Krzysztof Hołowczyc zafundował sobie NOWE ZĘBY. Zmiana na plus?

Celebryci i ich zamiłowanie do zabiegów upiększających to temat rzeka. Ze świecą szukać dziś kogoś, kto nie poddał się poprawkom, nawet jeśli były one minimalne. Oczywiście, im wyższy status danej gwiazdy, tym większe możliwości tuningu. Jedną z pierwszych rzeczy, które świeżo upieczeni celebryci oddają do poprawki, to zęby. W końcu uśmiech na ściance musi prezentować się nienagannie! W tym przypadku jednak duży budżet nie zawsze idzie w parze z jakością...

Zobacz także: Stomatolog ocenił zęby polskich gwiazd. Dostało się m.in. Wersow: "Wygląda to TRAGICZNIE"

Istnieje bowiem cienka linia między naturalnie wyglądającymi zębami, nawet jeśli są z porcelany, a uśmiechem przypominającym śnieżnobiałą klawiaturę. W tym roku nowym uzębieniem zdążył się już pochwalić m.in. Michał Wiśniewski. Swoje zdanie na temat odmienionego uśmiechu gwiazdora miał Krzysztof Gojdź, który sam zapowiadał zafundowanie sobie nowych zębów za aż 100 tysięcy złotych. Przestrzegał też celebrytów przed "bielą klozetu".

Będę miał piękne białe zęby, ale nie będzie to biel klozetu. Chce mieć naturalne, zgodnie z moim wiekiem. (...) Od 50 do 120 tys. złotych. Moja praca kosztuje około 100 tys. złotych - zdradził w rozmowie z Kozaczkiem.

Teraz do grona celebrytów, którzy zafundowali sobie nowy uśmiech, dołączyło kolejne duże nazwisko. Nowe zęby sprawił sobie Krzysztof Hołowczyc, o czym poinformowała klinika, w której został przeprowadzony zabieg. Na nagraniu zamieszczonym na Instagramie widzimy zadowolonego rajdowca, który dumnie prezentuje nowe uzębienie przed kamerą i jest wyraźnie usatysfakcjonowany rezultatem.

W zeszłym roku 62-letni wówczas Hołowczyc wyznał w jednym z wywiadów, że jego biologiczny wiek to 38 lat. Nowy uśmiech odmłodził go jeszcze bardziej?

Zobacz także: Wydała tysiące na "tureckie zęby". Tak wygląda po metamorfozie uśmiechu. Nie wszyscy są przekonani: "NIE BYŁO WARTO"