Kinga Rusin pozdrawia z warszawskiego apartamentu. Jednak go nie sprzedała? Chciała za nieruchomość 5 MILIONÓW ZŁOTYCH! (FOTO)
Kina Rusin opublikowała właśnie zdjęcia, na których pozuje w łazience swojego 188-metrowego gniazdka na Dolnym Mokotowie. Dwa lata temu mówiła, że wystawiła mieszkanie na sprzedaż, bo chce inwestować za granicą...
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Kinga Rusin jest naczelną podróżniczką polskiego show biznesu. Dziennikarka, która od dobrych paru lat w wolnych chwilach zwiedzała świat, po odejściu z "Dzień Dobry TVN" wyprowadziła się z Polski. 52-latka kupiła dom w Kostaryce i ponoć coraz poważniej rozgląda się za nieruchomością na Hawajach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kinga Rusin dba o środowisko: "Nie wyrzucam rzeczy!"
Kinga Rusin wystawiła na sprzedaż warszawski apartament
W 2021 roku Kinga Rusin udzieliła wywiadu, w którym zdradziła, że w związku z tym, iż znacznie lepiej czuje się poza ojczyzną, postanowiła pozbyć się swojego warszawskiego apartamentu. 188-metrowe mieszkanie na Dolnym Mokotowie dziennikarka wystawiła więc na sprzedaż. Zażyczyła sobie za nie "skromne" pięć milionów złotych.
Uwielbiam to mieszkanie! Jest duże, słoneczne i piękne. Salon ma blisko 6 metrów wysokości i gigantyczne okna, od podłogi do sufitu, z widokiem na zielone ogrody. To rzadkość w Warszawie. Ponieważ jednak podjęliśmy decyzję o inwestycjach za granicą, postanowiłam pozbyć się niektórych moich nieruchomości, w tym tej perełki - mówiła wówczas w rozmowie z "Faktem", rozpływając się nad dwupoziomowym gniazdkiem z trzema sypialniami (w tym tzw. master bedroom), garderobą i pokojem kąpielowym.
Kinga Rusin pozuje w warszawskim apartamencie. Jednak go nie sprzedała?
Kindze, jak dotąd, ewidentnie nie udało się znaleźć chętnego na jej "perełkę". Wskazuje na to najnowszy post, który opublikowała na Instagramie. 52-latka dodała dwa zdjęcia wykonane we wnętrzu łazienki warszawskiego apartamentu. Widzimy, jak pozuje w kowbojskim kapeluszu.
Trochę Dzikiego Zachodu w Warszawie. Pierwszy dzień i od razu impreza... - podpisała fotografie, na których szczerzy się do swojego lustrzanego odbicia.
Przypominamy, że jeszcze kilka dni temu celebrytka chwaliła się klimatycznymi kadrami z USA. Kinga Rusin w kapelutku pozdrawia z serca Montany. Chwali się, że TAŃCZYŁA Z KOWBOJAMI: "Następnego dnia nie było łatwo wstać" (FOTO)