Nie jest tajemnicą, że Małgorzata Rozenek chętnie dzieli się ze światem szczegółami życia prywatnego. Po urodzeniu małego Henia celebrytka postanowiła iść o krok dalej i zaczęła odchudzać się na łamach własnego telewizyjnego programu, Rozenek cudnie chudnie. Dzięki diecie i morderczym treningom dziś Perfekcyjna coraz chętniej chwali się w sieci odmienioną sylwetką.
W jednym z odcinków własnego show Małgorzata Rozenek postanowiła otworzyć się na temat ewolucji biustu. Celebrytka przyznała, że dwukrotnie powiększała piersi. Po latach "znudził jej się" jednak duży rozmiar, w związku z czym zdecydowała się na jego zmniejszenie.
Okazuje się, że duży biust coraz bardziej doskwiera Małgosi w codziennym życiu. Ostatnimi czasy celebrytka cierpi na bóle kręgosłupa, a zwłaszcza odcinka szyjnego. Na dodatek ma problemy z utrzymaniem prostej postury. Jak przyznała w rozmowie z Super Expressem, dolegliwości często utrudniają jej funkcjonowanie oraz opiekę nad Henryczkiem.
Zobacz również: Małgorzata Rozenek chce ZMNIEJSZYĆ BIUST! "Już mi się znudził"
Henio już jest coraz cięższy, a ja mam skłonności, by się garbić. Jest to też spowodowane wielkością mojego biustu, szczególnie teraz, jak karmię. Bolący kręgosłup potrafi naprawdę popsuć cały dzień - żaliła się w tabloidzie.
Rozenek postanowiła zwrócić się pomoc do fizjoterapeutki. Ta stwierdziła natomiast, że bóle szyi celebrytki spowodowane są... zbyt częstym pochylaniem głowy nad telefonem. Nie jest tajemnicą, że smartfon jest nieodłączonym atrybutem Perfekcyjnej. Rozenek chyba nie spodziewała się jednak, że nieustanne zerkanie w ekran poważnie odbije się na jej kondycji.
Tak mnie boli szyja, zwłaszcza pod koniec dnia. Mam uniemożliwiony swobodny ruch. Albo jak dłużej noszę Henia - wyznała Małgosia.
Myślicie, że Małgorzata Rozenek postanowił nieco ograniczyć korzystanie z telefonu?
Zobacz również: Małgorzata Rozenek wozi się po mieście TRAMWAJEM (ZDJĘCIA)
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!
