Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Ślub Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy. Marina Łuczenko w sukience ze sznurowanym dekoltem gawędzi ze znajomymi przed kościołem (ZDJĘCIA)

0
Podziel się:

Na ślubie Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego nie mogło zabraknąć przyjaciółki panny młodej, Mariny Łuczenko. Celebrytka do kościoła przybyła w krótkiej błękitnej sukience i sandałkach na szpilce. Stylowa?

Marina Łuczenko na ślubie Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy
Marina Łuczenko na ślubie Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy (AKPA)

Ślub Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego już od dawna budził w mediach spore emocje. Narzeczeni najwidoczniej z cały sił starali się uniknąć nadmiernego zamieszania podczas sobotniej ceremonii, dlatego też w ostatniej chwili postanowili zmienić godzinę ślubu. Niestety informacja nie dotarła chyba do Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana, którzy zjawili się w kościele nieco zbyt wcześnie.

Ostateczne Majdanom nie przyszło jednak czekać zbyt długo. W sobotę około godziny 17 przed warszawskim kościołem św. Wojciecha zaczęli gromadzić się kolejni goście zaproszeni na ślub Antoniego KrólikowskiegoJoanny Opozdy. Fotoreporterom udało się uwiecznić ślubne kreacje przyszłych małżonków, jak również stylizacje ich rodziny i przyjaciół. Na uroczystości nie mogło rzecz jasna zabraknąć mamy pana młodego, Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej i jego wujka Rafała Królikowskiego. Pod świątynią pojawili się także m.in. Tomasz Oświeciński, Joanna Kurowska i Patryk Pniewski.

Zaproszenie na ceremonię otrzymała również Marina Łuczenko, która od dawna przyjaźni się z Joanną Opozdą.

Żona Wojciecha Szczęsnego na ślub wystroiła się w krótką błękitną kreację z marszczonym gorsetem i przezroczystymi bufiastymi rękawami. Stylizację celebrytka uzupełniła sandałkami na szpilce, beżową torebką oraz złotą biżuterią. Marina postawiła także na naturalny makijaż, a włosy zakręciła w delikatne fale.

Przed rozpoczęciem ceremonii Łuczenko ucięła sobie pogawędkę z Patrykiem Pniewskim oraz aktorką Agnieszką Mrozińską. Jak na prawdziwą influencerkę przystało, Marina nawet na chwilę nie wypuszczała z dłoni telefonu.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(0)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar