????? Siedzenie w domu a w internecie te same pierdoły, od tygodni !!!!takie publiczne biadolenie nikomu, nie pomoże !!!W kazdej rodzinie, sa przykre sprawy : zgony (nawet nie można wziąć udziału w pogrzebie !!)choroby, bezrobocie, strach, przymusowe siedzenie w domu !! A po włączeniu komputera co przycisk to szczerzący sie lewandowscy i druga pani Kowalska !!! Weżcie sobie wolne !!!!!!!!!!!!
też matka
4 lata temu
Kasia Kowalska pięknie kiedyś śpiewała! Natomiast teraz, jeśli to prawda o chorej córce, matka siedząca przed kompem w domu i pisząca raporty na "Fejsa czy innego Insta-Twittera" o chorobie córki....coś tu nie jest OK.....ani z matką ani z córką....???
Gość
4 lata temu
Puszczała się, to weneryki wykończyły jej odporność. Za młoda jest żeby być w tak ciężkim stanie. Mimo wszystko powrotu do zdrowia życzę. Żeby umierać też jest jeszcze za młoda.
...
Następna strona