Zapalona podróżniczka Natalia Siwiec po raz kolejny wybyła z kraju, aby odpocząć od nużącej polskiej codzienności. Celem wrześniowego wyjazdu okazała się Ibiza. Nazywana imprezową stolicą Europy wyspa co roku gości balangowiczów chcących zabawić się w jednym z legendarnych klubów. W tym roku nie zabrakło tam również Natalii Siwiec.
Celebrytka, która jest żywym dowodem osoby "znanej z niczego", ostatnimi czasy zyskuje coraz więcej rozgłosu za sprawą częstych podróży podczas szalejącej pandemii koronawirusa. Wspólnie z mężem zwiedziła już m.in. Turcję oraz Meksyk, czym na bieżąco chwaliła się za pomocą Instagrama. Tym razem Miss Euro 2012 postanowiła sprawdzić, jak wyglądają kultowe imprezy na Ibizie.
Na zdjęciach, które opublikowała w mediach społecznościowych, ubrana jest w krótki kombinezon wysadzany cekinami oraz błyszczące okulary, co sprawia, że świeci się ona niczym dyskotekowa kula. Celebrytka pozuje na dwóch lampach w kształcie kul, ledwo utrzymując równowagę.
Choć zewsząd pojawiają się komentarze przeciwników częstego podróżowania podczas pandemii, Siwiec nie zdaje się przejmować ich opiniami. Gwiazda zapytana w ostatnim wywiadzie o jej zdanie dotyczące ochrony przeciwko wirusowi, nie udzieliła jednoznacznej odpowiedzi.
Temat szczepień jest bardzo kontrowersyjny, więc nie chce się wypowiadać - zbyła krótko.
Czołowa globtroterka?
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!
Zobacz: MIĘDZYNARODOWY SUKCES Natalii Siwiec: jest na greckim plakacie z Bradem Pittem. Duma? (FOTO)
