Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Zaniepokojona roznegliżowanymi zdjęciami dzieci Agnieszka Kaczorowska grzmi: "To naruszenie praw małego człowieka!"

244
Podziel się:

"Ja nawet na plażę czy do ogródka zakładam Emisi kostium. Dlaczego? Bo wyrabia się nawyk. Golaskiem może być w domu" - oznajmia serialowa Bożenka. Dobrze, że poruszyła ten temat?

Zaniepokojona roznegliżowanymi zdjęciami dzieci Agnieszka Kaczorowska grzmi: "To naruszenie praw małego człowieka!"
Agnieszka Kaczorowska oburzona rodzicami wstawiającymi nagie zdjęcia dzieci do sieci (ONS)

Agnieszka Kaczorowska dała się poznać przede wszystkim za sprawą występów w emitowanym od 1997 roku Klanie, gdzie do dzisiaj wciela się w postać Bożenki Lubicz. Przez lata Aga równolegle rozwijała inną pasję. Kojarzona z gry w tasiemcu aktorka ma także spore osiągnięcia w tańcu. Jednakże w ostatnim czasie znacznie bardziej kojarzy się ją jako "instamamę".

Odkąd celebrytka powitała na świecie córeczkę, niemal całe swoje życie poświęciła macierzyństwu. Odnajdująca się w roli mamy 28-latka ochoczo chwali się w sieci najważniejszymi wydarzeniami z życia małej Emilki.

Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska poucza: "Jedząc zwierzęta, które zostały zabite, jemy ich emocje"

Serialowa Bożenka, choć dzieli się w sieci zdjęciami córki, idąc śladem innych "tajemniczych" koleżanek i kolegów z branży, unika pokazywania jej twarzy. Kaczorowska, która nie ukrywa, że bezpieczeństwo pociechy jest dla niej priorytetem, pokusiła się w niedzielę o obszerny wpis, w którym poruszyła ewidentnie nurtujący ją temat.

Nie mogę zrozumieć zdjęć dzieci w samych pieluszkach - zaczyna ukochana Macieja Peli i pyta: Ja rozumiem, że jest lato, mamy upały. Natomiast gdzie poszanowanie intymności maluszków?

Około roku temu, jak Emi pojawiła się na świecie, to tłumaczyłam, dlaczego podjęliśmy decyzję nie chwalić się zdjęciami Emilki. Nie będę się powtarzać - głównie ze względów bezpieczeństwa i poszanowania jej wizerunku. Dziś zadaję sobie pytanie: Czy rodzice wstawiający zdjęcia prawie nagich dzieci nie myślą o konsekwencjach? W internecie nic nie ginie, a jak ktoś nie ma prywatnego profilu, to już w ogóle... - pisze zaniepokojona mama Emilii i kontynuuje:

Przecież takie zdjęcie może być bez Waszej zgody, fakt - bezprawnie, ale dalej, wykorzystane w bardzo różny sposób przez złych ludzi. Przecież takie zdjęcie może kiedyś spowodować wyzwiska w szkole, gdy rówieśnicy będą chcieli dopiec. Przecież takie zdjęcie może wywołać lawinę nieprzychylnych komentarzy, które możliwe, że dziecko kiedyś przeczyta. Przecież takie zdjęcie to naruszenie praw małego człowieka, który owszem na razie może jeszcze nie potrafi mówić, ale jak już stanie się dorosły, może poczuć ze coś zostało mu zabrane. Może wasz skarb będzie chciał pracować na takim stanowisku, że zdjęcie w samej pieluszce pod jego nazwiskiem zamknie mu drogę do rozwoju, kariery? A może tak po prostu poczuje się obnażone? - rozprawia w poście na Instagramie Aga.

Mam poczucie, że od urodzenia powinniśmy uczyć dziecka granic. Tych intymnych również. Poszanowania dla własnego ciała. Jak dziecko ma kilka lat, rodzice tłumaczą dziewczynkom, że nie podnosimy spódniczek do góry, a chłopcom, że nie zdejmujemy przy wszystkich spodenek. A jak są niemowlakami, to wrzucają ich prawie nagie zdjęcia! - grzmi tancerka i zdradza, jak sama postępuje:

Ja nawet na plażę, basen czy do ogródka zakładam Emisi kostium. Dlaczego? Po co? Bo wyrabia się nawyk. Golaskiem może być w domu, przy rodzicach, sama ze sobą. Niech poznaje swoje ciało, ale wtedy, kiedy jest w pełni bezpieczna - wyznaje i pisze na zakończenie:

Zostawiam Was z tematem. Może ktoś z Was przemyśli w zaciszu własnego domu. Może ktoś myśli podobnie i dopowie jeszcze coś mądrego. Nie chcę nikogo krytykować! Chcę natomiast zainspirować do zadania pytania przed kolejną publikacją: "Może to zdjęcie niech zostanie tylko do rodzinnego archiwum".

Myślicie, że jej apel da niektórym do myślenia?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(244)
Polo
4 lata temu
Ma rację
Milenka
4 lata temu
Byłam na plaży wczoraj nad jeziorem i jestem przerażona tym że sporo dzieci lata nago. Niestety na plaży jest sporo osób. I nie masz pojęcia który z panów ma skłonności pedofilskie. Ja już nie mówię o tym że dzieci mają później infekcje intymne. Zwłaszcza dziewczynki.
321
4 lata temu
Zgadzam się
Mika
4 lata temu
I ma racje.
*****
4 lata temu
Trochę racji ma
Najnowsze komentarze (244)
Pozegowem
4 lata temu
Mam z głowom świerza mama a wypowiada się jak by urodziła 5
666
4 lata temu
widać dobre wychowanie i przekazane wartości - Rysiek i Grażynka zrobili dobrą robotę!
lato
4 lata temu
Za moich czasów małe dzieci biegały po plaży na golasa, a starsze w samych majtkach. Nikogo to nie gorszyło, dzieciaki były szczęśliwe, strój nie krępował ruchów. Jako kobieta współczuję małym dziewczynkom, którym zakłada się "biustonosze". Od dziecka są uczone, że ciało to powód do wstydu... właśnie to jest chore. Na szczęście są inne plaże, inne kraje.
Bea
4 lata temu
Nie przepadam za nią, ale ma 100% racji. Dziś stroje dla dzieci można kupić w co drugim hipermarkecie za grosze... Jeśli komuś się nie uda to majteczki i topika chyba można założyć a nie na golasa...
Milka
4 lata temu
Nie przesadzajcie, bardziej razi i szokuje pokazywanie swojego ciała i życia na Instagramie czy face...to jest chore
Lama
4 lata temu
Może i jej nie lubię i mnie wkurza, ale w tym wypadku popieram w 100%
Toxic
4 lata temu
Mi przeszkadza OBCE nagie dziecko. Po pierwsze, male dzieci dotykaja sie w miejsca intymne. Po drugie maja jakas taka swobode sikania jak nie maja ubranych majtek. Po trzecie, na plazy nie sa tylko bobasy i dorosli, ktorzy przymkna oko na golizne, ale sa tez starsze dzieci 7-10 lat, dla ktorych taki widok jest poprostu obrzydliwy. A wystarczy ubrac tylko majtki bombelkowi. Tak wiem... “ale ja mam dzieci i mi sie nalezy”!
iskierka
4 lata temu
ma racje dziewczyna
Jajajekoko
4 lata temu
Zgodzę się. Na miejskich kąpieliskach sporo gołych bąbelków. Ostatnio nawet widziałam jak mama przebierała w kostium kilkuletnią, większą już dziewczynkę. Niesmaczne.
Meg
4 lata temu
Zgadzam sie. Intymnosc jest prywatna czy to chlopiec czy dzieczynka musza nauczyc sie swoich prywatnych sfer.
Yyy
4 lata temu
Choc jej nie lubie to Tu sie z Nia zgodze!
gość
4 lata temu
Jeszcze sa mądre mamy na świecie. Niech zdrowo rosnie slicznotka
Marika
4 lata temu
ja w ogóle nie rozumiem wstawiania codziennie zdjęć małego dziecka do internetu, przecież to zwykła próżność rodziców, tez mam synka, ślicznego, wygląd aniołka ale nie mam potrzeby by ktoś dawał mi lajki czy serduszka za jego zdjęcie bo ma prawo sam zdecydować czy chce i kiedy być w necie
Kiki
4 lata temu
Generalnie ma rację ale moj synek w pieluszce to tak samo jak bylby w kąpielówkach. Mam chlopcu laten na plaze nakładać kąpielówki i bluzke , pieluszki i bluzke. Myślę, że zasłania wiecej pieluszka niz jej kostiumy kąpielowe. Inna sprawa calkiem na golaska.
...
Następna strona