Te gwiazdy kiedyś BYŁY RAZEM: Książkiewicz i Wesołowski, Górniak i Kraśko, Hyży i Mroczek. Pamiętacie, kto jeszcze?
W show-biznesie nie brakuje historii znanych osobistości, które to przed laty łączyła wielka miłość, a dziś mało kto o tym pamięta. Specjalnie dla was przypominamy związki gwiazd, po których dziś zostały już tylko zdjęcia...
Show-biznes od zawsze rządzi się swoimi prawami - błysk fleszy, szybka kariera i ciągłe zmiany sprawiają, że także związki znanych oraz lubianych bywają ulotne. Jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu wydawało się, że niektóre pary są wręcz stworzone dla siebie, a dziś mało kto pamięta, że łączyło ich coś więcej niż wspólny film albo zawodowy projekt.
ZOBACZ TAKŻE: Te znane pary mogą poszczycić się imponującym STAŻEM ZWIĄZKU: Kwaśniewscy, Wellman z mężem, Beckhamowie... (ZDJĘCIA)
Ich historie często zaczynały się niewinnie, na przykład podczas studiów, na planie zdjęciowym albo od przypadkowego spotkania, które szybko przeradzało się w gorący romans. Media śledziły każdy gest, a fani kibicowali im z całego serca. Niestety, jak to często w życiu bywa, nawet najbardziej obiecujące relacje nie zawsze były w stanie sprostać trudom życia w centrum uwagi.
Dziś związki Weroniki Książkiewicz i Jakuba Wesołowskiego, Edyty Górniak i Piotra Kraśko lub Agnieszki Hyży i Marcina Mroczka należą już do przeszłości, choć swego czasu wzbudzały spore emocje.
Zobaczcie, kogo kilka lat temu trafiła strzała Amora. Pamiętacie?
ZOBACZ TAKŻE: Najkrótsze małżeństwa gwiazd: Kubicka i Baron nie przetrwali roku, a Britney Spears rozwiodła się po 55 godzinach!
Ruszyła 4. edycja plebiscytu #Wszechmocne. Zagłosuj na swoją faworytkę w kategorii #Wszechmocne w popkulturze:
Kuba Wesołowski i Weronika Książkiewicz tworzyli jedną z piękniejszych par rodzimego show-biznesu. Poznali się w 2007 roku na planie serialu "Na Wspólnej". Ich relacja sporo namieszała w mediach. Spekulowano nawet o ślubie. W 2008 roku aktor z dnia na dzień zostawił jednak ukochaną.
Piotr Zelt i Ewa Gawryluk poznali się jeszcze w czasach studenckich w Łodzi. Zakochani przenieśli się nawet razem do Warszawy, gdzie zdecydowali się na zakup mieszkania na Pradze. I choć ich relacja wydawała się stabilna, to jednak z czasem pojawiły się różnice w oczekiwaniach wobec przyszłości. Aktorka marzyła o sformalizowaniu związku, ale jej partner nie był gotów na ślub. To ostatecznie doprowadziło do rozstania pary.
Byliśmy razem siedem lat. Mieszkaliśmy w wynajmowanych mieszkaniach, później w pierwszym własnym na Pradze Północ. Bywało, że w lodówce mieliśmy tylko serek topiony - wspominał Piotr Zelt na łamach "Show".
Patrycja Markowska i Paweł Deląg byli razem w 2002 roku. Mówiono wówczas, że aktor zakończył swój ówczesny związek z Bogną Sworowską dla młodej wokalistki. Po latach los ponownie ich zetknął - na planie programu "Ameryka Express", gdzie przed kamerami wrócili wspomnieniami do dawnej relacji.
Spotykałam się z Pawłem, ale to było bardzo dawno temu. Musimy to powiedzieć, żeby nie było potem plotek. To było dawno temu i trwało jakieś pół roku - mówiła Patrycja Markowska.
Gdy przed laty Monika Brodka dopiero stawiała pierwsze kroki w muzycznym świecie, to Jan Wieczorkowski już uchodził za jednego z największych amantów polskiego kina. Ich miłosna historia wywołała wiele emocji. Chociaż dzieliło ich aż piętnaście lat, to świetnie się rozumieli i nawet snuli plany ślubne. Niespodziewanie ich drogi się rozeszły, a w 2006 roku Brodka nagrała wielki przebój "Miał być ślub". Wielu fanów uznało piosenkę właśnie za artystyczne rozliczenie z tamtym związkiem.
Mateusz Damięcki i Katarzyna Łaska spotkali się w 2005 roku i przez kolejne dwa lata ochoczo pojawiali się razem na branżowych imprezach, gdzie opowiadali w mediach o swoim uczuciu. I chociaż ich relacja nie przetrwała, a oboje ułożyli sobie życie z innymi partnerami, to wspominają ją z sympatią. Swego czasu wokalistka kibicowała aktorowi, gdy ten brał udział w programie "Taniec z Gwiazdami".
Chociaż nie jesteśmy parą, nie wyobrażam sobie, że moglibyśmy się nie widywać. Dzwonimy do siebie, spotykamy się, rozmawiamy. I, co najważniejsze, wspieramy się w trudnych chwilach - przekonywała Łaska w rozmowie z "Twoim Imperium".
Joanna Brodzik i Bartłomiej Świderski poznali się na studiach w łódzkiej filmówce. Ich miłosna historia zaczęła się jednak w 1999 roku. Byli parą przez cztery lata. Para snuła ślubne plany. Choć wydawali się niemal nierozłączni, to przez intensywne obowiązki ich relacja niestety dobiegła końca.
Marcin Dorociński i Małgorzata Kożuchowska poznali się niedługo po zakończeniu studiów i szybko połączyło ich uczucie. Mówiło się nawet o planach na wspólne życie, jednak intensywna praca i skupienie aktorki na karierze sprawiły, że związek nie przetrwał. Dziś oboje są szczęśliwi u boku swoich partnerów i tworzą udane rodziny.
Czesław Mozil i Anna Cieślak zaczęli się spotykać w 2013 roku. Para zamieszkała razem, jednak na poważniejsze kroki, takie jak zaręczyny czy ślub, się nie zdecydowali. Dziś zarówno piosenkarz, jak i aktorka tworzą szczęśliwe związki małżeńskie z innymi partnerami.
Izabella Miko i Maciej Zakościelny rozpoczęli swój związek w 2007 roku. Gdy tancerka przyjechała do ojczyzny na plan filmu "Kochaj i tańcz", to nawet zamieszkała z aktorem. Po zakończeniu zdjęć oraz premierze filmu Miko wróciła do Los Angeles. Przyczyny ich rozstania nigdy nie zostały ujawnione publicznie.
Agnieszka Hyży i Marcin Mroczek zaczęli spotykać się w 2006 roku. Początkowo oboje zapewniali, że łączy ich jedynie przyjaźń, jednak wkrótce pojawili się razem na kilku branżowych imprezach. Po dwóch latach ich drogi się rozeszły, a powody rozstania nigdy nie zostały oficjalnie ujawnione. Dziś oboje unikają publicznych rozmów na temat swojej dawnej relacji.
Edyta Górniak poznała Piotra Kraśkę po rozstaniu z Robertem Kozyrą. Pomiędzy nimi szybko zaiskrzyło i rozpoczęli gorący romans. Niedługo potem zamieszkali razem. W środowisku uchodzili wówczas za jedną z najpiękniejszych par show-biznesu, lecz też ich związek nie przetrwał próby czasu - oboje szybko doszli do wniosku, że nie uda im się zbudować trwałej relacji.
O związku Moniki Jaruzelskiej i Bogusława Lindy przez długi czas nie wiedzieli nawet ich najbliżsi. Poznali się podczas studenckiej domówki w jednym z akademików warszawskich. Jaruzelska zwróciła jego uwagę nie tylko urodą, ale również czarnym humorem i żartami, jakimi opowiadała o swoim ojcu. Ukrywali jednak swój romans z uwagi na ojca Moniki i zawód Lindy. Ponoć często wyjeżdżali w tajemnicy na Mazury do posiadłości Jaruzelskich, gdzie chowali się przed całym światem. Romans miał pozostać tajemnicą w czasach PRL-u. Ujawnienie tej relacji rzekomo mogło wywołać medialny skandal. Sami zainteresowani też nigdy nie mówili publicznie o tym, co ich łączyło.