Rozstanie Martyny Wojciechowskiej i Przemysława Kossakowskiego: PRZESTAŁA OBSERWOWAĆ go na Instagramie!
Wśród obserwowanych kont Martyny Wojciechowskiej próżno już szukać profilu byłego ukochanego. Co ciekawe, Przemysław Kossakowski jeszcze nie zdecydował się na podobny krok...
Jeszcze niedawno wydawało się, że Martyna Wojciechowska w końcu znalazła szczęście i stabilizację w życiu osobistym. Podróżniczka i jej partner Przemysław Kossakowski wydawali się niezwykle zgraną parą, a chwilę po tym, jak wyszło na jaw, że są razem, pozowali już nawet na ściankach.
Równie ekscytujące okazały się wieści o tym, że Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski postanowili wziąć ślub. Para dość niespodziewanie ogłosiła radosne wieści, a w tej decyzji wspierała ich garść znanych znajomych. Niestety wygląda na to, że coś jednak stanęło na drodze ich miłości...
Przypomnijmy: TYLKO NA PUDELKU: Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski ROZSTALI SIĘ! "Wyprowadził się z domu niedługo po ślubie"
Tak Martyna Wojciechowska mówiła o ślubie z Przemkiem Kossakowskim: "Poinformuję za pomocą social mediów"
Jak donosiliśmy w środę po południu, para postanowiła się jednak rozstać, co miało być decyzją Przemka. Choć bliższe szczegóły i powody końca ich małżeństwie nie są na razie znane, to dla fanów dziennikarki musi to być ogromny cios. Szczególnie że wydawało się, jakoby Martyna w końcu znalazła idealnego partnera. On podchodzi do całej sprawy raczej z dezynwolturą, bo nie nosi już nawet obrączki...
Teraz okazuje się, że dziennikarka postanowiła po cichu odciąć się od byłego ukochanego, o czym świadczy jej konto na Instagramie. Wygląda bowiem na to, że Martyna już dała Przemkowi "unfollow" w mediach społecznościowych. Z jej konta zniknęły też ich niektóre wspólne zdjęcia.
Co ciekawe, Kossakowski jeszcze nie zdecydował się na podobny krok, a konto Martyny wciąż jest wśród tych, które obserwuje w serwisie. Nie zdecydował się też usunąć wszystkich ich wspólnych zdjęć. Faktem jest natomiast, że od dawna nie pokazywali się razem w sieci ani nie oznaczali na kolejnych zdjęciach.
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!