Klaudia Halejcio nagrywa córkę w... brudnej pieluszce: "Dziecko takie szczęśliwe, bo właśnie OBS*AŁO CIĘ CAŁE!"
"A ja się zastanawiam, co mi tak ciepło" - mówi Klaudia Halejcio. Przesada?
O Klaudii Halejcio nigdy wcześniej nie było tak głośno, jak od momentu, gdy ogłosiła, że zaszła w ciążę. Od tamtej pory celebrytka zalewa media społecznościowe parentingowym kontentem. Chwaliła się m.in. zdjęciami z USG i relacjonowała huczne baby shower.
Na początku czerwca Klaudia urodziła córeczkę, której dała na imię "Nel". Dziewczynka natychmiast stała się gwiazdą jej Instagrama. Ostatnio celebrytka pokazywała, jak urządziła jej pokoik.
Klaudia Halejcio o macierzyństwie: "Jestem bardzo szczęśliwa i bardzo zmęczona"
Z jakiegoś powodu Halejcio uznała, że obserwatorzy jej profilu powinni wiedzieć nie tylko, jak mieszka Nel, ale również... kiedy robi kupę. Na Instastories celebrytka zamieściła relację, w której pokazała córkę w brudnej pieluszce.
Kiedy zastanawiasz się, czemu twoje dziecko jest takie szczęśliwe, bo właśnie obs*ało cię całe, a ja się zastanawiam, co mi tak ciepło - mówi Klaudia na nagraniu.
W kolejnej relacji celebrytka robi kwaśną minę i pisze: "Kocham te chwile", dodając emotikonę kupy.
Prawdę mówiąc, myśleliśmy, że po tym, co publikowała inna "instamatka", Maja Bohosiewicz, nic bardziej żenującego już nie zobaczymy. A jednak Halejcio właśnie podniosła poprzeczkę.
Przypomnijmy: Maja Bohosiewicz pochwaliła się jak jej syn RZUCA STUZŁOTÓWKAMI... "Ale żeś piznął, O JA SYNEK"
Myślicie, że gdy córka Halejcio dorośnie, będzie wdzięczna mamie za to, jak ta dysponowała jej wizerunkiem?
Pudelek ma swoją grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!