Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Paparazzi ODPIERAJĄ oskarżenia o pościg za księciem Harrym i Meghan Markle. Zapowiadają: "Przeprowadzimy dokładne śledztwo"

130
Podziel się:

Jedna z amerykańskich agencji paparazzi postanowiła odnieść się do doniesień o rzekomo "niemal katastrofalnym" pościgu za księciem Harrym i Meghan Markle. Jak zapewniono, fotoreporterzy w żadnym stopniu nie narazili Sussexów na niebezpieczeństwo.

Paparazzi ODPIERAJĄ oskarżenia o pościg za księciem Harrym i Meghan Markle. Zapowiadają: "Przeprowadzimy dokładne śledztwo"
Harry i Meghan kłamali w sprawie pościgu? Paparazzi przerywają milczenie (Getty Images, Samir Hussein)

W środę media obiegły niepokojące doniesienia na temat księcia Harry'ego i Meghan Markle. CNN poinformowało, że po opuszczeniu eventu w Nowym Jorku małżonkowie uczestniczyli w "niemal katastrofalnym pościgu". Jak przekazał rzecznik Sussexów, za samochodem, którym para podróżowała wraz z matką Meghan, przez ponad dwie godziny miała podążać grupa "bardzo agresywnych paparazzi". Pościg doprowadził ponoć do wielu niebezpiecznych kolizji z innymi kierowcami, pieszymi, a nawet dwoma funkcjonariuszami nowojorskiej policji.

Książę Harry i Meghan Markle minęli się z prawdą w sprawie pościgu? Paparazzi zabrali głos

Choć opis rzekomo szaleńczego pościgu za Harrym i Meghan przedstawiał całą sytuację jako naprawdę niebezpieczną, niewykluczone, że rzecznika pary mogła delikatnie ponieść fantazja. Nowojorska policja w oficjalnym oświadczeniu potwierdziła co prawda, że paparazzi znacząco utrudnili Sussexom podróż, zapewniono jednak, iż w związku z incydentem nie zgłoszono żadnych szkód i nie dokonano aresztowań. Media obiegła też wypowiedź taksówkarza, z którego usług Harry i Meghan skorzystali, by zmylić paparazzi. W ocenie mężczyzny całą sytuację trudno było nazwać pościgiem. Burmistrz Nowego Jorku, komentując zdarzenie, nie mógł z kolei uwierzyć, by na zatłoczonych ulicach miasta jakakolwiek pogoń mogła trwać dłużej niż 10 minut.

Teraz głos na temat rzeczonego pościgu postanowili zabrać obwiniani o narażenie Harry'ego i Meghan paparazzi. W środę agencja Backgrid USA przekazała serwisowi Page Six oficjalne oświadczenie, w którym odniosła się do ostatnich doniesień. Przedstawiciele firmy zapewnili, że Harry'emu i Meghan nie groziło niebezpieczeństwo. Zdementowali także słowa opisujące śledzących parę paparazzi jako "agresywnych", twierdząc, że fotoreporterzy nie mieli zamiaru wyrządzić małżonkom krzywdy, a ich jedynym "narzędziem" były aparaty fotograficzne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mosty między księciem Harrym i jego rodziną są już spalone?

Według obecnych fotografów podczas tego incydentu nie doszło do żadnych kolizji ani wypadków. Fotografowie poinformowali, że w żadnym momencie parze nie groziło bezpośrednie niebezpieczeństwo - przekazała Page Six amerykańska agencja.

Agencja paparazzi odpiera zarzuty o pościg za Harrym i Meghan. Zapowiedzieli śledztwo

Przedstawiciele agencji Backgrid poinformowali, że wtorkowego wieczora za księciem Harrym i Meghan Markle podążało czworo fotoreporterów, trzech z nich podróżowało samochodami, a jeden poruszał się rowerem. W przekazanym oświadczeniu zaznaczono, iż osoby te wykonywały jedynie swoją pracę, gdyż mają "zawodowy obowiązek" zajmowania się godnymi uwagi wydarzeniami oraz osobami publicznymi, w tym Harrym i Meghan.

Amerykańska agencja fotograficzna zapewniła Page Six, że ceni sobie "transparentność oraz etykę" w dziennikarstwie, a co za tym idzie, "sprawiedliwe i rzeczowe" odpowiedzi na roszczenia. Przedstawiciele Backgrid zaznaczyli, że potępiają jakiekolwiek formy nękania i zamierzają dokładnie przyjrzeć się sprawie rzekomego pościgu za Harrym i Meghan.

Nie tolerujemy żadnych form nękania ani nielegalnej aktywności. Traktujemy zarzuty księcia Harry'ego poważnie i przeprowadzimy dokładne śledztwo w tej sprawie - przekazała agencja.

Myślicie, że rzecznik Harry'ego i Meghan faktycznie mógł nieco przesadzić?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(130)
Madi
11 miesięcy temu
Paparazzi powinni przestać robić im zdjęcia, odwracać się kiedy się gdzieś pojawiają. To by dopiero było 🤣🤣🤣
Lol
11 miesięcy temu
Hahaha może się w końcu nauczą, że ściema nie popłaca
Wow
11 miesięcy temu
Rada dla dziennikarzy Nie piszcie o nich Nie róbcie im zdjęć A zobaczycie że sami zaczną za wami latać
Kat
11 miesięcy temu
To w końcu dwugodzinny pościg czy 10 min jazdy w korku? Ciekawe ile w tym wszystkim prawdy
Ala
11 miesięcy temu
A może by tak bojkot Sussexow? By ich zabolało gdyby nikt im zdjęć nie robił
Najnowsze komentarze (130)
Zuza
11 miesięcy temu
A ja ich uwielbiam.Wszystkich którzy są innego zdania ignoruję.Milego wieczoru.
Aga
11 miesięcy temu
Ech małe kłamczuszki, chyba konto topnieje i Harry szuka nowego tematu na nową książkę🙄
Jgtug
11 miesięcy temu
Ja myślałam, że tam było ze 40 tych paparazzich! A to czterech, w tym jeden na rowerze 🤣 Co za pościg!
Hihi
11 miesięcy temu
No tak, zaszczuci, jak Diana…
Jas
11 miesięcy temu
Człowiek paranoik zabrał głos - Harry: „Teraz, kiedy mieliśmy ten wstrząsający pościg samochodowy, cały świat pokocha mnie tak, jak kochał mamę”. Nawet nie co się śmiać !!!!! Żal, żal chłopa !!!!!!!
morbi
11 miesięcy temu
Pojechali na komisariat, bo tam są radiowozy. Następnie wyjechali żółtą taksówką, aby mogli być sfotografowani i zatrzymali się na skrzyżowaniu. Wstrzymywanie ruchu i blokowanie radiowozów, które próbowały opuścić komisariat. Miało to na celu poprawienie jakości obrazu. Gdy opuścili skrzyżowanie, radiowozy zjechały z ulicy i skierowały się w stronę zdarzenia, na które musieli zareagować. To, co zrobili HiM, powinno być prawnie ukarane grzywną!!! Zablokowali pojazdy ratunkowe. Jest na filmie!!
oleg
11 miesięcy temu
Paparazzi powiedział, że Meghan powiedziała im, że po imprezie /gali/ pójdą na kolację, żeby było więcej zdjęć. Zwabili gazety, aby ich śledzili, obiecując więcej zdjęć. Tak myślałem od początku, wezwali paparazzi i pościg został sfabrykowany. To absolutnie obrzydliwe. Jedyne pytanie, jakie wciąż mam, to czy sama Meghan to zaaranżowała, czy też Harry był częścią tego?
Jola
11 miesięcy temu
Prawy dolny przód sukienki Megsy i jej lewa noga miały na sobie coś, co wyglądało jak biały proszek, kiedy przybyła na galę. (kilka osób to wypatrzyło na zdjęciach - pisało o tym kilka osób). Czy to sposó na trzymanie Harry'ego w amoku ???
Aga
11 miesięcy temu
Ta kobieta ma naprawdę problem ze sobą. Koniecznie chce być jak Diana. Ta sytuacja jest kolejnym potwierdzeniem. Tylko zapomniała, że kiedyś o Dianie nie wiedziało się tyle co teraz. Z tą wiedzą o Dianie bardziej rozumiem rodzinę Królewską i mniej Ją
Kris
11 miesięcy temu
A mi się wydaje że Megsi została przez Królową wykopana z RF ale pozwolono im puścić wersję że to była ich decyzja. Z jej pojawieniem się zaczęły się kwasy z Kate, Williamem, z pracownikami, ten tekst Ejdża "what Meghan wants, Meghan gets" odnośnie tiary. I stąd się teraz mszczą na cały świat
Asia
11 miesięcy temu
Dziwni na zdjęciu, na którym bardzo wesoły? Harry ciągnie Meghan za rękę. Spojrzenie faceta stojącego po prawej stronie Meghan wielce wymowne.
Waldi
11 miesięcy temu
Czekają nas ciekawe czasy. Starcie Rachela kontra monarchia brytyjska. R ma bardzo złe notowiania na całym świecie, ale nie odpuści. KCIII chciałby mimo tylu jego wad, jakoś go wyrwać ze szponów Racheli. Wasze typy o wynik ??????
Beata
11 miesięcy temu
Megan to taka wsza, która uczepiła się rodziny królewskiej i już nie odpuści. Nie da im spokoju, aż sama uzna, że zemsta się dokonała.
Lola
11 miesięcy temu
Sami to wymyślili . Ona wie jak podjudzać nienawisc Harrego do rodziny . Chcieli nawiązać do pogoni za Diana odrażający ludzie . Co zła kobieta może zrobić ze słabym facetem . Zero
...
Następna strona