TYLKO NA PUDELKU: Krzysztof Stanowski odpowiada Natalii Janoszek: "Miałem nadzieję, że ze wstydu zakopała się pod ziemię"
Pod koniec maja Krzysztof Stanowski opublikował materiał, który prawdopodobnie pogrzebał szanse na dalszą karierę Natalii Janoszek. Celebrytka zapowiedziała, że pozwie dziennikarza. Ten jednak stwierdził, że "bardzo go to cieszy". Będzie się działo?
Krzysztof Stanowski komentuje oświadczenie Natalii Janoszek
Kariera Natalii Janoszek rozwijała się z zawrotną prędkością aż do czasu. W maju Krzysztof Stanowski postanowił zdemaskować celebrytkę, przedstawiając w internetowym materiale dowody na to, że jej opowieści o niesamowitej karierze w Bollywood są wyjątkowo przerysowane.
Po publikacji szokującego materiału na Kanale Sportowym Natalia Janoszek, która miała okazję wystąpić niedawno w "Tańcu z gwiazdami" oraz "Twoja twarz brzmi znajomo", zapadła się pod ziemię. Wreszcie, po dwóch tygodniach, w jej mediach społecznościowych pojawiło się obszerne oświadczenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Natalia Janoszek o flirtowaniu ze światowymi gwiazdorami sportu
Natalia Janoszek zapowiedziała, ze pozwie Krzysztofa Stanowskiego
W dniu 23.05.2023 w swoim materiale wideo pan Krzysztof Stanowski postanowił bezprawnie i bezpodstawnie naruszyć moje dobra osobiste. Przedstawił w nim informacje nieprawdziwe, mylące opinię publiczną, a poprzez brak ich rzetelnej weryfikacji, skierował oszczerstwa i pomówienia wobec mojej osoby. (...) Podjęłam decyzję o złożeniu w dniu dzisiejszym pozwu przeciwko panu Krzysztofowi Stanowskiemu - czytamy na profilu Natalii Janoszek.
Krzysztof Stanowski odpowiada na oświadczenie Natalii Janoszek
Po zapowiedzi pozwu i publikacji wyczerpującego oświadczenia skontaktowaliśmy się z Krzysztofem Stanowskim. Na reakcję dziennikarza nie musieliśmy długo czekać. Zdaje się, ze wizja regularnych wizyt w sądzie wcale go nie zasmuciła.
Serial sądowy, który przed nami, może być najchętniej oglądaną produkcją w życiu tej blagierki. Już miałem nadzieję, że ze wstydu zakopała się pod ziemię, ale ktoś jednak wziął szpadel i tę chodzącą żenadę wydobył ponownie na powierzchnię. Ale bardzo mnie to cieszy, bo będzie okazja, by regularnie - o ile rozprawy będą regularne - przypominać ludziom, by nie wierzyli w te wszystkie zmyślone gwiazdy. Będzie to też nauka dla naśladowczyń, że kłamstwo ma krótkie nogi, jeszcze krótsze niż Janoszek - przekazał nam Krzysztof Stanowski.
