Promienna Renee Zellweger zadaje szyku w czarnym kostiumie, promując serial w Nowym Jorku (ZDJĘCIA)
Renee Zellweger promuje obecnie serial "The Thing About Pam", w którym wciela się w postać morderczyni. Aktorka pojawiła się ostatnio na pokazie produkcji w Nowym Jorku. Na czerwonym dywanie zaprezentowała elegancką stylizację i naturalny makijaż.
Renee Zellweger promuje serial w Nowym Jorku
Renee Zellweger w ostatnich latach przeżywa renesans aktorskiej kariery. W 2016 roku gwiazda po kilku latach przerwy triumfalnie wróciła na ekrany jako uwielbiana przez widzów Bridget Jones. Dwa lata później otrzymała natomiast Oscara za rolę Judy Garland w filmie "Judy".
8 marca na antenie NBC zadebiutuje zaś nowy serial z udziałem Renee Zellweger, "The Thing About Pam". Produkcja opowiada o głośnej sprawie zabójstwa Betsi Farii, którą lata temu żyła cała Ameryka. Zellweger wcieliła się w postać Pam Hupp - wcześniej skazanej morderczyni, która prawdopodobnie była odpowiedzialna również za śmierć Betsi. Na potrzeby roli gwiazdę poddano starannej charakteryzacji, która zmieniła ją wręcz nie do poznania.
Aktualnie Zellweger jest w trakcie promocji nowego serialu. W ubiegłym tygodniu gwiazda w towarzystwie pozostałych członków obsady brylowała na specjalnym evencie w Beverly Hills. W poniedziałek aktorka pojawiła się natomiast na pokazie "The Thing About Pam" w Whitby Hotel w Nowym Jorku.
Gorące premiery 2022. Na te produkcje czekamy
Zobacz również: Nonszalancka Renee Zellweger promuje serial o morderczyni w eleganckim garniturze (ZDJĘCIA)
Podczas ostatnich publicznych wyjść Renee Zellweger wyraźnie stawia na prostotę i minimalizm. Gwiazda po raz kolejny wybrała klasyczną stylizację i na czerwonym dywanie w Nowym Jorku pozowała w eleganckim, czarnym kostiumie projektu Thoma Browna. Koszulę i spodnie aktorka uzupełniła szpilkami i ponownie niemal całkowicie zrezygnowała z biżuterii - jedynym ozdobnym akcentem był połyskujący na jej palcu okazały pierścień.
Podobnie jak przy okazji ostatniego eventu promującego "The Thing About Pam" w Nowym Jorku Zellweger zaprezentowała naturalny make-up. Gwiazda lekko podkreśliła powieki i brwi, kości policzkowe zaakcentowała natomiast za pomocą bronzera, różu oraz delikatnego rozświetlacza. Zarówno stylizacja, jak i makijaż aktorki do złudzenia przypominały jej look z zeszłotygodniowego eventu w Beverly Hills. Renee wybrała nawet niemal identyczną fryzurę - tym razem pofalowane włosy związała w kucyk, pozostawiając z przodu jedno, nonszalancko wypuszczone pasmo.
Okazuje się, że w poniedziałek grafik Zellweger był dość napięty. Oprócz pokazu serialu w nowojorskim hotelu aktorka tego samego dnia gościła także w programie Jimmy'ego Fallona.
Zobaczcie, jak Renee Zellweger promuje serial w Nowym Jorku.
Dietetycy niszczą rady celebrytek, a Lidia Kopania swoją karierę
