Najmłodszy wnuk królowej Elżbiety II wyszedł z cienia i od razu skradł show. Wyrósł na przystojniaka? (ZDJĘCIA)

James Alexander Philip Theo jest synem najmłodszego z synów królowej Elżbiety, księcia Edwarda. Książę Edynburga od 25 lat tworzy szczęśliwy związek z Sophie Rhys-Jones. Para doczekała się dwójki dzieci. W 2003 roku urodziła się ich pierwsza pociecha, córka Louise Alice Elizabeth Mary. Natomiast cztery lata później na świat przyszedł James Alexander Philip Theo.

Zobacz także: Wujek księżnej Kate zdradził NOWE INFORMACJE na temat stanu zdrowia siostrzenicy. Mówi o "skomplikowanej sytuacji"

Co ciekawie, zarówno Louise, jak i James, nie chwalą się swoim pochodzeniem. W jednym z wywiadów Sophie zdradziła, że uczy swoje dzieci normalnego życia.

Podjęliśmy decyzję, że dzieci nie będą używały tytułów książęcych. Co prawda mają je i po ukończeniu 18 lat będą mogły same zdecydować czy ich używać, ale myślę, że to mało prawdopodobne - mówiła ukochana Edwarda w rozmowie z "The Sunday Times".

16-letni James rzadko występuje publicznie. Nieco inaczej sprawa ma się w przypadku jego starszej siostry, Lady Louise, która często pojawia się na ważnych uroczystościach. Nie powinno zatem nikogo dziwić, że obecność Jamesa na niedzielnym nabożeństwie odbiła się w mediach szerokim echem.

Przypominamy: Książę William chce być jak królowa Elżbieta? W obliczu kryzysu przyświecają mu nauki... BABCI!

Trzeba przyznać, że 16-latek wyglądał wyjątkowo szykownie w granatowym garniturze. Syn księcia Edwarda postawił również na klasyczną śnieżnobiałą koszulę oraz jasnoniebieski krawat. Co ciekawe, nastolatek został sfotografowany obok swojego ojca, który rzekomo ma 183 centymetry wzrostu. Zdjęcia pokazują, że James już prawie zrównał się wzrostem ze swoim ojcem.

Przystojny?