Trwa ładowanie...
Przejdź na
Merlot
Merlot
|

Ujawniono, dlaczego spotkanie księcia Harry'ego i króla Karola III trwało tak KRÓTKO. Poszło o... królową Camillę

115
Podziel się:

Brytyjski ekspert wytłumaczył, dlaczego spotkanie króla Karola III i księcia Harry'ego trwało niespełna 45 minut. Robert Jobson uważa, że kluczową rolę odegrała obecność królowej Camilli. Nie był to jednak jedyny powód.

Ujawniono, dlaczego spotkanie księcia Harry'ego i króla Karola III trwało tak KRÓTKO. Poszło o... królową Camillę
Ekspert wyjaśnia, dlaczego spotkanie Harry'ego i Karola trwało tak krótko (GETTY)

Książę Harry dowiedział się o chorobie nowotworowej króla Karola III jeszcze przed wydaniem oficjalnego komunikatu przez Pałac Buckingham. Po usłyszeniu druzgocących wieści brat Williama niezwłocznie wsiadł w samolot i po 11-godzinnym locie liniami British Airways wylądował w Londynie.

6 lutego 2024 roku doszło do pierwszego od 16 miesięcy spotkania monarchy z młodszym synem. Harry i Karol przybyli wówczas do Clarence House. Ich rozmowa trwała niespełna 45 minut, po czym król i królowa Camilla pojechali do Pałacu Buckingham, gdzie czekał na nich helikopter, którym polecieli do Sandringham House.

Brytyjski ekspert wyjaśnia, dlaczego spotkanie księcia Harry'ego i króla Karola III trwało tak krótko

Ku zdziwieniu brytyjskich reporterów, mąż Meghan Markle postanowił wrócić do Stanów Zjednoczonych niespełna 24 godziny po odwiedzeniu ojczyzny. Brytyjski pisarz i autor książki o księżnej Dianie wytłumaczył, dlaczego spotkanie Harry'ego i Karola trwało tak krótko. Robert Jobson twierdzi, że książę chciał uniknąć poruszania drażliwych tematów.

Po powitalnym pocałunku, uścisku, zapewnieniu o miłości do taty i wyrażeniu nadziei, że wkrótce wyzdrowieje, jakie kwestie mogłyby być poruszone? Takie, które podniosą ciśnienie krwi. [...] Zapewne nie chciał, aby skoczyło mu ciśnienie. Król nie czuje się zbyt dobrze, niezależnie od rodzaju raka, jest w trakcie leczenia - skomentował Jobson dla "The Sun".

Obecność królowej Camilli miała wpływ na czas spotkania księcia Harry'ego i króla Karola III

Ekspert zwrócił również uwagę na fakt, że królowi towarzyszyła Camilla, którą brat William przedstawił w bardzo niekorzystnym świetle zarówno w swojej książce, jak i serialu dokumentalnym. Zdaniem pisarza, obecność królowej zdecydowanie wpłynęła na charakter i czas spotkania.

Królowa była z królem i bądźmy szczerzy - książę nie był zbyt pochlebny dla królowej Camilli w swojej książce "Ten drugi". Nie był również zbyt pochlebny wobec Camilli w swoim dokumencie na Netfliksie. Oni po prostu się nie dogadują - dodał.

Robert Jobson wspominał także o przyziemnych kwestiach, takich jak zaplanowanie transportu i ochrony. Według eksperta niespodziewana wizyta Harry'ego z pewnością przysporzyła królewskiej administracji wiele problemów, a czas, jaki udało się na tę okazję rozdysponować, z pewnością nie był długi.

Rodzina królewska funkcjonuje według wojskowego zegara. Muszą mieć pilota helikoptera i wszystkie te rzeczy. Nagle wszystkie plany musiały zostać zmienione, a król nie lubi zmieniać swoich planów. Dlatego dał mu wystarczająco dużo czasu na uścisk i życzył wszystkiego dobrego - podsumował.

Edytuj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(115)
Jaa
3 miesiące temu
No nie oszukujmy się. Zapewne liczył na spotkanie ojciec syn. Na wspólną spokojną rozmowę. A nie jeszcze z macochą, którą Karol musiał ciągnąć ze sobą. Oni nie mają żadnych więzi ze sobą. Mogli być sami..
hmmm
3 miesiące temu
nie ma się co dziwić, że on ma do niej żal
Ewa
3 miesiące temu
Kamila była kochanka ojca kiedy Harry był dzieckiem, rozbiła małżeństwo z Diana i zajęła jej miejsce, mógł się Karol zobaczyć z synem dam na sam a nie wlec za sobą jego macoche
Twój nick
3 miesiące temu
Znowu ujawniono, ale nie ujawniono bo to jakieś przypuszczenia kolejnego pseudoeksperta. Czy jest w GB taki zawód jak ekspert id rodziny królewskiej?
Grażyna
3 miesiące temu
Nie dziwię się, przez tą ropuchę jego matka cierpiała
Najnowsze komentarze (115)
AKWAMARYN
3 miesiące temu
dziwicie sie,rozwaliła mu rodzinę,okłamywali razem poddanych a MŁODA DZIEWCZYNĘ zniszczyli.NIe wiem kto może okazywać jej odrobinę szacunku
Zniesmaczony
3 miesiące temu
Oblechy łupili przez lata ludność grabili kolonie,teraz epatują bogactwem żenada!
Jacek
3 miesiące temu
Wg mnie, chciał dopytać, co z ewentualnym spadkiem i upewnić się, że nie zostanie wydziedziczony, ale przy Camilli było mu zbyt niezręcznie.
Mea
3 miesiące temu
Kamila wykorzysta chorobę Karola ,a on teraz będzie jej jadł z ręki,bo tylko ona mu została Kamila będzie królową pełną gębą i to ona będzie rozdawać karty.Rozegra ich wszystkich.Wykorzysta chorobę żony Williama i jego nie dyspozycyjność.Cala rodzina królewska jest w zawieszeniu ,bo Kamila ma swoich popleczników
Gość
3 miesiące temu
Karol wiedząc, że syn niecierpi Camili powinien być z nim sam na sam (ja też jej nie znoszę). Po śmierci Karola on przestanie już pewnie bywać w pałacu a jego kontakt z bratem się rozpadnie. Diana nie tego chciała dla swoich synów, mieli się wspierać, być dla siebie ostoją
ewula
3 miesiące temu
Ależ mamy wysyp na tym forum znawców i ekspertów od brytyjskiej rodziny królewskiej , wow !
A potem nędzn...
3 miesiące temu
JA TEZ BYM NIE AKCEPTOWAL MACOCHY.NIESTETY W PROSTACKI SPOSOB BYLA POTRAKTOWANA DIANA. W KONCU BYLA JEGO MATKA. ZROZUMIALE TESKNI ZA NIA ,BEZ WZGLEDU ILE LAT UPLYNELO.
Proste jak…
3 miesiące temu
Harry na drugi dzień mial przypinać ordery w Las Vegas, wiec byl krotko. Karol za chwilę mial odleciec helikopterem, był ustalony ścisły harmonogram zajec. Harry przyleciał do ojca z zaskoczenia. Ot i cała tajemnica, dlaczego krotkie spotkanie. Żadnych tu sekretow nie ma, a Camilla nie ma nic do rzeczy.
No nie wiem
3 miesiące temu
Kamili nie lubi, a do babci żalu nie miał? Przecież to ona wszystkim kręciła
jejku
3 miesiące temu
Wnętrze dłoni Karola
gosc
3 miesiące temu
jaka ona krolowa?
Marg
3 miesiące temu
Ech, ludzie, nie doszukujcie się zbyt wiele. Odszczepienie się Harry’ego od rodziny, jego wyjazd oraz obszczekiwanie rodziny jest Karolowi na rękę - bo ma z głowy synka stajennego i solidny pretekst do zupełnego odsunięcia go od wszystkiego. Gdyby Karol wyrzekł się go tak po prostu, wszystkie gromy spadlyby na niego. A przecież nie mógł wyrzec się go jako bastarda, bo musiałby oficjalnie stwierdzić przed światem, że nie jest jego ojcem. Jego męska ambicja oraz zwyczajna litość na to nie pozwoliła. Tak więc uważam, że ta cała Meghan zjawiła się jak na zawołanie, ba, może nawet rodzina królewska sama mu ją podsunęła swoimi kanałami. No nie łudźcie się, że mając od wieków swoje tajne służby i praktykę w korzystaniu z nich nie wiedzieli co to za jedna i co się święci. Jeśli nie byłaby im do czegoś potrzebna, wysłaliby do niej kilku miłych eleganckich panów z miłą prośbą, aby zmieniła obiekt zainteresowania i znikła z życia Harryego, bo może ją coś smutnego spotkać, jeśli bąknie komukolwiek cokolwiek. Może nawet pocieszono by ją sporą gratyfikacją pieniężną. Ale nie zrobili tego, a nawet dali jej zielone światło. Naiwni ci, co myślą, że to z głupoty czy braku orientacji w temacie zamiarów tej paniusi 🥴
Ola w.
3 miesiące temu
Nie rozumiem co tu jest napisane? To jakiś bełkot!
Marg
3 miesiące temu
Ech, ludzie, nie doszukujcie się zbyt wiele. Odszczepienie się Harry’ego od rodziny, jego wyjazd oraz obszczekiwanie rodziny jest Karolowi na rękę - bo ma z głowy synka stajennego i solidny pretekst do zupełnego odsunięcia go od wszystkiego. Gdyby Karol wyrzekł się go tak po prostu, wszystkie gromy spadlyby na niego. A przecież nie mógł wyrzec się go jako bastarda, bo musiałby oficjalnie stwierdzić przed światem, że nie jest jego ojcem. Jego męska ambicja oraz zwyczajna litość na to nie pozwoliła. Tak więc uważam, że ta cała Meghan zjawiła się jak na zawołanie, ba, może nawet rodzina królewska sama mu ją podsunęła swoimi kanałami. No nie łudźcie się, że mając od wieków swoje tajne służby i praktykę w korzystaniu z nich nie wiedzieli co to za jedna i co się święci. Jeśli nie byłaby im do czegoś potrzebna, wysłaliby do niej kilku miłych eleganckich panów z miłą prośbą, aby zmieniła obiekt zainteresowania i znikła z życia Harryego, bo może ją coś smutnego spotkać, jeśli bąknie komukolwiek cokolwiek. Może nawet pocieszono by ją sporą gratyfikacją pieniężną. Ale nie zrobili tego, a nawet dali jej zielone światło. Naiwni ci, co myślą, że to z głupoty czy braku orientacji w temacie zamiarów tej paniusi 🥴
...
Następna strona