Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
|

Michał Wójcik POPŁAKAŁ się w "Pytaniu na Śniadanie" dziękując za pomoc dla chorej partnerki: "Bez was nie istnieję"

142
Podziel się:

Kwotę niezbędną do leczenia Jani w specjalistycznej klinice udało się zebrać w zaledwie 3 dni. Podczas występu w śniadaniówce kabareciarz odczytał w imieniu ukochanej specjalny list.

Michał Wójcik POPŁAKAŁ się w "Pytaniu na Śniadanie" dziękując za pomoc dla chorej partnerki: "Bez was nie istnieję"
Ukochana Michała Wójcika dziękuje za wsparcie (Instagram @michalwojciklive)

Michał Wójcik dał się poznać polskim widzom jako członek kabaretu Ani Mru Mru. Od niedawna media chętnie rozpisują się również o jego wyjątkowo burzliwym życiu prywatnym.

Jakiś czas temu głośno mówiło się o rozwodzie kabareciarza z Agnieszką Kałużą, którą zresztą zdradzał jeszcze przed ślubem. Ostatecznie Michał Wójcik porzucił żonę dla Ewy Tecel. W ubiegłym roku komik niespodziewanie doczekał się za to pociechy z kolejną partnerką, niejaką Jani.

Niedawno okazało się, że rodzina Wójcika przechodzi obecnie wyjątkowo trudne chwile. Ukochana kabareciarza walczy bowiem z nowotworem. Leczenie Jani okazało się na tyle kosztowne, że gwiazdor Ani Mru Mru zmuszony był zwrócić się o pomoc do fanów.

Wygląda na to, że wielbicieli komediowego talentu Michała Wójcika wyjątkowo poruszyła choroba jego partnerki. Kwotę potrzebną do leczenia Jani w specjalistycznej klinice - całe 150 tysięcy złotych - udało się zebrać w zaledwie trzy dni.

W środę Wójcik gościł na kanapie Pytania na Śniadanie. Korzystając z okazji, kabareciarz postanowił podziękować każdemu, kto udzielił mu finansowego wsparcia.

Chciałem podziękować. Bez państwa nie istnieję. Taka moja praca i pozycja w tym kraju. Liczy się każdy czas, każda minuta, sekunda i grosz. Nie spodziewaliśmy się. Czuję wsparcie. Natomiast jeszcze większe wsparcie czuje Jani - przyznał ze łzami w oczach Michał Wójcik.

Podczas występu w śniadaniówce wyraźnie poruszony komik odczytał również wiadomość napisaną przez jego ukochaną.

Jestem wdzięczna za każdy grosz i słowa wsparcia, bo to one dają mi siłę. Największe wrażenie zrobiła na mnie pomoc mentalna. Czytając wasze komentarze, popłakałam się. Poczułam napływ sił, których zaczynało mi brakować. Poczułam, jakbym miała armię za plecami. Nie chcę opowiadać o swojej chorobie. Głęboko wierzę, że choroba przychodzi z jakiegoś powodu. Uszanujcie fakt, że chcę przejść proces leczenia w spokoju - prosiła w wiadomości Jani.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(142)
Parias
4 lata temu
Życzę zdrowia Jednak jest coś dziwnego w tej sytuacji Jak się prosi o wsparcie finansowe to powinno się chyba wspomnieć na jakie leczenie potrzeba pieniędzy i na co one zostaną wydane Kasa dana a teraz mamy uszanować prywatność Dziwne
Thalk
4 lata temu
Kobiety po ludzku zwyczajnie żal, niech zdrowieje. Ale ten Pan, to naprawdę komik pełna gębą...Zdrady, w kręgach taksówkarskich aż huczy o tym, pod jakie agencje i inne takie przybytki go podwozili, dzieci robione chyba nieco bezmyślnie, a teraz jak to mówią - karma wraca. Żal, że dorosły facet, który zarabiał pewnie więcej niż większość Kowalskich, nie może teraz wyłożyć 150 tys na ratunek swojej kobiety...a i zbiórka trochę dziwna, bo nie ma informacji o jakie leczenie chodzi, co to za innowacyjna terapia, jaki rodzaj nowotworu... Nie życzę nikomu źle, a tej kobiecie wręcz życzę jak najlepiej, bo naprawde mi żal, że o takie pieniądze musi jej facet płakać publicznie, choć z jego pozycją właśnie, powinien to wyłożyć lekka rączka. Mści się wcześniejsze życie... To nauka dla wszystkich, że powtórzę - karma wraca.
HA HA
4 lata temu
Jest to niesprawiedliwe,że pajacujący dziwoląg dostanie kasę w parę dni a ktoś ze średnią krajową musi umrzeć.
Parias
4 lata temu
Dając pieniądze na leczenie warto się zastanowić na co się daje Mimo bardzo wielu wad NFZ refunduje leczenie w innych krajach jeżeli jest ono uzasadnione a w Polsce jest niedostępne Nie refunduje terapii eksperymentalnych medycyny naturalnej alternatywnej itp W w tym przypadku nikt nie wie na co są te pieniądze Może na onkodietetyka a może na jakieś szamańskie metody Uważam ze prosić o pieniądze i nie mówić na co to nie jest w porządku Jestem za pomaganiem Ale mądre pomaganie to sztuka
Jimia
4 lata temu
Hahihihih ludziska ot tak wpłaciły pieniądze dla komedianta konkubiny a on za chwile poszuka sobie kolejną i też wymyśli jakąś zbiórkę a depy dadzą się na to złapać.
Najnowsze komentarze (142)
zzz
4 lata temu
najlepiej wyplakac wyzebrac od biednych naiwnych ludzi to nie ma pan takiej kwoty oszczednosci widownia zawsze pelna i bileciki nie tanie wakacje zagranica drogie auta na to to jest
zik
4 lata temu
Poszedł żebrać do tvp? Przecież te kabarety oderwane od rzeczywistości popierają inne po glądy!
wik
4 lata temu
POszedł do znienawidzonej przez niego i kolegów tvp?! No to tak w tvn bogaci nic nie dają!!!!!
Wika
4 lata temu
Najpierw daj a teraz prywatność
emerytka
4 lata temu
Życzę dużo zdrowia.
emerytka
4 lata temu
Życzę dużo zdrowia.
Waldi80
4 lata temu
Nie wiem na jakim etapie rozwinięcia się jest choroba nowotworowa u Pana ukochanej, ale jeśli w miarę wcześnie wykryty to jest naprawdę duża szansa na powrót do zdrowia czego z całym sercem życzę. Ja zachorowałem na nowotwór płuca 9 lat temu i po usunięciu żyje dalej bez oznak jakiego kolwliek powrotu choroby, tak więc można. Trzymam kciuki.
Asia
4 lata temu
Nie wierze im!!!
Ala
4 lata temu
To ile miał kobiet ? Żonę porzucił hmmm, ciekawe bardzo
GGG
4 lata temu
Jak myślicie czy odwdzięczy się darowizną za swoje występy onnym w potrzebie?
547484
4 lata temu
i tak ja zostawi jak wszystkie poprzednie, z dzieckiem :D
Tyl
4 lata temu
Dziwi mnie, że nie miał takiej kwoty............dziwne....................
Ja potrzebuję
4 lata temu
1/3 tej kwoty na uratowanie swojego życia. Czy ktoś jest w stanie mi pomóc?
Wika
4 lata temu
Jak coś z datków zostanie pewnie poprawi facjatę,bo strach się bać......
...
Następna strona