Małgorzata Rozenek została twarzą... świeczek z brylantami. "Poczułam ukłucie zazdrości, że nie ja na to wpadłam" (WIDEO)
Małgorzata Rozenek nie tylko wierzy w moc biżuterii, ale przekonuje do zakupu świeczek ze specjalną niespodzianką. "Ktoś, kto wypali świecę i znajdzie w niej sporej wartości diament, poczuje się wyróżniony i szczęśliwy" - obiecuje. Skusicie się?
Małgorzata Rozenek została twarzą... świeczek
Małgorzata Rozenek od kilku lat jest ambasadorką marki biżuteryjnej ZozoDesign. Z właścicielką marki łączy ją nie tylko praca, ale również przyjaźń, dlatego często reklamuje biżuterię przyjaciółki własną twarzą. Celebrytka z wielkim oddaniem zachęca do noszenia błyskotek.
Nie tylko zdobi, ale niesie ze sobą przesłanie - zapewniała w rozmowie z Pudelkiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Małgorzata Rozenek wierzy w moc biżuterii
Rozenek, jako miłośniczka dodatków do domu, z wielkim entuzjazmem zareagowała na nowość od marki. Do sprzedaży trafiły świeczki z niespodzianką. W jednej na 100 będzie można znaleźć brylant o wartości trzech tysięcy złotych. Celebrytka została również twarzą najnowszej kolekcji zapachowych dodatków do domu.
Jest to tak dobry pomysł, że poczułam ukłucie zazdrości, że nie ja na to wpadłam. Ktoś, kto wypali świecę i znajdzie w niej sporej wartości diament, poczuje się wyróżniony i szczęśliwy. Szczęściu trzeba pomóc, więc jeśli można pomóc sobie piękną biżuterią, która nie tylko zdobi, to jest świetny pomysł.
W rozmowie z Pudelkiem Rozenek wyjawiła, że również Radosław Majdan ma słabość do biżuterii.
Radosław bardzo lubi kamienie, długie naszyjniki, bransoletki na szczęście - zdradziła.
Zobacz też: Perfekcyjna rodzina Małgorzaty Rozenek-Majdan w najnowszej kampanii biżuterii ZoZo design
