52-letni Barrie Drewitt-Barlow i 28-letni Scott Hutchinson z Wielkiej Brytanii są parą narzeczonych. Choć nie wzięli jeszcze ślubu, to 12 sierpnia ubiegłego roku na świecie powitali ich pierwszego syna. Teraz mały Romeo ma już nieco ponad roczek. Od początku był ich oczkiem w głowie. Rodzice postanowili uczcić jego narodziny, kupując wtedy miesięcznemu dziecku wyjątkowy i niebotycznie drogi prezent.
Zobacz: Pola Wiśniewska tłumaczy, dlaczego NIE POKAZUJE starszych dzieci: "Słyszałam, że się ich WSTYDZĘ"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Homoseksualna para z Wielkiej Brytanii doczekała się dziecka
Barrie już wcześniej doczekał się bliźniaków z byłym mężem, Tonym Drewittem-Barlowem. W 1999 roku Wielkiej Brytanii zrobiło się o nich głośnio, ponieważ byli pierwszą parą ojców-gejów. W akcie urodzenia nie zostali wpisani jako "matka" i "ojciec" tylko "rodzic 1" oraz "rodzic 2". Mężczyźni nie są już razem, jednak wciąż dzielą się majątkiem. Ich fortunę oszacowano na 180 mln funtów.
Później Barrie ułożył sobie życie na nowo u boku Scotta, z którym doczekał się dziecka urodzonego przez matkę zastępczą. Chłopczyk ma na imię Romeo, a tatusiowie rozpieszczali go już od pierwszych dni, kupując luksusowe ubranka i zabawki. Co ciekawe, kupili mu nawet jacht za 2,5 miliona funtów, czyli około 13,5 milionów złotych i założyli fundusz powierniczy.
Właśnie wydaliśmy 2,5 miliona funtów na jacht dla Romeo i nazwaliśmy go jego imieniem. Chcemy zapewnić mu taki sam start w życiu jak innym dzieciom, dlatego stworzyliśmy dla niego fundusz powierniczy - powiedział Barrie w rozmowie z The Sun.
Tatusiowie sprezentowali synowi garderobę od Burberry, Versace i Diora
Szczęśliwi tatusiowie uwielbiają wydawać pieniądze na ich pociechę. Sprezentowali synkowi garderobę od światowych projektantów. W szafie dziecka znajdą się ubranka od Burberry, Versace, Diora, Tommy'ego Hilfigera, Ralpha Laurena. Para tatusiów nie może doczekać się aż ich syn, podrośnie i będzie mógł korzystać ze swojego jachtu.
Myślicie, że tak drogi prezent dla dziecka to przesada czy inwestycja na przyszłość?
