Meghan Markle pokazała się BEZ MAKIJAŻU w nowym dokumencie Netfliksa! Wypłakiwała oczy na wspomnienie "Megxitu" (FOTO)

Pierwsze trzy odcinki netfliksowego dokumentu, którym Meghan Markle i książę Harry "straszą" royalsów, właśnie trafiły w ręce widzów. Jeszcze przed premierą nie brakowało domysłów, że tematy poruszone w ramach serii będą gwoździem do trumny w relacjach Sussexów z rodziną królewską, która ma ponoć serdecznie dość kolejnych wywiadów i wyznań pary na łamach amerykańskich mediów.

Zobacz: Royalsi BOJĄ SIĘ dokumentu Meghan i Harry'ego? Karol i William "ostro wypunktują ich KŁAMSTWA", a pracownicy Pałacu chcą móc się BRONIĆ przed oskarżeniami

W sieci już pojawia się wiele wątków, które poruszono w opublikowanych dziś materiałach. Jednym z nich jest przejmujący smutek Meghan Markle, która opowiedziała przed kamerą na temat "Megxitu" i stojących za nim powodów. Zasiadając przed obiektywem jeszcze w domu pary w Kanadzie, oczy żony księcia Harry'ego wyraźnie się zeszkliły.

Chcę, żeby świat zobaczył drugą stronę medalu. Nie wiem już, co mam powiedzieć - stwierdziła, nie mogąc powstrzymać łez.

Na okazję tego wyznania Meghan pojawiła się przed kamerą w całkowicie naturalnej odsłonie, czyli bez makijażu i w turbanie na głowie. Zniknęły też królewskie dodatki, z którymi wielu ją kojarzy, a ubrana była jedynie w prostą koszulę i jeansowe spodnie. Widać również, że targały nią silne emocje.

Oni nas niszczą - powiedziała w pewnym momencie.

Nie brak opinii, że decyzja o pokazaniu się przed kamerą bez makijażu mogła nie być spontaniczna, lecz precyzyjnie przemyślana, aby pokazać ją jako szczerą i "prawdziwą" osobę, która nie ma przed widzami niczego do ukrycia. Tego, czy faktycznie tak było, nigdy się zapewne nie dowiemy, jednak media już wyraźnie podają w wątpliwość jej intencje.

Zobaczcie, jak Meghan prezentuje się w wersji sauté.