Sprawa Iwony Wieczorek. Do dawnej Zatoki Sztuki sprowadzono słynnego polskiego nurka

Od kilku dni policja prowadzi prace na terenie dawnej Zatoki Sztuki. W ubiegłym tygodniu śledczy zabezpieczyli budynek, w którym niegdyś mieścił się owiany złą sławą klub oraz teren wokół niego i obecnie przeszukują miejsce. Choć prokuratura wciąż nie poinformowała, jakie były powody wejścia policji do Nowej Zatoki, nieoficjalnie od początku mówiło się, że sprawa może mieć związek z zaginięciem Iwony Wieczorek. Pogłoski te w czwartkowym wydaniu "Faktów" TVN potwierdził dziennikarz Jan Błaszkowski.

Zobacz: Nowe fakty ws. Iwony Wieczorek. Poinformowano, że wejście policji do Zatoki Sztuki MA ZWIĄZEK z zaginięciem dziewczyny!

Aktualnie w mediach niemal każdego dnia pojawiają się kolejne doniesienia na temat czynności prowadzonych na terenie dawnej Zatoki Sztuki, które według redakcji "Faktów" są powiązane z tajemniczym zaginięciem Iwony Wieczorek. Jak informował serwis Trojmiasto.pl, w czwartek na miejscu pojawiła się koparka, która rozpoczęła rozkopywanie terenu wokół sopockiego lokalu, zaczęto także poszukiwania z użyciem wykrywacza metali. Tego samego dnia śledczy sprawdzali również studzienki kanalizacyjne na terenie owianego złą sławą klubu, do których wprowadzono specjalne sondy.

Wygląda na to, że policyjne poszukiwania wspiera także jeden z najbardziej znanych polskich nurków. Jak nieoficjalnie ustalił "Fakt", na miejsce sprowadzono Marcela Korkusia, płetwonurka ekstremalnego oraz dwukrotnego rekordzistę Guinnessa. Według serwisu wyposażony w specjalny sprzęt mężczyzna wszedł do jednego z wykopów zlokalizowanych na plaży obok dawnej Zatoki Sztuki.

Zobacz również: Sprawa Iwony Wieczorek. Policja przeszukuje STUDZIENKI KANALIZACYJNE na terenie dawnej Zatoki Sztuki (ZDJĘCIA)

Marcel Korkuś nurkowaniem pasjonuje się od lat i ma na tym polu imponujące osiągnięcia. W 2006 roku sportowiec odkrył na przykład najwyżej położone jezioro na Ziemi, dwukrotnie pobił też rekordy Guinnessa w nurkowaniu wysokogórskim. Jak dowiadujemy się z oficjalnej strony internetowej mężczyzny, płetwonurek wykorzystuje również swoje umiejętności w poszukiwaniach zarówno ofiar przypadkowych utonięć, jak i "celowych działań przestępczych". Korkuś ma też doświadczenie ze sprawami kryminalnymi. W 2020 roku nurek odnalazł w Jeziorze Dywickim ciało zamordowanej ponad 20 lat temu Joanny Gibner, w tym samym roku znalazł także zwłoki 3,5-letniego Kacperka, który utonął w rzecze Kwisa. Jak na razie nie wiadomo, czego dokładnie Marcel Korkuś szukał na terenie dawnej Zatoki Sztuki.

"Fakt" poinformował także, że obecni na terenie dawnej Zatoki Sztuki śledczy rozkopali plażę w kilku punktach, "przesypywali piach przez sito" i sprawdzali miejsce, gdzie niegdyś znajdował się basen. Według serwisu zerwano również deski z tarasu przed głównym wejściem do budynku lokalu. Przypomnijmy, że zgodnie z informacjami serwisu Trojmiasto.pl, na terenie dawnej Zatoki Sztuki pracuje obecnie kilkadziesiąt osób. Jak donosił wcześniej "Dziennik Śledczy", na miejscu pojawiło się mobilne laboratorium kryminalistyczne, wydzielone przez śledczych sektory przeszukano z użyciem georadaru, a pies policyjny sprawdził wykopane w otoczeniu lokalu doły.

W czwartek wspomniany wcześniej portal relacjonował, tego dnia teren wokół dawnej Zatoki Sztuki zaczęto rozkopywać z użyciem koparki, śledczy sprawdzali także studzienki kanalizacyjne. Serwis Trojmiasto.pl w czwartkowej relacji tuż przed godziną 14 informował również, że na plaży znaleziono studzienkę, która mogła stanowić element kanalizacji basenu. Niedługo później przekazano, że do wspomnianej studzienki weszły dwie osoby ubrane w specjalne kombinezony.

Myślicie, że wkrótce pojawią się kolejne przełomy w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek?