TYLKO NA PUDELKU: Piotr Stramowski gna do parku rozrywki z nową ukochaną i gromadką dzieci. Tata na medal? (ZDJĘCIA)
Piotr Stramowski od pewnego czasu spotyka się z niejaką Natalią, którą poznał podczas pracy przy pracy nad filmem "Fighter". Między aktorem i "specjalistką od mózgu" robi się coraz poważniej - ostatnio zorganizowali swoim dzieciom wspólny wypad do parku rozrywki.
Piotr Stramowski nie potrzebował zbyt dużo czasu, żeby przedstawić światu nową ukochaną po niespodziewanym rozstaniu z Katarzyną Warnke. Po tym, jak aktora i jego nową lubą przyłapano podczas jednej z randek, para coraz śmielej zaczęła pokazywać się razem na mieście, a pod koniec stycznia zaliczyła publiczny debiut na premierze filmu "Pokusa".
Wybranką Piotra okazała się niejaka Natalia Krakowska, była scenarzystka oraz neuromentorka i specjalistka w zakresie "neurowellness" i "neuromagic". Ich uczucie ewidentnie kwitnie, na co wskazywać mogły zdjęcia emanującej wręcz namiętnością pary uchwycone tuż po wspominanej wyżej premierze "dzieła" Marii Sadowskiej.
Piotr Stramowski zabrał ukochaną i gromadkę dzieci do parku rozrywki
Rzeczą, która łączy aktora i "specjalistkę od mózgu", jest rodzicielstwo. Podobnie jak Piotr, Natalia również wychowuje pociechę z poprzedniego związku - kilkuletniego chłopca. Ostatnio gwiazdor i jego ukochana postanowili urozmaicić pociechom dzień i zabrać je do rodzinnego parku rozrywki Majaland pod Warszawą poświęconego Pszczółce Mai. Gruchające gołąbeczki i towarzysząca im gromadka dzieciaków zostali sfotografowani, jak wysiadają z mercedesa gwiazdora, po czym pędzą całą brygadą do wesołego miasteczka.
Taki tata to skarb?
Piotr Stramowski od kilku miesięcy widywany jest u boku niejakiej Natalii Krakowskiej, w której objęciach znalazł pocieszenie po rozstaniu z Katarzyną Warnke.
Aktor i "specjalistka od mózgu" spędzają ze sobą coraz więcej czasu a ich więzi wyraźnie się zacieśniają. Para zdążyła już ze sobą poznać swoje pociechy, a ostatnio zorganizowała im nawet wspólną rozrywkę.
Natalia i Piotr wybrali się ostatnio pod Warszawę Majalandu. W wyprawie towarzyszyła im córka aktora, syn jego lubej oraz znajomy z pociechą.
W drodze do wesołego miasteczka zapracowany Stramowski perorował przez telefon.
35-latek miał na sobie tego dnia szarą bluzę z kapturem, skórzaną ramoneskę, przecierane jeansy z dziurami i białe sneakersy.
Po zakupieniu biletów cała brygada udała się w celu skorzystania z atrakcji oferowanych przez Majaland.
