Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Wojciech Modest Amaro o wiernych, którzy dokonują apostazji: "Wielu ludzi NARZEKA. Jezusa odnajdziesz TYLKO W KOŚCIELE"

505
Podziel się:

Wojciech Modest Amaro postanowił dać świadectwo wiary podczas Festiwalu Życia, gdzie mówił m.in. o życiu "stylem Maryi". Odniósł się też do tych, którzy postanowili odejść z Kościoła. "Najbardziej żałuję tego, że kuchnia i związany z nią sukces w pewnym momencie stały się dla mnie bożkiem" - wspominał.

Wojciech Modest Amaro o wiernych, którzy dokonują apostazji: "Wielu ludzi NARZEKA. Jezusa odnajdziesz TYLKO W KOŚCIELE"
Wojciech Modest Amaro opowiada o wierze na Festiwalu Życia (AKPA)

Wojciech Modest Amaro, a przed przygodą z show biznesem jedynie Wojciech Basiura, pojawił się w rodzimych mediach za sprawą polskiej edycji formatu "Hell's Kitchen". Choć tytuł programu wskazuje na jego "diabelski" charakter, a miłośnik kulinarnych uniesień usiłował kreować się na polskiego Gordona Ramsaya, to prywatnie przeszedł w ostatnich latach olbrzymią przemianę duchową.

Nie jest tajemnicą, że Wojciech Modest Amaro swego czasu przeżył nawrócenie, o którym opowiadał już wiele razy. Po tym, jak Bóg na nowo zagościł w jego życiu, zapragnął zmienić swoje życie i stał się zaskakująco religijny. Zdarzało mu się dawać świadectwo wiary w kościołach, a w domu miał nawet prywatną kapliczkę, która miała być wyrazem jego przywiązania do religii.

Niestety nawróceniu "Modesta Amaro" towarzyszyły też wyznania, które mogły budzić kontrowersje. W 2021 roku ogłosił na przykład, że jego "brzemienna" małżonka pewnego dnia po prostu "poczuła", że jest w ciąży i nie potrzebowała do tego testów ani osiągnięć współczesnej medycyny, tylko właśnie bożej łaski. Wielu uznało wtedy jego przemyślenia za objaw religijnej nadgorliwości.

Zobacz także: Rozenek kłamie, a Edzia odlatuje w kosmos

Teraz z kolei Wojciech pojawił się na Festiwalu Życia w Kokotku na Śląsku, gdzie kolejny raz dawał świadectwo wiary. Najpierw "Modest Amaro" opowiedział swoją historię i przyznał, że to Bóg dał mu znak, aby odszedł z telewizji. Od tej pory tak bardzo zapragnął zmian, że nawet zamknął dwie restauracje i sprzedał dom.

Zostawiłem za sobą całkowicie swoje życie i staram się żyć "stylem Maryi". (...) Pan posłał nas w miejsce zupełnie dla nas nieznane, powołał do rzeczy, których nigdy wcześniej nie robiliśmy. Jezus z rybaka zrobił pasterza. I z kucharza może zrobić kogo tylko chce - przemawiał do zebranych.

Podczas jego wywodu doszło też do zaskakującej sytuacji, bo postanowił zahaczyć również o temat rosnących wskaźników apostazji, szczególnie wśród młodych. Nawrócony kucharz zauważa, że narzekania na kler nie brakuje, a niektórzy odchodzą na zawsze, ale przecież tylko w Kościele wierni mogą odnaleźć Jezusa. Jak cytuje portal Onet, Amaro apelował jeszcze do gości Festiwalu, aby "byli posłuszni Bogu jak ufające dziecko".

Wielu ludzi narzeka na Kościół, na księży, z tego powodu też z Kościoła odchodzą. Ja dziś wiem jedno: Jezusa odnajdziesz tylko w Kościele. To jest zgoda na wypełnienie się woli Bożej w swoim życiu. Nie ma szuflad dla Pana Boga. Trzeba zaprosić go do każdej przestrzeni swojego życia, a nie tylko do tych, o których myślimy, że są dla niego przeznaczone - mówił.

Na koniec Wojciech pokusił się jeszcze o krótką refleksję, która dotyczyła jego medialnych aktywności.

Najbardziej żałuję tego, że kuchnia i związany z nią sukces w pewnym momencie stały się dla mnie bożkiem - podsumował.

Przekonał Was?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(505)
Amen
2 lata temu
Raczej Jezusa znajdziesz wszedzie tylko noe w kościele
XXX
2 lata temu
Basiura. Pilnuj swojego biznesu, módl się i nie narzucaj innym jak mają żyć. Sam święty nie jesteś.
Monika
2 lata temu
Tak, przekonał. Jak najdalej od kościoła i jego fanatycznych wyznawców.
Mmmmm
2 lata temu
W Kościele znajdziesz wszystko,każdy syf tego świata tylko Jezusa brak.
Barti
2 lata temu
nieprawda!
Najnowsze komentarze (505)
Proboszcz
2 lata temu
Na bank wbił sie w niego proboszcz
Wiosna
2 lata temu
Pan Wojciech jest nadzwyczajny !! Wielki człowiek!
Wiosna
2 lata temu
Pięknie!
Wiosna
2 lata temu
Wojciech jest szczególnie wybrany przez Boga na wzór S Faustyny !!!
Piotr9
2 lata temu
Wzruszające.... Kasa...kasa...kasa
Babcia
2 lata temu
Panie Basiura a bogactwo rozdał pan biednym, a ile partnerek pan posiadał, a z obecną to pan ma ślub kościelny?
Jolqa
2 lata temu
Ciekawe czy przyjmują komunie i żyją w celibacie ? Oboje z małżonka to rozwodnicy
Modesta...
2 lata temu
Sprzedał dom i restauracje, a pieniądze pewnie rozdał biednym, a konkretnie dał jednemu biednemu - ojcu inkasentowi .
Tak po prostu
2 lata temu
Szanowny Panie W.M. Amaro, drobna uwaga - Maryja i "Jej styl" to skromność, ubóstwo i pokora. Jest Pan na to gotowy? Tak na serio? Nie na pokaz, by się podlizać skompromitowanej instytucji polskiego KK. Może warto się skupić na czynach, nie na "kazaniach" głoszonych publicznie, po wcześniejszych relacjach z luksusowych imprez weselnych w Pańskiej i Małżonki imponującej posiadłości. Życzę zdrowia i umiaru we wszystkim, w tym w górnolotnych deklaracjach dotyczących tak subtelnej dziedziny jaka jest wiara lub jej brak.
Tak po prostu
2 lata temu
Szanowny Panie W.M. Amaro, drobna uwaga - Maryja i "Jej styl" to skromność, ubóstwo i pokora. Jest Pan na to gotowy? Tak na serio? Nie na pokaz, by się podlizać skompromitowanej instytucji polskiego KK. Może warto się skupić na czynach, nie na "kazaniach" głoszonych publicznie, po wcześniejszych relacjach z luksusowych imprez weselnych w Pańskiej i Małżonki imponującej posiadłości. Życzę zdrowia i umiaru we wszystkim, w tym w górnolotnych deklaracjach dotyczących tak subtelnej dziedziny jaka jest wiara lub jej brak.
Hania
2 lata temu
"Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu"!
Mirka
2 lata temu
Bóg to na pewno nie instytucja kościoła katolickiego
Paula
2 lata temu
Zastanawiam się dlaczego restauracje zamkniete a jemu po prostu odqalilo
Gosia
2 lata temu
Wojciech Basiura - etap I skromny człowiek Modest Amaro - etap II celebryta Maryja = etap III pycha ( nowy level) gdy wejdziesz w świat celebrytów to ryzykujesz że będziesz chciał coraz wiecej i więcej i może nie wystarczyć że jesteś rozpoznawalny, bogaty a ludzie oglądają się za tobą na ulicy. W kuchni poleciałeś pod sufit..Nagle dostajesz objawienia że to za mało, za mało, za mało I wtedy sam Bóg w niebiosach przemawia do ciebie i wyróżnia cię bo ma dla ciebie specjalny plan. Żona zachodzi w ciążę i dowiaduje się o tym z bożego zwiastowania. Stajesz się tym jedynym wybranym a królestwo twoje już jest nie z tego świata {przynajmniej w twoim skromnym przekonaniu) Nie podążaj tą drogą człowieku gdyż twój stan psychozy ktoś wykorzysta wcale nie dla boskich celów. Ktoś cię będzie nakręcał w tym samouwielbieniu i wydoi cię jak cielę matkę. Mając talent możesz zrobic wiele dobrego, pomóc naprawdę ubogim na przykład. Idż na terapię, idż do psychiatry. Nie daj się oszustom
...
Następna strona