Obładowana torbami Grażyna Torbicka pędzi do samochodu za ćwierć miliona złotych
Grażyna Torbicka znów została "przyłapana" na mieście. Tym razem wybrała się na zakupy. Po załatwieniu wszystkich sprawunków ruszyła do fury wartej ćwierć miliona złotych.
Obładowana torbami Grażyna Torbicka pędzi do samochodu za ćwierć miliona złotych
Grażyna Torbicka to prawdziwa ikona polskiego dziennikarstwa filmowego. W mediach obecna jest już od niemal czterech dekad i wciąż cieszy się ogromną sympatią widzów, którzy doceniają ją nie tylko za zawodowy profesjonalizm, ale również za styl i klasę. 65-letnia pasjonatka sztuki dokłada wszelkich starań, aby zawsze prezentować się stylowo.
ZOBACZ TAKŻE: Znane prezenterki KIEDYŚ I DZIŚ. Tak zmieniły się Danuta Holecka, Ewa Drzyzga, Joanna Racewicz i inne
Gdy Grażyna rusza na miasto, najchętniej pokazuje się w naturalnej odsłonie. Bardzo często podczas załatwiania różnych sprawunków towarzyszą jej stołeczni paparazzi. Ostatnio Torbicka znów dała im się sfotografować przy okazji wypadu na "małe" zakupy. Zanim jednak wzbogaciła się o nowe rzeczy, to odwiedziła butik Jemioła, gdzie zostawiła wielką torbę z logo projektanta. Po tym oddała się zakupom w jednej z galerii.
ZOBACZ TAKŻE: Gwiazdy walczą o uwagę na premierze filmu: Agnieszka Woźniak-Starak, Małgorzata Socha, Grażyna Torbicka...
Eskapada chyba należała do szczególnie udanych, albowiem 65-latka cała obładowana torbami pognała do swojego auta, wartej 250 tysięcy Alfy Romeo Stelvio. Tego dnia dziennikarka postawiła na codzienną stylizację, w której zadała szyku na warszawskich ulicach. Torbicka miała na sobie ciemne, szerokie jeansy i ciepłą, puchową kurtkę, którą zestawiła z beżowym sweterkiem, sportowymi butami i wełnianą czapką.
Zobaczcie, jak Grażyna Torbicka wygląda na co dzień.
Wypad na miasto
Warszawskie ulice
Odwiedziny u Jemioła
Wizyta w butiku projektanta
Udane zakupy
W drodze do samochodu
Skupienie
Otwieranie bagażnika
Można pakować zakupy
Torbicka z torbami
Nietęga mina
Można ruszać dalej
Luksusowy samochód
Po zakupach dziennikarka zapakowała zakupy do swojego auta - wartej 250 tysięcy Alfy Romeo Stelvio i ruszyła dalej.