Z zagranicznych mediów spłynęły do nas bardzo smutne wieści. Nie żyje aktorka Michelle Trachtenberg. 39-latka została znaleziona martwa w środę około godziny 8 rano czasu lokalnego w swoim nowojorskim mieszkaniu.
Jak podaje "The Post", kobieta przeszła niedawno przeszczep wątroby. Oficjalna przyczyna jej śmierci nie została jeszcze ujawniona. Wiadomo jednak, że nie uczestniczyły w niej osoby trzecie.
Michelle Trachtenberg bardzo wcześnie rozpoczęła karierę
Aktorka po raz pierwszy pojawiła się przed kamerami w wieku zaledwie 3 lat. W okresie dziecięcej kariery występowała w serialu Nickelodeon "The Adventures of Pete & Pete" oraz w licznych spotach reklamowych. Przełomem w jej zawodowej działalności była rola tytułowa w filmie "Harriet szpieg" z 1996 r.
Michelle Trachtenberg w późniejszych latach zagrała w wielu kasowych produkcjach, tj. "Eurotrip", "Księżniczka na lodzie", czy "Znów mam 17 lat". W 2000 r. dołączyła do obsady telewizyjnego hitu "Buffy: Postrach wampirów", odgrywając rolę młodszej, rozkapryszonej siostry głównego bohatera. Największy rozgłos zapewnił jej serial "Plotkara", w którym wcieliła się w postać Georginy Sparks.
Wygląd Michelle Trachtenberg budził niepokój jej fanów
W zeszłym roku aktorka udostępniła nowe zdjęcie w mediach społecznościowych, które wyraźnie zwróciło uwagę jej obserwujących. W komentarzach rozpisywano się na temat jej cieńszych włosów i żółtego odcienia gałek ocznych. Wzburzona aktorka nerwowo zareagowała na przypisywanie jej różnych chorób.
Wyjaśnijcie mi, gdzie wyglądam na chorą. Czy zgubiłeś kalendarz i nie zauważyłeś, że nie mam już 14 lat? To przykre, że zostawiłeś taki komentarz - zwróciła się do jednego z internautów.
Michelle Trachtenberg zamieściła ostatni post w zeszłym tygodniu. Teraz jej wielbiciele z całego świata pozostawiają pod nim wspomnienia o aktorce i słowa wsparcia dla jej najbliższych.
ZOBACZ TEŻ: Nie żyje prezenter z Super Bowl. Został znaleziony martwy w pokoju. Okoliczności śmierci są niejasne
