Lara Gessler zapewnia, że nie chce "przeskoczyć" znanej mamy: "Nie wiem, czy to byłoby możliwe"
W najnowszym wywiadzie Lara Gessler poświęciła kilka słów znanej mamie, Magdzie Gessler. Celebrytka zapewniła, że wcale nie chciałaby prześcignąć restauratorki w kwestii popularności.
Lara Gessler już od ładnych kilku lat funkcjonuje w polskim show biznesie jako pełnoprawna celebrytka. 34-latka regularnie pojawia się na branżowych imprezach i na co dzień prężnie działa jako influencerka, a jej instagramowe posty śledzi ponad 280 tysięcy użytkowników. Córka Magdy Gessler, podobnie jak jej znana mama oraz brat, jest również silnie związana ze światem kulinariów. Lara, z wykształcenia cukierniczka, jest współwłaścicielką warszawskiej restauracji Słodki Słony, ma także na koncie kilka autorskich publikacji z przepisami. Choć celebrytka od lat pracuje na własne nazwisko, nie da się ukryć, że rozpoznawalność w dużej mierze zawdzięcza znanej mamie.
Zobacz również: Lara Gessler tłumaczy, dlaczego podniosła cenę pączków DO 22 ZŁOTYCH: "Ktoś za to płaci, restauracja się utrzymuje, wszyscy są zadowoleni"
Lara Gessler o Magdzie Gessler. "Nie mam ambicji przeskoczenia mamy"
Lara Gessler w przeszłości otwierała się już na temat życia ze znanym w Polsce nazwiskiem. W rozmowie z Magdą Mołek z 2022 roku celebrytka przyznała, że bycie członkinią rodziny Gesslerów przyniosło jej wiele szkód - jak bowiem stwierdziła, niezależnie od tego, co osiągnie, będzie postrzegana przez pryzmat swojej mamy. Ostatnio Gessler gościła w podcaście NaTemat, "Światła, Kamera, Prawda". Jeszcze przed premierą wywiadu na oficjalnym tiktokowym profilu serwisu opublikowano fragment rozmowy, w którym Lara poświęciła kilka słów znanej mamie.
W programie NaTemat Lara wyznała, że wcale nie chce prześcignąć popularnością Magdy Gessler. Jak bowiem wyjaśniła, jej mama jest w polskim show biznesie na tyle ikoniczną postacią, że zwyczajnie nie miałaby na to szans.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lara Gessler ostro o sytuacji politycznej w Polsce. Mówi o Chorosińskiej: "Dzieje się smutna degrengolada..."
Nie mam ambicji przeskoczenia mojej mamy. Nie wiem, czy to byłoby możliwe. (...) Są takie wielkie figury w polskim show biznesie, ikony. (...) Ja nie wiem, co bym musiała zrobić, żeby mówili "Magda Gessler, mama Lary Gessler", no to się nie wydarzy i ja w ogóle nie mam takiej ambicji, bo ja żyję na zupełnie niższym rejestrze i mi jest tak naprawdę super. (...) Każdy ma swoje poletko, w którym się dobrze czuje. Ja się dobrze czuję w moim. Taki jest odnośnik, mama była pierwsza - powiedziała celebrytka w podcaście.
W udostępnionym fragmencie podcastu Gessler ponownie poruszyła także temat wad i zalet życia ze znanym nazwiskiem. Przypomnijmy, że celebrytka już niejednokrotnie opowiadała o tym, jak próbowała samodzielnie budować karierę w branży gastronomicznej. W ubiegłorocznym tekście dla "Wysokich Obcasów" przyznała na przykład, iż szukając pracy, nie podawała nawet własnego nazwiska, gdyż nie chciała być kojarzona z mamą. W programie NaTemat Lara otwarcie przyznała, że jej nazwisko jest "mieczem obosiecznym" i przynosi zarówno korzyści, jak i szkody. Po raz kolejny wspomniała też , że w związku z tym lata temu postanowiła wyjechać do Londynu i podjąć tam pracę. Chciała bowiem zostać doceniona za swoje umiejętności, nie zaś nazwisko rodziców. Jak zdradziła w rozmowie z NaTemat, decyzja ta bardzo pomogła jej w budowaniu pewności siebie.
To się udało i to był świetny eksperyment. Dzięki temu nabrałam dużo pewności siebie - dodała w programie.