Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ola
|
aktualizacja

Kocha disco polo i pieski, a w Sejmie nie gryzie się w język. Jacek Ozdoba karierę robił w cieniu RODZINNEJ TRAGEDII

197
Podziel się:

Nazwisko Jacka Ozdoby coraz częściej przewija się w mediach. Wszystko to za sprawą kolejnych kontrowersyjnych wypowiedzi. Zdążył już zadrzeć zarówno z byłym, jak i obecnym premierem. Polityk słynie z ciętego języka, jednak okazuje się, że jego życie prywatne nie było usłane różami.

Kocha disco polo i pieski, a w Sejmie nie gryzie się w język. Jacek Ozdoba karierę robił w cieniu RODZINNEJ TRAGEDII
Miłośnik disco polo, który został politykiem (Instagram)

Jacek Ozdoba zaczynał w Zjednoczonej Prawicy, później twierdził, że jest posłem bezpartyjnym, aby ostatecznie reprezentować partię Zbigniewa Ziobry. Polityk coraz częściej pojawia się na ustach wszystkich za sprawą swoich wypowiedzi, które budzą sporo kontrowersji. Jego ostrego języka doświadczyli już inni posłowie m.in. Mateusz Morawiecki, Włodzimierz Cimoszewicz, Donald Tusk, a w minioną środę 20 marca również Sławomir Nitras. Do ostatniego z panów Ozdoba zwrócił się słowami: "Cicho, Nitras, siadaj, bo przedawkowałeś politykę". Za niewyparzony język został upomniany przez marszałka Hołownię. W rozmowie z "Super Expressem" osoba z jego otoczenia przyznaje, że polityk jest bardzo ambitny, ale także ma niewyparzony język.

Jakbym miał opisać Jacka w jednym słowie, to bym powiedział "ambitny". To był gość, który miał na celu bycie politykiem, zanim zdecydował, jaką chce reprezentować partię. Miał swoje wady – bywał nadmiernie dosłowny, czasami brakowało mu taktu. Ale z drugiej strony, zawsze wiedział, na czym stoi - podsumowuje go osoba z otoczenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tiktokerka wynajmuje mieszkanie od Julii Wieniawy. Mówi o drogim czynszu i zarobkach

Miłośnik disco polo, który został politykiem

Jacek Ozdoba, ubiegając się o mandat posła, miał nietypowy pomysł na kampanię. Polityk uwielbia muzykę, a gatunek nie ma dla niego większego znaczenia.

Swoją pasją chciał podzielić się z wyborcami, więc podczas kampanii zorganizował koncert zespołu Bayer Full. Dawno nie widzieliśmy, żeby ludzie tak świetnie się bawili - mówią politycy Suwerennej Polski w rozmowie z "Super Expressem".

Jego pasja i miłość do muzyki zaczęła się znacznie wcześniej. Angażował się w nią już na studiach, a polityką zajął się zdecydowanie później. Dopiero gdy podjął pracę w kancelarii adwokackiej, na poważnie zaczął myśleć o karierze politycznej.

Jego droga do zaistnienia w polityce nie była łatwa. W 2014 roku został stołecznym radnym, w 2015 roku startował do Sejmu, jednak otrzymał zaledwie tysiąc głosów. Było ich za mało, żeby otrzymać poselski mandat. Był również rzecznikiem sztabu wyborczego Patryka Jakiego w warszawskich wyborach, a w 2019 roku został wybrany posłem na Sejm IX kadencji. Od 2020 do 2023 roku zaś piastował funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.

Jacek Ozdoba w politykę zaangażował się dla mamy? Przeżył rodzinną tragedię

Jacek Ozdoba jest bardzo charakterystycznym, a przede wszystkim bardzo charakternym politykiem. Mimo kontrowersji, które wywołuje wokół siebie, o swoim życiu prywatnym mówi niewiele. Twardość jego charakteru wynika z trudnych doświadczeń oraz rodzinnej tragedii. Jacek Ozdoba jest sierotą - gdy miał zaledwie 12 lat stracił tatę, a 16 lat później odeszła również jego mama. W jednym z wywiadów zrobił wyjątek i opowiedział o swojej matce. Przyznał wówczas, że jego rodzicielka była zwolenniczką Jarosława Kaczyńskiego. Kobieta była również wrażliwa na sprawy społeczne, co w znacznej mierze wpłynęło na światopogląd Jacka Ozdoby.

Przez wiele lat obserwowałem, jak ciężki i niedoceniony zawód wykonuje moja mama jako pielęgniarka. Rak dopada nagle, jest trudno sobie z tym poradzić, trudno to wytrzymać. Widziałem, ile pracy wkładają ludzie w szpitalach, żeby jakoś ulżyć pacjentowi. (...) Staram się rozdzielić sprawy prywatne od zawodowych, ale... Ciężko przeżyłem śmierć mamy. Byłem z nią bardzo związany - mówił w 2020 roku w rozmowie z "Dziennik. Gazeta Prawna".

Jacek Ozdoba prowadzi również profil na Instagramie, gdzie nie tylko komentuje kolejne poczynania polityków, ale także uchyla rąbka tajemnicy swojego życia prywatnego. Polityk jest miłośnikiem zwierząt, a na jego instagramowym profilu nie brakuje zdjęć z psem, którego określa mianem najlepszego przyjaciela.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(197)
Agg90
miesiąc temu
Dla mnie wielbiciele disco polo powinni przechodzić obowiązkowe badania psychiatryczne zanim zaczną obejmować eksponowane stanowiska…
Ewka
miesiąc temu
Pudel, nie POLITYKUJ!!! To nie miejsce na takie artykuliki! 😡
...
miesiąc temu
Nie promujcie dna..
Jako
miesiąc temu
Tak kocha zwierzęta, że pewnie wcina cielęcinkę i jagnięcinkę, hehe.
Cvbbb
miesiąc temu
Myślałam, że to Kevin Mglej 😂😂 jak jego brat 😄
Najnowsze komentarze (197)
Ola
miesiąc temu
Jest pewne określenie zużytego towaru, które ląduje w koszu pod zlewem...
korka
miesiąc temu
jego bezczelność w wypowiedziach nie zna granic
ili
miesiąc temu
przykre co spotakalo,ale to jak sie zachowuje poprostu brak slow!!!!taki czlowiek powinien przejsc badania i kurs dobrego wychowania oraz szacunku dla drugiego czlowieka!!!
Psiara
miesiąc temu
Piękny posokowiec bawarski,miałam kiedyś piękną sunie o imieniu Sara
Ewa
miesiąc temu
Fajny facet odważny mówi co myśli a teraz to nie spotykane .Działaj dalej jesteś dobrym poitykiem i nie poddawaj się lubisz zwierzęta to już dobrze o tobie świadczy, zli ludzie nie kochają zwierząt
era
miesiąc temu
politycy wywoluja wojny i niech oni bronia ojczyzny a nie pieprza ze to nasz obowiazek
nbm
miesiąc temu
za to co podpisał morawiecki powinniście go wykopać z partii
Kasa
miesiąc temu
Pudel zrob wywiad z tym czworonogiem a nie tym co pelza ze smycza
Górny Śląsk
miesiąc temu
Jest konkretny 💪 jeden z moich ulubionych posłów 😁
Tfuuuu
miesiąc temu
Słaby facet, nie ma nic do powiedzenia...tylko krzyki, atak, krytyka....niefajnie się tego pana słucha i oglada
lol
miesiąc temu
Chamstwo pana posła osiągnęło już taki poziom, że trzeba ocieplić wizerunek na Pudelku???
wojtek
miesiąc temu
Czy to normalne, że słowo jest szybsze od myśli? O czym to świadczy? O głupocie. A głupota jest nieuleczalna. Chyba, że pies odgryzie łeb.
mała
miesiąc temu
Disco polo i wszystko jasne
Dan
miesiąc temu
Nie nazywajcie chamstwa perfumerią.
...
Następna strona