Syn Iwony Pavlović widział papieża Franciszka kilkanaście godzin przed jego śmiercią: "Zdążył go POŻEGNAĆ"
W poniedziałkowy poranek, o godzinie 7.35, zmarł papież Franciszek. Głowę Kościoła pożegnała na Instagramie Iwona Pavlović. Okazało się, że jej syn w Wielkanocną Niedzielę miał okazję zobaczyć Ojca Świętego na własne oczy w Watykanie.
Syn Iwony Pavlović widział papieża Franciszka
W obliczu śmierci papieża Franciszka oczy całego świata zwrócone są na Watykan. Wraz z przygotowaniami do uroczystości pogrzebowych głowy Kościoła zaczną się te dotyczące następcy. Pod koniec minionego roku Franciszek określił, jak mają wyglądać uroczystości pogrzebowe po jego śmierci. W ogłoszonym w listopadzie dokumencie uprościł rytuał papieskiego pochówku.
O tym, że Argentyńczyk zmaga się z problemami natury zdrowotnej, mówiło się od kilku miesięcy. W lutym duchownego przyjęto do rzymskiej Polikliniki Gemelli z infekcją oskrzeli, która rozwinęła się w obustronne zapalenie płuc. Dodatkowo zdiagnozowano u niego anemię i małopłytkowość, co wymagało transfuzji krwi. Od miesięcy poruszał się też na wózku inwalidzkim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tragiczne doniesienia z Watykanu. Nie żyje papież Franciszek
Zaledwie dzień wcześniej, podczas Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego, Ojciec Święty udzielił błogosławieństwa Urbi et Orbi, a następnie wsiadł do papamobile, aby pozdrowić wiernych zgromadzonych na placu Świętego Piotra. W swoim ostatnim publicznym wystąpieniu, podczas wielkanocnego orędzia, duchowny zaapelował o nadzieję na pokój. Wyraził swoją bliskość dla chrześcijan cierpiących w Palestynie i Izraelu oraz dla obu narodów, a także prosił o sprawiedliwy i trwały pokój dla Ukrainy.
Jak poinformowała w poniedziałek Iwona Pavlović, naocznym świadkiem ostatniego wystąpienia papieża był jej pasierb (jurorka "Tańca z Gwiazdami" nie doczekała się własnych dzieci, jednak synów swojego długoletniego partnera traktuje jak swoich). Celebrytka zamieściła także nagranie, na którym widać papieża pozdrawiającego tłumy wiernych.
Jeszcze wczoraj nasz syn miał zaszczyt i przyjemność być kilka metrów od Papieża Franciszka. Zdążył go pożegnać... Dzisiaj smutek wypełnia serca - napisała Czarna Mamba.
