Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Marcin Prokop ZNOWU KPI z rządu. Tym razem poszło o Pegasusa: "A mogli mnie ZAPYTAĆ"

130
Podziel się:

Znany z "osobliwego" poczucia humoru Marcin Prokop postanowił w żartobliwy sposób odnieść się do rządowej afery, która wstrząsnęła mediami. "Proszę nie iść tą drogą" - ostrzegł dziennikarza internauta.

Marcin Prokop ZNOWU KPI z rządu. Tym razem poszło o Pegasusa: "A mogli mnie ZAPYTAĆ"
Marcin Prokop kpi z rządu (AKPA)

Od debiutu Marcina Prokopa w telewizji minęły już ponad dwie dekady. W tym czasie ekstrawertyczna osobowość dziennikarza zaskarbiła mu sympatię dyrektora programowego TVN. Internauci doceniają jego wrodzony dystans oraz poczucie humoru.

Ostatnio na wzmożone zainteresowanie mediów liczyć mogła również żona Prokopa. W rozmowie z "Dzień Dobry TVN" Maria Pażuch-Prokop wyjawiła, że przez lata zmagała się z nerwicą napadowo-lękową, którą udało jej się zwalczyć przy pomocy farmakologii oraz pracy z oddechem.

Zobacz także: "Mam talent": Marcin Prokop wspomina pracę w TVP

Podobnie jak Marysia, Marcin również jest wyjątkowo aktywny na Instagramie, gdzie śledzi go 666 tysięcy osób. W sobotę znany "kawalarz" znów postanowił zakpić sobie z poczynań rządu, nawiązując do afery wokół śledzenia urządzeń ważnych polityków za pomocą oprogramowania Pegasus. Nazwę "Pegasus" wcześniej kojarzono raczej z kultową konsolą do gier, której zdjęcie na Instagramie pokazał Prokop. 44-latek pochwalił się, że jest właścicielem konsoli, która była prawdziwym hitem w Polsce w latach 90.

Podobno rząd zapłacił za Pegasusa 25 milionów złotych. Ja za swojego 150 zeta. A mogli mnie spytać - zażartował.

Na dowcip nie pozostali obojętni fani Marcina. O ile jedni docenili żart, to znaleźli się też i tacy, którzy skarcili prowadzącego "Dzień Dobry TVN" za wyśmiewanie tak poważnej sprawy.

Są Pegasusy dla dzieci i dorosłych;

Dobrze, że nie spytali. Teraz byś miał niezłe kłopoty;

Jak słychać, jakieś niepokojące wieści?;

Jeden z członków rządu tak wyśmiewał początkowo informacje o Pegasusie. Jak się okazało, skala podsłuchów była porażająca. Proszę nie iść tą drogą;

A Wy jak sądzicie, wyszło zabawnie?

Zobacz także: Kto jest matką Mai Bohosiewicz i najgorsza scena w nowym filmie Vegi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(130)
Megan
2 lata temu
A Kinga wie o Jarosławie?
Aaa
2 lata temu
Jarosław wie o Kindze ?
Mario
2 lata temu
Rząd zapłacił więcej, ale jaką ma zabawę. Za zapłacone miliony, miliony podsłuchuje.
Kac Vac
2 lata temu
Polski polityczny balagan trwa, nie bylo w Polsce partii dla ludzi, sa partie dla ambicji , kasy i rzadzenia
Kto za?
2 lata temu
Zrzuta na szampon dla łupieżcy.
Najnowsze komentarze (130)
polak
2 lata temu
Bez obawy ..pana nie podsłuchiwali...nie ma kogo i nuda by ich zabiła....
słowa
2 lata temu
Ciekawe czy Prokop prowadzi jakiekolwiek rozmowy telefoniczne? Bo skoro z nikim nie rozmawia, tą jaki byłby sens jego podsłuchiwania... .
Polka
2 lata temu
Kochani milego dnia
a TAK
2 lata temu
wystarczylo by zadzwonic do tych co POzmieniali nazwiska na takie ladne polskie
B52
2 lata temu
Zacznijmy od tego. To nie jest rządowa afera, to jest afera opozycji.
Fantazja
2 lata temu
Ciągle śni o tym czego mieć nie może. Jedynie w lustrze kogoś widzi.
xvxv
2 lata temu
Brawo Panie Marcinie co za czasów Polacy się doczekali mam nadzieję, że to się szybko zmieni chcę mieć wolną demokratyczną Polskę.
violka
2 lata temu
prokop juz od dawna nic madrego nie mowi ,jego programy cienkie podroze bo stanach chlam ktory nic nie wnosi slabiutko tvn calosciowo slabiutko ,cieniutko niestety
bona
2 lata temu
Nie kręci lodów na boku to i żartuje.
obserwator
2 lata temu
Boją się ci, co kręcą lody albo inne przekręty. Prokop żartuje, bo na boku nie dorabia i nie kombinuje.
kasia
2 lata temu
czy tam w tym tvnie wszyscy maja cos nie tak jak boli glowa to sie idzie do lekarza
Dana
2 lata temu
Ale znalazł się ekspert..............................
wstyd geniusz
2 lata temu
brawo
Ama
2 lata temu
No magiczna liczba obserwujacych 666 mowi za siebie
...
Następna strona