Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek,Dav
|
aktualizacja

Nie żyje Barbara Sienkiewicz. 69-letnia aktorka osierociła bliźnięta

549
Podziel się:

Barbara Sienkiewicz nie żyje. Kobieta, która w wieku prawie 60 lat została mamą, osierociła 10-letnie bliźnięta: córkę Annę i syna Piotra. Miała 69 lat. "Na miejscu wezwania policja zastała ratowników, którzy potwierdzili zgon 69-letniej kobiety" - poinformowała przedstawicielka policji w rozmowie z Pudelkiem.

Nie żyje Barbara Sienkiewicz. 69-letnia aktorka osierociła bliźnięta
Nie żyje Barbara Sienkiewicz (East News)

Nie żyje Barbara Sienkiewicz. Aktorka miała 69 lat. Osierociła 10-letnie bliźnięta. W rozmowie z Pudelkiem podkom. Ewa Kołdys, oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa II, przekazała, że pod adresem, gdzie mieszkała aktorka, policja potwierdziła zgon kobiety.

Potwierdzam, że w nocy z czwartku na piątek policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące podejrzenia zgonu kobiety. Na miejscu zastali ratowników, którzy potwierdzili zgon 69-letniej kobiety. Zgon nie ma charakteru kryminalnego - usłyszeliśmy.

Funkcjonariusze zastali na miejscu dwójkę 10-letnich dzieci. Ze względu na to, że nikt z rodziny nie mógł się nimi zaopiekować, trafiły do placówki interwencyjno-wychowawczej. O ich dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny - dodała podkom. Ewa Kołdys.

W rozmowie z Onetem informację o śmierci aktorki potwierdziła także Wanda Nowicka. Jak dodała, Barbara Sienkiewicz walczyła z poważną chorobą.

Tak, mogę potwierdzić, że Barbara Sienkiewicz nie żyje. Walczyła z poważną chorobą. To straszna wiadomość. Nic więcej nie chciałabym mówić, nie czuję się do tego upoważniona.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 60-letnia matka bliźniaków z ochroniarzami TVN-u

Barbara Sienkiewicz nie żyje. Tak opowiadała o dzieciach i późnym macierzyństwie

O Barbarze Sienkiewicz zrobiło się głośno około dekadę temu, gdy w wieku niespełna 60 lat została matką bliźniąt. Aktorka powitała wówczas na świecie córkę Annę i syna Piotra. Choć na przestrzeni lat chętnie opowiadała o pociechach, nigdy nie zdradziła, czy dzieci przyszły na świat przy pomocy metody in vitro oraz kim jest ich ojciec.

To jest moja tajemnica i moja decyzja - mówiła jakiś czas temu w programie "Wieczorny Express", gdy pojawił się temat sposobu, w jaki bliźnięta zostały poczęte.

Zdradziła też wówczas, jak wytłumaczyła Ani i Piotrkowi brak w ich życiu taty:

Moje dzieci wiedzą, że był tata, był mężczyzną, który chciał mieć dzieci, że był ich tatą, ale z powodów, o których teraz nie powiem, nie ma taty. Mają tę podstawę psychiczną do tego, że są w pewnym sensie dowartościowane. W klasie moich dzieci jest sytuacja taka, że są dzieci, które mają tatę, ale i takie, które go nie mają. Myślę, że to jest dobry kierunek dla nich w tym momencie. Każdy etap życia potrzebuje innego wyjaśnienia, i to, co ja teraz mówię dzieciom na temat taty, za kilka lat będzie nieaktualne - opowiadała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(549)
Ola
2 miesiące temu
Nie hejtujcie. Tragedia dla dzieci.
Anna
2 miesiące temu
Smutne jest to,że dzieci zostały bez matki. Nie w tym wieku…
Sia
2 miesiące temu
Z jakiegoś powodu natura uznała, że 60 lat to nie jest czas na rodzenie dzieci. Może właśnie z takiego, że 9 lat to nie czas na bycie sierotą...
Monia
2 miesiące temu
Naprawde nie ma nikogo z rodzuny kto mogly te dzieci przygarnac? Przeciez te placowki wychowawcze, domy dziecka itd to koszmar jeden wielki, biedne dzieciaki :(
Kinga
2 miesiące temu
Biedne dzieci
Najnowsze komentarze (549)
gosia
2 tyg. temu
a może to dobrze ,że zmarła... te dzieci były wychowywane w kłamstwie ,moż nowa rodzina uchroni je przed błędami prababci ,babci i matki
Gość
miesiąc temu
Możecie pisać co chcecie ale dla mnie to była zwykła egoistka . Zebrała się na tamten świat a dzieci teraz będą musiały żyć z traumą, która będzie oddziaływać na ich dorosłe życie. Szkoda mi ich bardzo , mam nadzieje , że ktoś pomoże im przejść ten trudny czas.
Toni
miesiąc temu
Przed operacją plastyczną teoretycznie powinna być rozmowa z psychologiem a co dopiero przed invitro w wieku 60 lat. Bo już w taki cud, że to była naturalna ciąża to nie uwierzę.
Gosc
miesiąc temu
No to może pani Ostaszewska albo Szatan Sforzą dom dla dzieci koleżanki po fach przecież tak mocno leżą im te biedne kobiety i dzieci na granicy białoruskiej że może teraz pokażą na co je stać w stosunku do dzieci ich koleżanki?
KIKI 95
miesiąc temu
TO MOJA TAJEMNICA I MOJA DECYZJA-ZŁA DECYZJA CIEBIE KOBIETO NIEMA A DZIECI SĄ I CO DALEJ Z DZIECIMI
ulee
miesiąc temu
taką sytuację zrozumie tylko człowiek który bardzo chciał mieć dzieci a z jakiś powodów nie mógł . to cierpienie do końca życia. to tragedia tej kobiety . teraz gdy wreszcie jest spełniona musiała odejść. zaraz przypomniał mi sie mój kolega który marzył o żonie pielęgniarce i synu i córce. gdy spełniło mu sie wreszcie wszystko o czym marzył to pokonał go rak.
gosc
miesiąc temu
Każdy z was moze jutro zginąć w wypadku komunikacyjnym, nawet z żoną/mężem i osierocić dzieci.
Paula
miesiąc temu
Jakbysmy przestali szczuć kobiety na dziecko, że bez niego niby są bezwartościowe, to by nie było takich sytuacji, że ktoś w takim wieku się na nie decyduje i rodzi za wszelka cene i niestety bez odpowiedzialności. Straszna tragedia.
Nieodpowiedzi...
miesiąc temu
Zgotowala dzieciom traume do końca życia.
MegaRozka
miesiąc temu
Ciąża jest dużym obciążeniem dla organizmu kobiety , starszej kobiecie może odebrać zdrowie a przecież na wychowanie dzieci trzeba siły , energii i zdrowia. Zapłodnienie in vitro nie powinno być dopuszczalne u samotnych kobiet powyżej 49 roku życia bo prawdopodobieństwo unieszczęśliwienia i pełnego osierocenia dzieci jest zbyt duże.
akacja
miesiąc temu
wierze w dobroc ludzi - dzieci znajda przyjazne kochajace serca - Mama odeszla - Bog tak chcial - i zawsze czuwa nad sierotami , no i Mama patrzy z nieba .....czuwa ...Dzieci Mame pamietaja , no i maja siebie nawzajem ......
seniorka
miesiąc temu
67-letnia Barbara Nowicka jako opiekun dzieciaków ? Co te kobiety mają w głowie ? Kiedyś uważałam Nowicką za mądrą kobietę ale to było dawno .
seniorka
miesiąc temu
Dzieci nie mają od początku ojca teraz nie mają też matki , nie mają ani dziadków z żadnej strony. Były świadkami śmierci starej matki. I tą tragedię zafundowała im własna matka. Cóż za egoizm .
MegaRozka
miesiąc temu
To jest egoizm ponad miarę kiedy decydujemy się na dzieci w wieku , gdy mało prawdopodobne jest , że doprowadzimy je do samodzielności a nawet dorosłości , szczególnie w sytuacji gdy nie mają ojca . To jakby z założenia godzenie się na ich ewentualne sieroctwo i traumę .
...
Następna strona