Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|
aktualizacja

Marcin Prokop "tłumaczy się" Stanowskiemu z pracy w "DD TVN" i mówi o zarobkach: "Nie płacą tak znakomicie..."

53
Podziel się:

Marcin Prokop gościł w "Hejt Parku". Krzysztof Stanowski dopytywał go m.in. o Szymona Hołownię i o to, czy nie odczuwa "ciarek żenady", pracując w "Dzień Dobry TVN".

Marcin Prokop "tłumaczy się" Stanowskiemu z pracy w "DD TVN" i mówi o zarobkach: "Nie płacą tak znakomicie..."
Marcin Prokop na ploteczkach u Krzysztofa Stanowskiego (YouTube, Kanał Sportowy)

W celebryckim uniwersum doszło do niezwykle interesującego starcia. Krzysztof Stanowski, który imponuje widzom ciętym językiem, stereotypizacją i kąśliwymi uwagami w kierunku swoich rozmówców, zaprosił do programu Marcina Prokopa. Zważając, że prowadzący "Mam talent!" ostatnio ochoczo wdaje się w medialne przepychanki słowne z kolegami z branży, można było założyć, że spotkanie ze Stanowskim będzie niezwykle owocne.

Od początku trwania transmisji "Hejt Parku" panowie Stanowski i Prokop dywagując na temat definicji celebryty, usiłowali zabłysnąć elokwencją oraz wysublimowanym poczuciem humoru. Porozmawiali trochę o ciuszkach, aby zejść na temat... Szymona Hołowni. Lider partii "Polska 2050" prowadził niegdyś talent show u boku Prokopa, lecz od kilku lat dąży do zdobycia politycznej władzy w kraju. Ku niepocieszeniu Krzysztofa, Marcin raczej nie był skory rozprawiać na temat dawnego kolegi z pracy i jego poczynaniach w rodzimej polityce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Marcin Prokop ocenia, jak Małgorzata Rozenek poradzi sobie w roli prowadzącej "Dzień Dobry TVN".

Okazało się, że szybko wyciszony wątek Hołowni stał się idealnym punktem odniesienia do kolejnej dyskusji. Nawiązując do głośnego odejścia Szymona z telewizji, Krzysztof Stanowski postanowił zapytać Marcina Prokopa o jego pracę w "Dzień Dobry TVN". Nie obyło się bez wstępnego osądu i delikatnej insynuacji, że Prokop jest zbyt inteligenty na tak "uwłaczające godności" poczynania zawodowe.

Czy ty się nigdy nie dusisz w swojej roli? Bo mam wrażenie, że jesteś człowiekiem erudytą, bardzo inteligentnym, o szerokich horyzontach... a mimo wszystko pracujesz w śniadaniówce, kurczę. Czy nie szkoda cię na takie programy? - dopytywał Stanowski.

Nie duszę się, bo oprócz śniadaniówki robię mnóstwo innych rzeczy. Jakbyś sobie policzył ile czasu spędzam w telewizji porannej, to jest (...) 15 godzin w miesiącu. A czas, który mam do dyspozycji w miesiącu jest dużo szerszy i ja go wykorzystuje gospodarnie. Robię rzeczy, które chcę, które lubię, które sam projektuje, a telewizja śniadaniowa jest pewną bazą, która pozwala mi po pierwsze docierać do różnych ludzi, spotykać różnych ludzi, nawiązywać różne relacje, które potem sobie dyskontuję na zewnątrz. Ale też jest jedyną dostępną właściwie w tej chwili dla mnie enklawą pracy na żywo w telewizji. Wymień mi jakiś program, oprócz "Faktów", gdzie wciąż możesz jeszcze uprawiać jakiś rodzaj dziennikarstwa. Wiadomo, że to jest dziennikarstwo czasami kotletowe... - nie zdążył dokończyć Prokop, ze względu na wtrącenie Stanowskiego.

Krzysztof ewidentnie nie był zadowolony z dość zachowawczej wypowiedzi Marcina, więc rzucił w stronę rozmówcy, że przecież problemy poruszane w telewizji śniadaniowej "na pewno wielokrotnie przyprawiają go o ciarki żenady".

To też nie jest tak, że ja mam ciarki żenady, siedząc w programie śniadaniowym, bo gdyby tak było, to bym prawdopodobnie już go dawno opuścił. To nie jest praca, która płaci aż tak znakomicie, że bym sobie bez niej nie poradził, natomiast ja mam do tej pracy taki stosunek, że bawię się tym razem z widzem. Czyli nawet jak prowadzę rozmowę o malowaniu paznokci, albo pieczeniu ciasta, to staram się to robić z lekkim mrugnięciem oka do ludzi na zasadzie: "hej, pobawmy się tą historią" (...). Ja niczego nie muszę, więc jak bym nie chciał tego robić, to przecież już dawno bym stamtąd wyleciał - zapewnił Prokop.

Wciąż nieusatysfakcjonowany i spragniony dramy Stanowski pozostał przy swoim i zapytał Prokopa, ile razy trafił mu się temat, który był "przekroczeniem żenady".

Ty zakładasz, że ja traktuje siebie poważniej niż ten program. A ja wchodząc do tego programu przestaję pielęgnować swoje ego (...). Ja staję się częścią tego programu i podpisuje się pod wszystkim, co tam się wydarza - podsumował Marcin.

Zobacz także: HEJT PARK - PRZEJDŹMY NA TY 474 - MARCIN PROKOP I KRZYSZTOF STANOWSKI
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(53)
okok
rok temu
Prokop jest spoko, jeden z niewielu dziennikarzy, których miło posłuchać.
Hok
rok temu
Prokop super rozmowa. Nie dal się sprowokować i widać że facet faktycznie myśli tak jak mówił. Brawo. Stanowiski pozer.
Wujek Mietek
rok temu
Stanowski wypłyną na szerokie dzięki wsparciu PIS - co skrzętnie ukrywa - w zamian za intensywna krytykę rzędów PO. Teraz zaś, gdy PIS urządził z kraju folwark milczy.
Dorota
rok temu
Prokop zawsze udaje kogoś ponad, prawda jest taka że ddtvn daje popularność i dzięki temu może prowadzić te swoje eventy prysznic się i zachwycać ludzi swoją tanią psychologią. Ma poczucie humoru ale nie jest niewiadomo kim, bez przesady
buahahahaha
rok temu
Stanowski serio uważa, że ten jego Kanał i te żenujące wywiady są czymś więcej niż rozmowy w śniadaniówce? Przyganiał kocił garnkowi.
Najnowsze komentarze (53)
She
rok temu
Że też ludzie chodzą do tego hejtera. Wysłali za granicę dziennikarza i poszukiwał nie tego trenera, który nim został teraz, haha. Wcześniej Stanowski bredził, żę Michniewicza długo nie wywalą, haha.
Ehhh
rok temu
Propkop jest bardzo fajnym dziennikarzem i potrafi się wypowiadać Wiadomo ze takie DDTVN to tez otwiera drzwi do reklam np za co można przytulić dobre pieniądze A każdy człowiek pracuje dla pieniędzy wiadomo
Miki
rok temu
Stanowski na tle Prokopa wyszedł na troglodyte, nie potrafił się wysłowić sklecić poprawnego zdania, w ogóle można było odnieść wrażenie że nie rozumie znaczenia większości słów używanych przez Prokopa. A Prokop erudyta, tylko ciekawa jestem czy wyuczony czy prawdziwy. Ludzie czytajcie książki!!!!
wwwwwwww
rok temu
ja mam ciarki żenady na samą myśl o Stanowskim
Ewa
rok temu
Niech doda jeszcze ze mysi tańczyć jak mu zagrają
Błysk
rok temu
Takie EGO a tu śniadanióweczka ???
Ilona
rok temu
Brawo panie Marcinie !!!!
Joko Łono
rok temu
I to ze go tam sparowali z Welman to juz ciarki żenady ma gwarantowane.
Andrzej P
rok temu
A kto to jest ten Stanowski ?
Ania
rok temu
Skąd się wziął ten Stanowski? On był od zawsze dziennikarzem, tylko stał się popularny przez Kanał Sportowy czy jakoś niedawno wypłynął? I skąd ma kasę na takie luksusy ??
Ania
rok temu
Fajnie to skomentował. Lubię gościa ogólnie i muszę sobie obejrzeć tej Hejtpark, bo załapałam się wczoraj tylko na końcówkę
gcv
rok temu
Pracuje dla korporacji i on byl kiedys naszym zapowiadajacym takim kims z kim mozna zdjecie jak z maskotka zrobic, przy czym byl mily, uprzejmy i ja go lubie, ale...kurcze...
Bleeeee
rok temu
Jak widzę tego Stanowskiego to mi gorzej. Co za typek...
Woko
rok temu
Kawal chlopa a wez sie do roboty jak ci malo raczki nie skalane robota i jeszcze bedzie narzekal!☹