Małgorzata Rozenek rzuciła się w wir obowiązków już kilka tygodni po tym, jak na świecie pojawił się jej najmłodszy syn. Celebrytka wielokrotnie podkreślała, że "kocha swoją pracę", dlatego chętnie angażuje się w coraz to nowe projekty, łącząc opiekę nad "dzidziusiem Majdana" z zajęciami na planie.
Zobacz: TYLKO NA PUDELKU: Małgorzata Rozenek POTWIERDZA, że zagra w nowym filmie Patryka Vegi: "Będę jedną z GŁÓWNYCH POSTACI" (WIDEO)
Równolegle "Perfekcyjna" realizuje misję powrotu do formy. Szybko udało jej się zgubić nadprogramowe kilogramy, choć nie obyło się bez poświęceń.
Wykorzystując chwilę wytchnienia od nagrań i pieluch, Rozenek zafundowała sobie dzień pełen relaksu i "pracy" nad formą.
Dziś zabieram was na mój dzień piękności - oznajmiła z entuzjazmem. Dla zapracowanej mamy ważny jest przede wszystkim czas, dlatego staram się wykorzystać każdą minutę i zadbać o siebie maksymalnie kompleksowo - pouczyła Małgorzata prezentując zdjęcie, jak w otoczeniu specjalistów poddaje się kilku zabiegom naraz.
Przez dwie godziny dziewczyny zrobiły: laminowanie rzęs, pedicure, manicure plus maskę nawilżającą na dłonie - relacjonowała.
Następnie Gonia zaliczyła szybką wizytę u fryzjera i wskoczyła na rower, by pognać na dalsze zabiegi.
Przy okazji zaliczam ruch na świeżym powietrzu - wyjaśniła.
Po krótkiej przejażdżce Małgorzata była już u progu kolejnego przybytku piękności, gdzie rozpoczęła się intensywna "praca nad boczkami".
Jeszcze nie jest idealnie, ale już na dobrej drodze - stwierdziła zapewne zmęczona, ale zadowolona z siebie Małgorzata.
A Wy jak pracujecie nad formą?
