Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|
aktualizacja

Przyjaciel Kailii Posey z "Toddlers and Tiaras" o śmierci 16-latki: "Wiedzieliśmy, że ma problemy"

91
Podziel się:

Bliski przyjaciel zmarłej Kailii Posey znanej z popularnego show TLC zdradził, że przed śmiercią nastolatka zmagała się z pewnymi problemami. Zrozpaczona rodzina 16-latki wydała natomiast oficjalne oświadczenie w sprawie jej tragicznego odejścia.

Przyjaciel Kailii Posey z "Toddlers and Tiaras" o śmierci 16-latki: "Wiedzieliśmy, że ma problemy"
Rodzina Kailii Posey z "Toddlers and Tiaras" wydała oświadczenie (Instagram)

We wtorek media obiegła smutna wiadomość o śmierci Kailii Posey, bohaterki kontrowersyjnego programu TLC "Toddlers and Tiaras". Dziewczynka zadebiutowała w reality show o dziecięcych konkursach piękności w wieku zaledwie pięciu lat, zapisała się także w pamięci internautów za sprawą swojej zabawnej miny, która z czasem stała się memem. O odejściu 16-latki poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych jej matka Marcy Gatterman. W późniejszej rozmowie z TMZ kobieta zdradziła, że jej pociecha "podjęła pochopną decyzję zakończenia swojego ziemskiego życia".

Śmierć Kailii Posey odbiła się w mediach szerokim echem. Pojawiły się nowe doniesienia na temat okoliczności odejścia 16-latki. Serwis "Page Six" dotarł do bliskiego przyjaciela byłej uczestniczki "Toddlers and Tiaras", który twierdzi, że przed samobójczą śmiercią 16-latka zmagała się z pewnymi problemami. Okazuje się jednak, że znajomi Kailii nie mieli jednak pojęcia, co dokładnie działo się wówczas w życiu nastolatki.

Wiedzieliśmy, że boryka się z kilkoma rzeczami i zrobiliśmy, co mogliśmy, by ją dopingować i pomóc. Nie wiedzieliśmy, o co chodzi - przyznał informator serwisu.

Przyjaciel zmarłej nastolatki zwierzając się "Page Six", podkreślił również, że Kailia była "dużym nazwiskiem w wielu miejscach" oraz określił ją mianem "wzoru do naśladowania".

W sieci zdążyło już także pojawić się wiele kondolencji ze strony internautów oraz osób, które znały Kailię Posey. Były uczestnik "America's Got Talent" Kadan Bart Rockett pod jednym z instagramowych postów nastolatki napisał, że nie może uwierzyć w jej odejście, podkreślając, iż dziewczyna zawsze była "dla wszystkich taka dobra". Posey opłakiwał także trener, który pracował z nią przy okazji konkursów piękności.

Doświadczyłem w moim życiu starty, ale ta boli inaczej. Kailia była jedną z najzabawniejszych młodych dam, z jakimi pracowałem w całej mojej karierze - napisał.

Zobacz także: Wyciek rozmów Cichopek i Kurzajewskiego i kontrowersyjna premiera „365 dni: Ten dzień”

W środę rodzina Kailii Posey wydała oświadczenie w sprawie jej śmierci. We wpisie opublikowanym na facebookowym profilu ojca dziewczyny Steve'a Gattermana jej bliscy przekazali, że choć są zrozpaczeni odejściem 16-latki, chcą wyjaśnić okoliczności tragedii jej przyjaciołom i fanom oraz rozwiać wszelkie wątpliwości i zdementować krążące w tej sprawie plotki.

2 maja 2022 tragicznie zakończyło się życie naszej słodkiej Kailii. Miała zaledwie 16 lat, ale osiągnęła tak wiele i miała przed sobą świetlaną przyszłość. Jej rodzina i przyjaciele są zdewastowani, ale, by dostarczyć odpowiedzi jej fanom i przyjaciołom z całego kraju oraz powstrzymać dodatkowe spekulacje i naruszanie prywatności jej rodziny, przedstawiamy następujące oświadczenie - czytamy.

Zrozpaczona rodzina Posey w oświadczeniu podkreśliła jej liczne osiągnięcia, w tym "niezliczone korony i trofea" zdobyte podczas wieloletniego uczestnictwa w konkursach piękności czy wywalczony ostatnio tytuł II Nastoletniej Wicemiss Waszyngtonu. W związku ze swoimi umiejętnościami gimnastycznymi Kailia otrzymywała już ponoć oferty pracy, niedawno została także cheerleaderką w swoim liceum. Rodzina 16-latki zdradziła także, że w przyszłości dziewczyna planowała ubiegać się o licencję pilota.

Choć była utalentowaną nastolatką ze świetlaną przyszłością przed sobą, niestety w jednej chwili impulsu podjęła pochopną decyzję, by zakończyć swoje ziemskie życie. Jako rodzina jesteśmy kompletnie zdruzgotani i pozostawieni z większą ilością pytań niż odpowiedzi. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności, gdy będziemy próbowali znaleźć sposób, by uporać się z bezsensowną stratą naszej pięknej dziewczynki - napisała rodzina Posey.

Na zakończenie wpisu bliscy Kailii przekazali, że w obliczu rodzinnej tragedii chcą nieść pomoc nastolatkom, które borykają się z problemami. W tym celu założyli specjalny fundusz.

Naszym pragnieniem jest, by jej odejście z tej Ziemi nie poszło na marne i by inne życia zostały ocalone. W jej imieniu został założony fundusz. Wszelkie wpłaty przeznaczone zostaną na zapewnienie środków na pomoc uczniom zmagających się z kryzysem - czytamy.

W środę matka Kailii za pośrednictwem Facebooka zaprosiła natomiast na uroczystą "celebrację życia" jej zmarłej córki, która odbędzie się w przyszłym tygodniu w kościele w St. Lynden w Waszyngtonie.

Dołączcie do nas, gdy zgromadzimy się, by uczcić wspaniałe życie młodej kobiety, która w tak pozytywny sposób dotknęła tak wielu serc w swoim krótkim życiu - czytamy na profilu kobiety.

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(91)
Gość
2 lata temu
Zaledwie odeszła dwa tygodnie temu ,rodzina jest "zdewastowana" ale znalazła czas i siłę żeby założyć fundację? Kto będąć w szoku ma głowę do jakichkolwiek działań.A rodzinka już prosi o wpłaty.Ku......a.Przez całe 16 letnie życie ona pracowała na mamusię i tatusia ,eksploatowali dziecko jak tylko się dało ,kto chociaż raz oglądał taki konkur wie że ci rodzice ,jak jeden ,powinni mieć zabrane prawa rodzicielskie.Dziewczyna miała 16 lat a zmęczona życiem do tego stopnia ze postanowiła je zakończyć.Uśmiechnięta na zdjęciach a wrak człowieka.Śmierć córki obciąża ich sumienia.
Polska rzeczy...
2 lata temu
Studiuję lekarski, ostatnio od wykładowcy usłyszeliśmy, że nauka powinna być absolutnie priorytetem nad snem. Wszyscy mądrzy po szkodzie, trzeba nam reform
.....
2 lata temu
Ta historia byłaby świetnym pretekstem do rozmowy o toksycznych matkach, które nawet smierc dziecka wykorzystują aby mieć swoje 5 minut
Wojciech Sbor...
2 lata temu
Presją na młodych ludzi jest ogromna
gosc
2 lata temu
Oczywiście od razu trzeba założyć fundację/fundusz i zbierać kasę. Kasa, wszędzie kasa, tylko kasa, kasa ludzie, wyskakujcie z kasy!!!!
Najnowsze komentarze (91)
Gość
2 lata temu
Nieźli są.... Najpierw wyeksploatowali dziewczynę do zera, mieli dzieki niej kasę, olewali ją pewnie skoro dziewczyna targnęła sie na własne życie (oczywiscie nikt sie nie domyślał), a teraz zakładają fundacje i ściągają kasę od ludzi, żeby zapobiec takim zdarzeniom w przyszloaci czyli takim patologicznym rodzinom jak oni bo dopuscili do samobojstwa dziewczyny.... Ta kupa pasożytów powinna odpowiedzieć za to samobójstwo i iść siedzieć... Nie udzielili jej pomocy i wsparcia gdy tego potrzebowala... A teraz jeszcze robia kase na nieszczesciu (co akurat też u nas jest częste, wystarczy spojrzec na różne zbiórki ).
Notnot
2 lata temu
A mnie martwi to sformułowanie "ziemskie życie" i że odeszła "z tej ziemi"... brzmi sekciarsko...
luiza
2 lata temu
decyzja, by odebrać sobie życie to nie "chwila impulsu", tatuśku... brak słów.
Gwiazdka
2 lata temu
A może nie chciała zostać nigdy miss i mieć normalne dzieciństwo? To odbiło się jej na psychice.. szkoda tak młodej dziewczyny która dopiero wkraczała w świat dorosłości. .Niespełnione ambicje mamy..
Mama
2 lata temu
Ależ cynizm bije z tego ich oświadczenia , jeszcze nie pochowali córki, pewnie niezłego źródła utrzymania dla nich, a już zakładają fundusz pomocy innym dzieciom z problemami psychicznymi. Ja się pytam, gdzie oni byli, kiedy ich własne dziecko zmagało się z demonami? Zamykali oczy i udawali, że wszystko jest ok, jakoś się ułoży ,albo to tylko mało znaczące i przejściowe niedogodności w ich idyllicznym życiu? Jestem mamą już pełnoletniej córki, która przez swoją genetyczną chorobę serca mierzy się ze stanami lękowymi , leczymy i walczymy razem od lat . Są świetne okresy i chwile wytchnienia, ale kiedy stan się nasila to nie udaję, że nadal wszystko jest ok , żeby przedłużyć sobie okres odpoczynku , podejmujemy walkę od nowa. Myślę, że po to jest rodzic, oparciem i deską ratunkową.kiedy jest to potrzebne. I nie chodzi mi tu o skakaniu przy dziecku, chowaniu pod kloszem czy też nadmiernie chronieniu, bo tak, też można wyrządzić więcej złego niż dobrego. Trzeba to wypośrodkować i być po prostu dla dziecka.
Prawda
2 lata temu
Tak się dzieje kiedy liczysz na dużo a zostajesz z niczym, ,,brawa” dla nienażartej rodzinki
taka prawda
2 lata temu
tak się kończy zmuszanie dzieci do szołbiznesu. Macie krew na rękach
🤯🤯🤯
2 lata temu
Poważnie wygladala. 25 lat lekka reka. Biedna dziewczyna...
Gosc
2 lata temu
Najwieksza wine ponoszą ci którzy ta piękna i młodą dziewczynę doprowadzili do takiego stanu oraz Ci którzy bierneie się przyglądali i jej nie pomogli, nie ratowali jej kiedy był czas! Dbajcie o siebie I innych nie badzcie obojętni. Rodzice rozmawiajcie duzo ze swoimi dziećmi. Ja choruje na depresję od 15 roku życia i wiem co mówię.
Gosc
2 lata temu
Zrozumcie ze można kogoś doprowadzić do takiego stanu, dreczenie werbalne bądź niewerbalne może, że ta osoba ofiara nawet nie zauważa kiedy popełnia samobójstwo (może nawet tego nie chcieć zrobic).
Gosc
2 lata temu
A jak ktos kogoś gnębi w internecie i potem ta osoba popełnia samobójstwo,albo jak ktos slawny i bogaty gnębi kogoś używając swoich wpływów celowo aby ta osoba odebrała sobie życie, ja mam taką sytuację, jestem bardzo blisko zakończenia swojego życia przez te osobę i jej znajomych :(
Jssndn
2 lata temu
Kilka dni po śmierci córki już są gotowi zakładać jakieś fundacje? Wow, coś mało "zdewastowani" chyba są (btw. Pudel, zainwestuj w lepszego tłumacza). Gdyby mi dziecko umarło to pewnie nawet nie byłabym w stanie jeść, spać ani się myć, a co dopiero myśleć o jakichś fundacjach, chyba że po długim okresie żałoby i terapii. No ale przecież muszą kuć żelazo póki gorące, inaczej "biedni" musielibyśmy pójść do pracy, a przecież ich jedynym doświadczeniem zawodowym jest wykorzystywanie córki do własnych narcystcznych celi :-))))
brrr
2 lata temu
wyglądała na 30 a nie na 16 lat!!
Krbt
2 lata temu
Nie wyglądała jak 16latka. Biedna dziewczyna. Nikt nie wierzy w chwilę impulsu. To nie zakup torebki. Nikt pod wpływem chwili nie popełnia samobojstwa
...
Następna strona