Mama Anny Przybylskiej o ostatnich chwilach córki i o tym, kiedy "straciła nadzieję". Odniosła się też do plotek o pobycie aktorki w hospicjum
Krystyna Przybylska udzieliła w wywiadu, w którym wróciła pamięcią do ostatnich chwil córki. W poruszającej rozmowie wspomniała o momencie, w którym walcząca z nowotworem aktorka "straciła nadzieję". Skomentowała też doniesienia mówiące o pobycie Anny w hospicjum.
Od śmierci Anny Przybylskiej minie wkrótce już 11 lat. Fani gwiazdy wciąż nie mogą pogodzić się z jej odejściem, a w sieci nie brakuje materiałów, które oddają hołd i pielęgnują pamięć o zmarłej aktorce. Podobne gesty mają miejsce również w prawdziwym życiu i szczerze wzruszają jej najbliższych.
Mama Anny Przybylskiej o jej ostatnich chwilach
Od tematu przedwczesnej śmierci córki nie ucieka Krystyna Przybylska. Kobieta udzieliła właśnie poruszającego wywiadu, w którym opowiedziała o ostatnich chwilach Anny. Przy okazji zdementowała krążące plotki, jakoby zmagająca się z nowotworem aktorka przebywała kiedykolwiek w hospicjum. Przybylska zapewniła, że córka odwiedziła hospicjum jedynie raz "na kilka godzin", żeby lekarze mogli założyć jej aparat do morfiny.
Ania miała hospicjum domowe. Przyjeżdżała pani Ela, pielęgniarka wspaniała, no i przede wszystkim ci wolontariusze, którzy przyjeżdżali i dzwonili, czy coś potrzeba - tłumaczyła w rozmowie z portalem Świat Gwiazd.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krystyna Przybylska o utracie córki
Krystyna Przybylska wróciła też pamięcią do ostatnich dni życia córki i podkreśliła, że wola walki aktorki była "niesamowicie silna". Przywołała spacer z Anną, który szczególnie zapadł jej w pamięć.
Pamiętam, że zrobiłyśmy taki spacer. Poszłyśmy na ryby w Orłowie. Byłam z moją siostrą, a ona [córka] do końca była taka, bym powiedziała, pełna świadomości. Chyba każdy z nas wyczuwa jakiś moment, że to [koniec] chyba przychodzi - mówiła.
Gwiazda i jej najbliżsi do końca walczyli o jej życie, co zaowocowało m.in. wyjazdem do Stanów Zjednoczonych, gdzie szukano pomocy w walce z nowotworem. Matka Przybylskiej wyznała, że to właśnie po powrocie z Ameryki jej córka straciła nadzieję na wyzdrowienie.
Ostatnim takim momentem był ten, kiedy wróciła z Ameryki. Niestety, tam, tak jak Agnieszka (siostra Anny - przyp. red.) mówi, została odarta z tej ostatniej nadziei - ujawniła w Świat Gwiazd pani Krystyna.
Kobieta zapewniła również, że do ostatniej chwili aktorką opiekowała się cała rodzina i jej partner Jarosław Bieniuk.
Zobacz też: Krystyna Przybylska nadal nie pogodziła się z odejściem córki: "Jak jestem u dzieci, to mnie rozrywa"