Paulina Krupińska zaśpiewała z mężem kolędę. Sebastian Karpiel-Bułecka przerwał ukochanej: "FAŁSZUJESZ"
Sebastian Karpiel-Bułecka i Paulina Krupińska postanowili pokazać, jak wygląda śpiewanie kolęd w ich domu. Nie obyło się bez małych uszczypliwości ze strony muzyka. Jak wyszedł im wspólny wykon?
Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka są jedną z najbardziej rozpoznawalnych par w polskim show-biznesie. Spotkali się po raz pierwszy na zimowej imprezie, a prawdziwe uczucie pojawiło się między nimi rok później, po rozstaniu Krupińskiej z Tadeuszem Bachledą-Curusiem. Ich związek sformalizowali w 2018 roku, choć plotki o ich relacji krążyły już wcześniej. Para ma dwoje dzieci: córkę Antoninę i syna Jędrzeja. Rodzina dzieli życie między Warszawą a Podhalem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krupińska otworzyła się na temat dzieci. Chcą, by w końcu pokazała ich na Instagramie
Sebastian
Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia na Instagramie Pauliny Krupińskiej pojawił się filmik, na którym widać jak razem z mężem śpiewają kolędę z repertuaru Zakopower.
Kolędowanie w naszym domu - podpisała modelka nagranie, dodając płaczące ze śmiechu emotki.
Mimo kilku prób Paulina wciąż otrzymywała komentarz od męża, że fałszuje.
Fałszujesz. (...) I znów fałszujesz - mówił Sebastian.
Po trzecim z kolei zwróceniu uwagi, prezenterka machnęła ręką i uśmiechnęła się.
Trudno, niech się darzy! - stwierdziła.
Filmik jest oczywiście przedświątecznym żartem pary i "uwagi" Sebastiana były w żartobliwym tonie, co internauci od razu wychwycili.
Fajnie im wyszło?