Ostatnie miesiące były dla Jana Komasy wyjątkowo udane. Jego "Boże Ciało" nie tylko podbiło serca widzów i krytyków, lecz również zostało wyróżnione nominacją do Oscara w kategorii film międzynarodowy. Zaledwie kilka dni temu produkcja triumfowała natomiast podczas gali rozdania Orłów.
Przypomnijmy: Oscary 2020: Jan Komasa relacjonuje galę: "Twórcy "Parasite" chcieli nam oddać Oscara"
Choć fani dzieła Jana Komasy do ostatniej chwili wierzyli w nagrodę dla "Bożego Ciała", film walkę o Oscara przegrał z południowokoreańską produkcją. Komasa nie ma jednak zamiaru spocząć na laurach i już snuje plany co do swojego najnowszego dzieła "Sala samobójców. Hejter". Choć liczy, że w najbliższym roku powstanie wiele polskich produkcji, nie zamierza wycofać się szansy walki o kolejną nominację do Oscara.
Zobacz też: Szczery Jan Komasa o fabrykach hejterów: "Takie agencje istnieją. Nie ma oficjalnych CENNIKÓW"
