Tomasz Karolak ZNÓW parkuje auto warte 400 tysięcy złotych w NIEDOZWOLONYM MIEJSCU. Towarzyszyła mu 16-letnia córka (ZDJĘCIA)
Tomasz Karolak po raz kolejny został przyłapany na gorącym uczynku, gdy niewzruszony łamał przepisy kodeksu drogowego. Wciąż niczego się nie nauczył?
W show biznesie nie brakuje gwiazd i celebrytów, którzy za nic mają przepisy ruchu drogowego. Notorycznie parkują "na zakazie", wyprzedzają w niedozwolonych miejscach oraz ignorują sygnalizację świetlną. Nie brak też niestety takich, którzy lubią sobie pojeździć na "podwójnym gazie" lub nawet bez ważnego prawa jazdy.
Do niechlubnego grona znanych osób, które są na bakier z prawem drogowym, od lat należy Tomasz Karolak. Przy rozpoznawalności, jaką może się pochwalić, trudno, by o jego słabości nie wiedziała cała Polska...
Wożąc się w środę stołecznymi ulicami swoim Land Roverem wartym 400 tysięcy złotych, aktor po raz kolejny pokazał swój lekceważący stosunek do panujących na drodze zasad. Rozbijając się z 16-letnią córką Leną po warszawskiej Saskiej Kępie, gdzie zresztą mieszka z Violą Kołakowską, gwiazdor "Drag Me Out" zaparkował swoje cenne auto w niedozwolonym miejscu, kompletnie ignorując widoczny z daleka komunikat. I tym razem aktorowi udało się uniknąć konsekwencji za swoje przewinienie...
Myśli, że jest ponad prawem?
Tomasz Karolak jest dumnym właścicielem Land Rovera wartego prawie pół miliona złotych, którego lubi parkować w niedozwolonych miejscach.
Podczas niedawnej przejażdżki Saską Kępą celebryta zignorował znak zakazu i, niewiele myśląc, zastawił bramę wjazdową swoim drogocennym samochodem.
