Król Karol III jednak NIE SKREŚLA Harry'ego? Wspomniał o nim w Dniu Ojca (FOTO)
W niedzielę na oficjalnym profilu rodziny królewskiej na Instagramie opublikowano wyjątkowe zdjęcie. Pojawił się na nim nawet książę Harry, co wywołało lawinę komentarzy. Okoliczności były wyjątkowe.
Brytyjska rodzina królewska to bez wątpienia jedna z najbardziej znanych na świecie. Z tego powodu też media rozpisują się o rzekomych konfliktach między royalsami, które niekiedy komentują nawet sami zainteresowani. Nie jest tajemnicą, że relacje księcia Harry'ego i Meghan Markle z resztą jego rodziny nie są najlepsze, a po tym, jak usadzono go w trzecim rzędzie na koronacji własnego ojca, wielu spisało ich kontakty na straty.
Książę Harry na wyjątkowym zdjęciu. Wspomniał o nim oficjalny profil royalsów
Wcześniej branżowe portale informowały nie tylko o rzekomo złych relacjach księcia Harry'ego z ojcem, ale także z własnym bratem, z którym jeszcze kilka lat temu czytelnicy widywali go przecież na wspólnych fotografiach. Król Karol III ponoć nie był zachwycony niedawnym tournée Harry'ego po mediach, a wielu twierdziło, że nie ma już szans na to, aby się pogodzili. Może jednak jest nadzieja?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przejazd Karola III. Królewska kareta robi wrażenie
W niedzielę Brytyjczycy świętowali Dzień Ojca, a do sieci trafiło zdjęcie księcia Williama z dziećmi. Okazuje się, że na podobny gest zdecydował się sam monarcha, bo na oficjalnym profilu rodziny królewskiej pojawiła się seria archiwalnych fotografii i krótki wpis z tej okazji.
Życzymy wszystkim ojcom wyjątkowego Dnia Ojca - przekazano w lakonicznym komunikacie.
Co istotne, wśród osób upamiętnionych w poście znalazł się też Harry. Co prawda na zdjęciu z młodości i u boku ojca oraz Williama, więc wycięcie go z rodzinnej fotografii byłoby absurdalne, ale nie umknęło to uwadze internautów. Reakcje były dość skrajne.
"A jednak jest. Nie, żeby na to zasługiwał po tym, jak traktuje własnego ojca", "Nie umieją się pogodzić, ale grunt, że ładnie wyszli na wspólnym zdjęciu", "Chyba go jednak zupełnie nie skreślił", "Mam nadzieję, że kiedyś się jeszcze pogodzą" - czytamy.
Miły gest?
