Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Natalia Klimas relacjonuje pełną przygód podróż do Hiszpanii: "Siedziałam OBRZYGANA do końca lotu"

338
Podziel się:

Natalia Klimas wybrała się właśnie na wakacje do słonecznej Hiszpanii. Niestety podróż celebrytki za granicę nie obyła się bez niespodzianek, które na długo pozostaną w jej pamięci. "Dotarliśmy do celu, dosłownie ledwo żywi, pokłóceni i wściekli".

Natalia Klimas relacjonuje pełną przygód podróż do Hiszpanii: "Siedziałam OBRZYGANA do końca lotu"
Natalia Klimas relacjonuje pełną przygód podróż do Hiszpanii (AKPA, Instagram)

Natalia Klimas należy do grona celebrytek, które wyjątkowo chętnie dzielą się szczegółami codziennego życia w mediach społecznościowych. 39-latka regularnie udostępnia na instagramowym profilu zdjęcia w wymyślnych stylizacjach, fotografuje się ze znanymi koleżankami oraz najbliższymi: mężem oraz dwiema córkami. Klimas starannie dokumentuje również kolejne zagraniczne podróże - również wówczas, gdy nie wszystko pójdzie po jej myśli. Kilka miesięcy temu celebrytka narzekała na przykład na porywisty wiatr z Sahary, który zepsuł jej pobyt na Fuerteventurze. Celebrytka nie mogła wówczas pozwolić sobie na relaks w bikini ani paradowania po wyspie w eleganckich kapeluszach.

W niedzielę Natalia Klimas poinformowała obserwatorów, że właśnie wyruszyła w kolejną zagraniczną wyprawę. Tym razem celebrytka i jej bliscy wybrali się do słonecznej Hiszpanii. Choć 39-latka zapewniła fanów, że jest wyjątkowo zadowolona z wakacji, jednocześnie nie ukrywała, że jej podróż na południe Europy była pełna wrażeń. Jak zdradziła, podczas lotu do Hiszpanii jedna z jej pociech gorzej się poczuła i zwróciła śniadanie. Niestety w całym tym zamieszaniu ucierpiała również mama dziewczynki.

Jesteśmy w Hiszpanii. Jest wspaniale. Ale powinnam zacząć chyba od tego, że podróż tu, była jedną z tych, które zapamiętam na długo. Hanusia najadła się croissantów i wypiła sporo soku pomarańczowego na śniadanie, po czym siedząc mi na kolanach, 15 minut po wystartowaniu samolotu, postanowiła całość zwrócić. Nawet nie mruknęła, zrobiła to po cichutku i taktownie, tak, że zanim się zorientowałam, byłam calusieńka obrzygana, łącznie ze skarpetkami i trampkami. Moja myszka słodka miała oczywiście spakowane w walizce podręcznej zapasowe ciuchy, ja natomiast nie - relacjonowała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Kurzopki" flirtują na antenie i influencerska drama o taniec

Klimas przed podróżą zaopatrzyła się w zestaw zapasowych ubrań dla pociechy, lecz niestety nie przewidziała, iż sama również może znaleźć się w potrzebie. W efekcie celebrytka przez cały lot zmuszona była siedzieć w brudnych ubraniach. Jak zdradziła, stewardesy zawiesiły nawet nad ich miejscami specjalne woreczki, by pozbyć się nieprzyjemnego zapachu.

Siedziałam więc w tych oparach całą drogę i jeszcze miałyśmy powtórkę z rozrywki w połowie lotu. Znów ją przebrałam (w zapasowe ciuchy Zuzi) i sama siedziałam sobie obrzygana do końca lotu. Panie stewardesy uśmiechały się niezręcznie i zawiesiły nad naszymi siedzeniami kawę w woreczkach, żeby wchłaniały ten zapach roznoszący się po całym samolocie - kontynuowała wpis.

Niestety przygody celebrytki nie zakończyły się po opuszczeniu pokładu samolotu. Będąc już w Hiszpanii, celebrytka i jej najbliżsi mieli również problemy z samochodem i zgubili się w drodze do miejsca noclegu. Klimas nie ukrywała, że cała podróż nie upłynęła jej rodzinie w najlepszej atmosferze, a po dotarciu na miejsce zmęczenie wzięło nad nimi górę.

Po wylądowaniu nie było fotelików dziecięcych w wypożyczalni samochodów, samochód był nie ten, co miał być i zgubiliśmy się na autostradzie. Dotarliśmy do celu, dosłownie ledwo żywi, pokłóceni i wściekli. Wróciłam do siebie dopiero kiedy wyszorowałam się do czysta, a także wykąpałam moje dzieci w pachnącym płynie do kąpieli. Położyłyśmy się we trzy w czystych piżamach i mokrych włosach do łóżka, przeczytałyśmy dwie strony "Pucia" i… padłyśmy nieżywe - napisała.

Wiele internautek nie tylko współczuło Natalii trudów w podróży, lecz również podkreślało, że ich wakacje z dziećmi z reguły również są pełne podobnych atrakcji.

Za każdy dzień wakacji z dziećmi powinny przysługiwać urzędowo dwa dni wolnego; Bardzo Ci współczuję z jednej strony, z drugiej strony dawno się tak nie uśmiałam; Uff, czyli nie tylko ja mam takie atrakcje z dziećmi; To się nazywa real life. "Wszystko mam pod kontrolą, wszystko mam pod kontrolą" - powtarzała Pani Natalia, siedząc w samolocie, cała w wymiocinach dziewczynek....; Cudownego pobytu Pani Natalio! Nieważne, jak się zaczyna, ważne, jak się kończy - podnosiły celebrytkę na duchu internautki.

Na szczęście następny dzień podróży Klimas był już o niebo lepszy. Po przebudzeniu Hiszpania uraczyła celebrytkę malowniczym widokiem oraz dźwiękami pogawędek miejscowych. Celebrytka wypiła poranną kawę, następnie zaś zamierzała oddać się błogiemu relaksowi nad basenem.

Następnego ranka obudziliśmy się z widokiem na palmy, a na dodatek pod naszym domem jacyś panowie robotnicy żywo dyskutowali po hiszpańsku. Zrobiłam sobie kawę i przysłuchiwałam się z przyjemnością tym dźwiękom, razem z dziewczynkami. Wszystko zaczęło się układać. Jest cudownie, pięknie i tak jak na wakacjach być powinno. Więcej wkrótce! A teraz idę leżeć na leżaku nad basenem i nawet istnieje szansa, że uda mi się poczytać przez pół godziny! - zapowiedziała w poście.

Myślicie, że kolejne dni pobytu Natalii Klimas w Hiszpanii będą równie udane?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(338)
Gaja
2 lata temu
Wspólczuje pozostaym pasażerom tego lotu! Ciekawe jak oni zrelacjonowali tą cuchnącą podróż na swoich instagramach!?? Czy też robili śmierdzącej pasażerce zdjęcia i wstawiali na insta!? Co Na to pan Gąsowski!?
Tina
2 lata temu
Małym dzieciom takie rzeczy się zdarzają, pytanie tylko po co cały internet musi wiedzieć o perypetiach żołądkowych jej córeczki, w internecie nic nie ginie
Fajno
2 lata temu
Nie wiem kto to nawet jest.
Xxx
2 lata temu
Kto to jest?
ojej
2 lata temu
Dlaczego nie ma newsow o BTS ale o tej pani, kto to?
Najnowsze komentarze (338)
meczka
2 lata temu
Kim jest ta Pani w ogóle??
Mama
2 lata temu
Story telling oparty na wymiotach. Jaka piękna metafora dla influencerskiego contentu w social media.
echhh
2 lata temu
fajna babka.ze starakowi nie podeszla
Idylla
2 lata temu
Ciekawa jestem co powiedzial na tę jej zaradność maż! Ten, który upomina ja w restauracji, że Natalia za glośno szura krzeslem. Podobno on już ma dzieci z innego malżeństwa- musi być dumny z tak błyskotliwego intelektu żony nr. 2. Wstyd poprostu czytać te wieczne pompatyczne historie znudzonej życiem Madamme z NYC, która wrócila do PL i jest wielce nieszcześliwa.
gość
2 lata temu
A wystarczyło dzieciom zrobić normalne śniadanie a nie faszerować sztucznymi rogalami popijnymi sokiem.No ale o czym tu pisać ?
nina
2 lata temu
Ciągle narzeka, a poza tym kogo to obchodzi!!!!!!?????
Maja
2 lata temu
---A kto to jest?---A to NIKT, to nauczycielka.--- Ladna, szkoda, że nauczycielka. Pamiętacie tę piękną pannę NIKT?
Anna
2 lata temu
Dlatego innych ludzi właśnie telepie jak widzą rodzinę z dziećmi i modlą się, żeby siedli jak najdalej. Nie dosyć, że rzyganie i pieluchy to standard to jeszcze darcie pyska, wrzaski, bieganie, telepanie fotelem i ZERO reakcji ze strony rodziców. Wspolczuje pasażerom. Musiało być cudownie.
Olo
2 lata temu
Ekshibicjonizm w czystej postaci. Atencjuszka.
goździkowa
2 lata temu
Teraz czekamy na równie szczegółową relację z pierwszej nocy w Espanol :) Jaki materac, aura za oknem, czy łóżko skrzypi czy pękła guma w majtach, a może inna i najważniejsze czy był happy end. Czy zalotnik przyszedł z różą w zębach, a może miał kwiatek gdzie indziej.. czekamy, bo bez tych rewelacji Polska nie zaśnie..
Durhhr
2 lata temu
Ona nie jest spełniona w swoim życiu. Widać, ze wzięła ślub i zrobiła dzieci, bo tak wypada i żeby mamę zadowolić. Nie odczepiła się od maminej spódnicy i dlatego wiedzie żywot niespełniony, pełen żalu i złości. Pamietam ten jej wpis o tym jak to nie żałuje ze opuściła Nowy Jork i mieszka na Mazurach w dziurze zabitej dechami nic nie robiąc…. Wynikało z niego jednoznacznie , ze właśnie jest na odwrót a ona dokonała złej decyzji. Ludzie, wychowujecie swoje dzieci na ich „własnych” ludzi. Nie szantażujcie ich, nie straszcie. Dziecko to sposobny człowiek który powinien spełniać swoje życie. Bo jak nie spełnia swoich marzeń, jak nie czuje ze ma to bezpieczeństwo rodzica, to będzie się właśnie kurczowo was trzymać i mieć nieszczęśliwe życie pełne żalu i złości. Tak jak pani Natalaka.
Pani
2 lata temu
Jakaż w tej pani duża potrzeba poinformowania wszystkich o najmniejszych szczegółach swojego życia.
Ccv
2 lata temu
Strasznie nudna kobieta, wiecznie narzekajaca. Nie wiem po co te dzieci sobie zrobiła. Może dla przyszłych alimentów, dzięki którym będzie wiodła dostatni żywot
Gość
2 lata temu
Co ja mam w głowie że przeczytałam te wymiociny co to kobieta pisze
...
Następna strona