Tak dziś wyglądają dzieci Dominiki Kulczyk i Jana Lubomirskiego. Jeremi i Weronika brylowali wśród elit na charytatywnym balu

Dominika Kulczyk i Jan Lubomirski-Lanckoroński byli małżeństwem przez 12 lat, a każda ich wizyta na salonach była szeroko komentowana w mediach. Choć nie są już razem i "polski royal" jest dziś mężem hrabianki Heleny Mańkowskiej, to wciąż łączą ich dzieci: córka Weronika Konstancja i jej 20-letni brat Jeremi Sebastian.

Zobacz: Dominika Kulczyk i Jan Lubomirski byli parą jak z bajki: "Nie mówimy do siebie Wasza Książęca Wysokość". Ich rozwód był szokiem

Pociechom pary, podobnie jak rodzicom, zdarza się bywać na salonach. Teraz na instagramowym profilu Fundacji Książąt Lubomirskich pojawiła się fotorelacja z charytatywnego balu Zakonu Maltańskiego, który miał miejsce w Bellevue Palace w Bern. To tam Jeremi i Weronika mieli okazję wtopić się w tłum znamienitych gości.

W Bellevue Palace przedstawiciele światowej arystokracji zebrali środki na pomoc potrzebującym. Zakon Maltański, którego rycerzami od wieków są Książęta Lubomirscy, działa dobroczynnie na polu medycznym i humanitarnym podobnie jak Fundacja Książąt Lubomirskich. Książę Jeremi Sebastian oraz Księżniczka Weronika Konstancja uczestniczyli w balu, wspierając szczytne cele Zakonu.

Zobacz też: Jan Lubomirski-Lanckoroński z żoną rozpływają się, mówiąc o swojej miłości: "Jaś zawsze był rycerzem. Na pierwsze spotkanie przyjechał karetą"

Żeby nikt nie miał wątpliwości, w poście podkreślono też, że dzieci Kulczyk i Lubomirskiego nie tylko brylowały wśród wyższych sfer, ale przede wszystkim "dotrzymywały towarzystwa wujostwu". Zadbali też o odświętny ubiór, a Weronika wybrała na tę okazję elegancką suknię.

Dotrzymali oni towarzystwa wujostwu, Księciu Alexandrowi i Księżnej Julii Lubomirskim, jednym z patronów balu. Wraz z krewnymi z rodzin Habsburgów, Burbonów i Lichtenstein dali wyraz europejskiej solidarności arystokracji wobec potrzeb ludzi na świecie.

Przypomnijmy, że Jeremi obecnie studiuje w Londynie i wybrał ambitny kierunek, o czym dumny ojciec wspominał w rozmowie z "Faktem".

Wybrał kierunek zarządzania, z myślą o przyszłym wkładzie w nasze rodzinne przedsięwzięcia, które kiedyś przejmie. Szczęśliwie, odnajduje także satysfakcję w tym wyborze.

Zobaczcie, jak dziś wyglądają 16-letnia Weronika i jej 4 lata starszy brat.