Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
|
aktualizacja

TYLKO NA PUDELKU: Paul Montana i Ilona Felicjańska SĄ W SEPARACJI! "Trudno jest żyć bez niej, ale z nią JESZCZE TRUDNIEJ"

101
Podziel się:

W rozmowie z Pudelkiem Paul Montana przyznał, że na chwilę obecną nie mieszka razem z Iloną, która przebywa na kilkutygodniowej terapii. Wierzycie, że uda im się jeszcze zbudować zdrową relację?

TYLKO NA PUDELKU: Paul Montana i Ilona Felicjańska SĄ W SEPARACJI! "Trudno jest żyć bez niej, ale z nią JESZCZE TRUDNIEJ"
Paul Montana zdradza sekrety małżeństwa z Iloną Felicjańską (fot. ONS)

Już niedługo minie dokładnie rok, od kiedy Ilona FelicjańskaPaul Montana zostali aresztowani na Florydzie. Za kratkami przyszło im spędzić święta Bożego Narodzenia, ale na szczęście po publikacji naszego artykułu ich przyjaciele zrzucili się na kaucję, aby Nowy Rok zakochani mogli świętować już na wolności.

Tamto traumatyczne wydarzenie miało ponoć jedynie scementować ich związek. Niespełna dwa miesiące później Ilona FelicjańskaPaul Montanta przysięgli sobie miłość, zawierając związek małżeński. Okres miesiąca miodowego nie trwał niestety długo. Latem do mediów przedostała się informacja, że para planuje rozwód, tylko po to, aby po kilku tygodniach ponownie do siebie wrócić.

Zobacz także: Ilona Felicjańska rozwodzi się. Nie zamierza walczyć o męża

W ostatni czwartek informowaliśmy Was, że na facebookowych profilach obojga skandalistów pojawiła się informacja, jakoby żyli na tę chwilę w separacji. Postanowiliśmy w tej sprawie skontaktować się z samymi zainteresowanymi, aby dowiedzieć się, do czego tak naprawdę doszło w ich domowym zaciszu.

Paul Montana zgodził się na rozmowę z redakcją Pudelka. Niestety, wieści, którymi się z nami podzielił, nie są dobre.

Kocham Ilonę ponad życie, ale naprawdę trudno jest nam razem żyć. Jesteśmy w separacji. Ilona poszła teraz na terapię 8-tygodniową. Mieszkamy osobno. Zobaczymy, co będzie, kiedy wróci. Trudno jest żyć bez niej, ale z nią jeszcze trudniej - mówi pięknie o swojej ukochanej biznesmen.

Postanowiliśmy więc dopytać, co przyczyniło się do ich ponownego rozstania zaledwie kilka tygodni po obwieszczeniu planów o wzięciu drugiego ślubu.

Wróciliśmy do siebie i nie udało się po prostu. Na razie żyjemy w separacji, żeby złapać oddech - mówi w rozmowie z Pudelkiem Paul Montana.

Trzymacie jeszcze kciuki za ich miłość?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(101)
Gosia
3 lata temu
Żeby wytrwała na tej terapii bo podzieli los kotulanki
filigran
3 lata temu
To waszym zdaniem jest "piękne" mówienie o partnerce? To typowy tekst faceta, który chce wybielić się z własnych grzechów i słabości. "To ona jest trudna, musiała pójść na terapię, niezrównoważona kobieta z nałogami, tak mi ciężko, bo ją kocham, samotny biedny miś". Ludzie, przecież ten facet jest czynnym alkoholikiem ze zwichrowaną osobowością, jest równie winny upadku Ilony, jak ona sama. Po co w ogóle wywleka to wszystko publicznie? Gdyby ją kochał, siedziałby cicho i wspierał w terapii, cały świat nie musi przecież wiedzieć, że żona znów ma problem. Żałosne.
gosć
3 lata temu
Oni chyba żyją z tych rozstań i powrotów , Instagram się kręci
Za późno
3 lata temu
Alkohol to walka z wiatrakami.
Asix
3 lata temu
Trudno za nimi nadazyc. Ludzie szykajacy atencji, a pozniej wstyd na cala Polske.
Najnowsze komentarze (101)
Magda
3 lata temu
Lubię tę zwariowaną parę pomimo wszystko i trzymam kciuki by się na trzeźwo odnaleźli!
A jak AA
3 lata temu
Jesli pierwsza terapia nie pomogła, to i dziesiąta nue pomoże.
medyk
3 lata temu
Kielona to kobieta po 50-tce bez wykształcenia, zawodu i pracy, pozbawiona praw rodzicielskich alkoholiczka. Gdy wytrzeźwieje i dociera do niej co zrobiła ze swoim życie, pije od nowa. Nie, dla niej nie ma ratunku.
Sos
3 lata temu
Żenada szok w majtkach haha
wróżka
3 lata temu
Kielonie już nic nie pomoże, no może dobry psychiatra w zakładzie zamkniętym, ale ona ma inne priorytety.
wiem
3 lata temu
Będą razem dopóki będzie kasa na alkohol.
Yesss
3 lata temu
Spotkałam go kiedyś na warszawskim osiedlu zimą. Był mróz, a on w szlafroku i klapkach kupował alkohol. No sorry...
loo
3 lata temu
... patocelebryci wracają na tapetę... dawno o nich nie było... fuck...
Wojtek
3 lata temu
nie uda im się zbudować zdrowej relacji ponieważ są ludźmi chorymi na alkoholizm i nie wiem w ogóle po co o nich piszecie czy to nie są szczególnie znane jakieś osoby
sens
3 lata temu
żono moja serce moje nie ma takich jak my dwoje
Mity
3 lata temu
Terapia... gdzie w covidzie sie takowa odbywa????Dla niej tylko terapia zamknieta a jesli na niej faktycznie jest to powrot do tego męża to skok na główkę na skaliste wybrzeże! Zarowno ona jak i cale jej malzenstwo jest calkowicie niewiarygodne a ten kto zaprasza ja i stawia w roli experta po prostu sie osmiesza! Chciec byc trzeźwym to przede wszystkim nie pic i nie stwarzac sobie powodow ani okazji do picia... co w ich wypadku nie mialo miejsca! Ta para to tragedia a ten facet sciaga ja na dno! Porownac jeszcze zdjecia sprzed niecalych dwoch lat a teraz... kto pił ten dobrze wie jak patrzy na te Pania!
Jola
3 lata temu
Sytuacja jest prosta: brakuje kasy na proste życie, rachunki itp. a co dopiero na alkohol. Pandemii, ograniczenia i trudno że sobą w jednym domu wytrzymać. Trzeba iść na terapię, dach nas głowa, micha na czy, posprzątane i można przetrwać. 8 tygodni to też Boże Narodzenie. Spokojnie do Nowego Roku przetrwa. A kiedy złapie wiatr w żagle, znowu da po bandzie.
Belmondo
3 lata temu
No kurde teraz to ja muszę się napić!
Onna
3 lata temu
I co z tego,że ona poszła jak on jest w domu...tez powinien pójść na odwyk.To nic nie da niestety.Powinni się rozstać...do tego poleciłabym jej leczenie się z toksycznego związku.Priorytetem powinny być dzieci
...
Następna strona